Nieodwracalne zmiany?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
No cóż, od amatorskiego ( w sensie niewyczynowego ) boksowania, chyba Alzheimera od razu nie dostaniesz ...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wiesz każda praca wiąże się z jakimiś bugami, nawet biurowa ( pewnie wiesz co to hemoroidy)
Zgadza sie, chodzi mi o przypadki wsrod Waszych znajomych cwiczacych boks lub kickb, czy ktorys skazy sie na jakies bole czy inne problemy zwiazane z glowa?
Napisano Ponad rok temu
Jedyne co sie u nich zmienia to twarz... rozpłaszcza sie nosek i okrąglęją łuki brwiowe, ale to nie zawsze. Tak poza tym są całkiem normalni.
Napisano Ponad rok temu
po drugie boks amatorski ( w sensie trzyrundowych walk na ringu w kaskach) jest o wiele bardziej niebezpieczny niż zawodowy
w amatorskim boksie stosowane są specjalne maszynki do sędziowania
specyfika pracy na nich doprowadziła do tego że punktowane są prawie wyłącznie uderzenia na głowe i to tylko wtedy kiedy głowa odskakuje po ciosie-bokserzy taktycznie walczą właśnie w ten sposób i uderzają tylko w głowę
w bosie zawodowym wiele walk trwa krótko(kilka rund) a wiele ciosów jest obliczonych np na wątrobę więc głowa mimi braku kasku jest oszczędzana
po za tym walczy się o wiele rzadziej
patrz rekord DaRKA Miczalczewskiego zawodowy kilkadziesiąt walk a amatorski podejrzewam że grubo ponad sto
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Co do mikro urazow powstajacych podczas walk no to niestety to jest sport walki i kazdy sport walki powoduje jakies kontuzje i jest niebezpieczny - a jak ktos mowi ze nauczy cie walczyc na piesci bez kontuzji i poobijanej buzi to jest klamczuchem.
Mozg jest tak zbudowany ze nawet mimo pewnych uszkodzen moze nadal funkcjonowac bez problemu - kazdy kto czasem lubi :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: mialby powazne problemy
Napisano Ponad rok temu
___________
Marcin
Napisano Ponad rok temu
Krótko na temat: zmienił sie, jest bardziej agresywny, zmienił swoje nawyki, nie kuma tak szybko jak kiedyś itp. itd. Po prostu mu odpierdala !!!!!
Tak że na bank ciosy mają wpływ na twój mózg ale jet to ryzyko wkalkulowane w MA.
Napisano Ponad rok temu
Mozna spojrzec na to z innej strony np. kliczkowie zdali doktoraty a niby trenowali boks amatorski a teraz zawodowy. Michalczewski stoczyl sporo walk a raczej jeszcze nie wariuje. Wazne zeby bokserzy umieli sobie zapewnic dostatnie zycie po zakonczeniu kariery. Saleta rowniez nie jest tepakiem potrafi nawet sam prowadzic swoje interesy a nawet negocjowac lukratywne kontrakty. Wiec na to nie ma reguly. Sa na pewno jakies uwarunkowania genetyczne czy psychiczne co do urazowosci mozgu tak mi sie wydaje.
Ogolnie wole sparing niz np, przewroty po ktorych czuje sie jeszcze gorzej niz knockdaunie.
To jest ryzyko jak w kazdym innym sporcie. wydaje mi sie ze gorsze przypadki sa od odwadniania organizmu lub braku badan mozgu , brak szybkiej pomocy lekarskiej i dopuszczaniu zawodnikow do walk bez tych rzeczy.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
szkoly kickboxingu w poznaniu
- Ponad rok temu
-
Poszukuje klubu w okolicy Rybnika,Żor (Muay Thai,Kickboxingu
- Ponad rok temu
-
Bob Sapp ponownie w K-1 !
- Ponad rok temu
-
Muay Thai Bytom
- Ponad rok temu
-
zamykanie oczu....
- Ponad rok temu
-
Wroclawski "Fighter"
- Ponad rok temu
-
JAK ZWIĘKSZYĆ SZYBKOŚĆ I SIŁĘ KOPNIĘĆ BEZ PRZYRZĄDÓW?
- Ponad rok temu
-
nieprzewidziane sytuacje
- Ponad rok temu
-
co sie stalo z Markiem Piotrowskim?
- Ponad rok temu
-
Tajski boks w Lublinie
- Ponad rok temu