13 odpowiedzi w tym temacie

[budo_fiodor]

Fighters Notebook
ktoś to miał w ręku, co to jest?

[budo_mafox_]

segregator z wpietymi kartkami

[budo_fiodor]

segregator z wpietymi kartkami

Mafox, nie pisz rzeczy oczywistych

[budo_mafox_]

Fiodor dowiedziales sie i zamiast podziekowac ...

[budo_spider]

Z recenzji internetowych wynika ze jest naprawde swietny. Ech gdyby mozna to gdzies bylo tanio kupic, albo w pdfie znalesc...

[budo_vingdragon]

ja to mam

[budo_vingdragon]

to taki poradnik fajtera. masa fotek i przykladow walki i zastosowan technik w roznych dystansach z dokladnym opisem i wogole. ciekawostka jest to ze material ten mozna kontynuowac i samemu dopisywac swoje spostrzezenia. polecam !

[budo_trochim]

Jakiś czas temu wrzuciłem fragmenty Fighters Notebook na Vortalowy FTP. Jak ktoś chce przejrzeć to jest w katalogu /Upload .

[budo_aiki]

mialem podobny meny years ago.. nic nadzwyczjanego

[budo_combat]

Z recenzji internetowych wynika ze jest naprawde swietny. Ech gdyby mozna to gdzies bylo tanio kupic, albo w pdfie znalesc...

Vasiliewa też tak reklamują. A więc - a różnych materiałów są dziesiątki...

[budo_wosiu]

Vasiliewa też tak reklamują.

Combat, co się tak uwziąłeś na tego Wasiliewa? :-) Jak sądzę dalej swoją wiedzę nt Sistiemy opierasz na tych niezbyt szczęśliwie dobranych klipach z sieci... Weź podejdź do góry do działu Bazar, tam kilku kolegów oferuje CD z różnymi rzeczami i przynajmniej jeden ma w ofercie szkoleniówkę Wasiliewa "Russian Fighting System by Vladimir Vasiliew" 2 CD/ok.3godz. materiału, po 20zł za CD a więc poświęć 40 zł i sobie w końcu zobacz jak mniej więcej Sistiema wygląda naprawdę a nie na reklamowych klipach dla amerykańskich przygłupów gdzie owszem, są te idiotyczne wstawki o rzekomej wielosetletniej historii Sistiemy oraz kawałki o "technikach" bezdotykowych...
Moim zdaniem jest to rzecz bardzo dobra, może nie dla każdego ale na pewno jest lepsza niż większość Twoich ulubionych systemów typu "combat". Dlatego że naucza instynktownej umiejętności walki opartej na wykorzystaniu naturalnej mechaniki ciała a systemy "combat" niestety z tego co widać to przeważnie ograniczają się do kolekcji technik na zasadzie "na taki atak taka obrona", gdzie wszystko jest bardzo statyczne i wychodzi jedynie kiedy przeciwnik nie przeciwdziała, co w realu raczej się nie zdaża i szermują pseudobrutalnością czyli różnymi sztuczkami na krocze, gardło i oczy kiedy tak naprawdę w rzeczywistej walce te sztuczki są trudne lub prawie niemożliwe do zastosowania zwłaszcza że nie sposób je trenować fullcontactowo...
To co, odpękasz te 4 dychy, obejrzysz i potem będziesz się wypowiadał czy nadal będziesz sobie jechał na Wasiliewie?



Wosiu

[budo_combat]

Combat, co się tak uwziąłeś na tego Wasiliewa? :-) Jak sądzę dalej swoją wiedzę nt Sistiemy opierasz na tych niezbyt szczęśliwie dobranych klipach z sieci...

Nie uwziąłem się. Oglądałem jego także: systema_history.avi - dobre cuda : siła kinetyczna, latający żołnierze, uniki przez karabinem, macanko w wykonaniu dwóch żołnierzy etc.

Moim zdaniem jest to rzecz bardzo dobra, może nie dla każdego ale na pewno jest lepsza niż większość Twoich ulubionych systemów typu "combat". Dlatego że naucza instynktownej umiejętności walki opartej na wykorzystaniu naturalnej mechaniki ciała a systemy "combat" niestety z tego co widać to przeważnie ograniczają się do kolekcji technik na zasadzie "na taki atak taka obrona", gdzie wszystko jest bardzo statyczne i wychodzi jedynie kiedy przeciwnik nie przeciwdziała, co w realu raczej się nie zdaża

1) Trenowałeś krav-maga, przeglądałeś materiały marinesów - polecam MCRP-302B? To skąd ta pewność?

Większość technik ma zastosowanie - ale trzeba być po prostu dobrym uderzaczem...

2) Na ulicy w przypadku szantażu te techniki DOSKONALE działają: "już oddaję telefon"... Przeciwnik jest wystawiony na strzał (patrz wiele dyskusji z yakiem i obrońcą). Nie zapominaj - oponent myśli, że ma przewagę.

i szermują pseudobrutalnością czyli różnymi sztuczkami na krocze, gardło i oczy kiedy tak naprawdę w rzeczywistej walce te sztuczki są trudne lub prawie niemożliwe do zastosowania zwłaszcza że nie sposób je trenować fullcontactowo...

Patrz wyżej. Ja jakoś z powodzeniem stosuję w walce zarówno ataki na kolano, jak i kopy w krocze... Oczywiście bez podstaw treningowych i standardu - to za mało na ulicę. Ale da się.

Atak na oczy - częściowo zgoda - ale on służy do wyswobodzenia z duszeń, różnych chwytów etc.

A trening: worki, tarcze...

Co do filmów Wasiliewa - pomyślę

[budo_wosiu]

Co do filmów Wasiliewa - pomyślę

Pomyśl, szczerze radzę, konkretnie o tym który podałem bo są jeszcze takie z seminariów, niezbyt wartościowe... Zauważysz wielką różnicę z klipami reklamowo-propagandowymi.
Materiały marines to trochę inna bajka a krav-maga jeszcze inna, ogólnie co do tzw. systemów "combat" to typowe są tu raczej takie wynalzki jak polski BAS-3 i Combat-56 oraz ich zagraniczne odpowiedniki... :-)
Poza tym żaden nie jest spójnym systemem kształtującym jakąś sensowną mechanikę ciała, taktykę walki itp. a tylko kolekcją technik, "brudnych sztuczek" i pewnych zachowań w samoobronie...
Sam pisałeś, że żeby działały to trzeba najpierw być np. dobrym uderzaczem...
Mniejsza z tym, chodziło mi tylko o to abyś ciągle nie przyczepiał się do Wasiliewa bazując jedynie na powierzchownych materiałach.


Wosiu

[budo_combat]

Materiały marines to trochę inna bajka a krav-maga jeszcze inna, ogólnie co do tzw. systemów "combat" to typowe są tu raczej takie wynalzki jak polski BAS-3 i Combat-56 oraz ich zagraniczne odpowiedniki... :-)

Wosiu! Ja bym nie powiedział, że to polskie odpowiedniki!

Generalnie: BAS-3 to chyba nikt na oczy nie widział, a C56 to w wykonaniu tych legalnych i oficjalnych sekcji zdaje się więcej JJ (nawet na bosaka trenują), zakres technik - niż oryginału... (patrz Szczecin).

Taka krav maga to zupełnie co innego. Jeśli postrzegasz "combaty" w 95% poprzez pryzmat BAS-3 i C56 -to faktycznie może być różnie.

Poza tym żaden nie jest spójnym systemem kształtującym jakąś sensowną mechanikę ciała, taktykę walki itp. a tylko kolekcją technik, "brudnych sztuczek" i pewnych zachowań w samoobronie...

Właśnie to co oferuje krav maga (C56 raczej nie - to zupełnie co innego) jest unikatem! Właśnie tu poznasz taktykę, działania w sytuacjach 2/1, 3/1... walka w ubraniu cywilnym, trening w butach...

Czyli nie taka krav maga zła, jak ją malują... :-) No nie żebym był wielkim zwolennikiem KM- ale jeśli chodzi o tak MINIMALNY wymiar godzin w tygodniu (ludzie nie mają czasu) i szkolenie od zera - jestem przekonany - nie ma nic lepszego!

Sam pisałeś, że żeby działały to trzeba najpierw być np. dobrym uderzaczem...

Owszem - ale w walce, myślę że w wielu sytuacjach np. szantażu - wystarczy nawet trochę umiejętności. Na fachowca od czegokolwiek to raczej nigdy nie wystarczy - ale takich po prostu nie ma na ulicy

Mniejsza z tym, chodziło mi tylko o to abyś ciągle nie przyczepiał się do Wasiliewa bazując jedynie na powierzchownych materiałach.

OK. W ogóle to był drobniutki przykład. Jakbym miał formułować konretniejsze zarzuty - to najpierw bym najchętniej potrenował

Masz rację! 8)