8 odpowiedzi w tym temacie

[budo_buc]

Oglądałem właśnie przegląd jego walk.
W jakiś dziwny sposób uderza ten sympatyczny fajter.
W stójce uderza takie nietypowe sierpy w okolice ucha wewnętrzną częścią dłoni chyba wpół zaciśniętej pięści.
Czy mi się wydaje czy jest to jakaś specjalna technika?

[budo_choong]

to jest o ile sie nie myle domena stylu pancrace (nie bijcie jesli sie myle)
pozdrowienia

[budo_^hast^]

W Kraju Kwitnacej Wisni MA sa bardzo popularne. Zawody MMA sa szalenie popularne w tamtym kraju. Jest to chlonny rynek totez organizacji i cyklicznych gal walk o mniej lub bardziej liberalnych zasadach. W wiekrzosci z nich wolno naprawde sporo. Jednakze czesto zawodnicy sa zobowiazani do noszenia bardzo wysokich ochraniaczy na nogi. Okrywaja one noge od kolana w dol. Na rekach albo sa ochraniacze albo obowiazuje zakaz uderzania zamknieta dlonia. Uderza sie wiec z otwartej, najczesniej nasada dloni. Co jest nie mniej dotkliwe.

[budo_seiken]

Ja slyszalem bardziej prozaiczna wersje , Rings , Shoto etc . sa rozgrywane cyklicznie w celu dojscia do "wielkiego finalu" , zlamana dlon praktycznie eleminuje zawodnika z cyklu , podzialu kasy i szansy na final oraz wprowadza zamieszanie wsrod organizatorow.
To samo dzieje sie w amerykoanskim pro wrestlingu , nawet markowane uderzenie piescia moze sie przypadkowo zakonczyc polamaniem , wiec wszyscy wola uderzac z otwartej.

[budo_amigo]

ta technika jest także w capoeira i tam nazywa sie galopante
słyszałem że chodzi o to by przeciwnika oszołomić lub wytrącić z równowagi gdyż niedaleko ucha środkowego znajdują się jakieś kanały półkuliste czy jakoś tak , odpowiedzialne za równowagę.
pozdro

[budo_louis]

Witam
Nie widzialem walki o której piszecie, więc korzystam jedynie z opisu na początku tematu.

Techniki wykonywane na okolicę ucha tzn. - samo ucho, potylica tuż za uchem, mięszień szyjny poniżej ucha, tetnica poniżej szczęki, przestrzeń pomiędzy tyłem szczęki a mięśniem szyi; jak również okolica obojczyka są miejscami bardzo wrażliwymi na ataki i niebezpiecznymi.
W dawnych okinawskich/chińskich szkołach techniki m.in. na te miejsca nosiły miano Kyusho Jitsu/Chin Na. Nie wiem czy ten zawodnik akurat z tej wiedzy korzystał, ale jak jest jakieś nawiązanie to napiszę.

Atak otwartą dłonią na ucho może w istocie być - atakiem na ucho środkowe poprzez nagłe wtłoczenie powietrza do ucha otwartą dłonią, powodujące również pęknięcie bębenka i zakłucające pracę błędnika. Może być atakiem na szczękę nasadą dłoni i wygląda to również jak atak na ucho, a efekt jest zbliżony do sierpa. Może być atakiem nasadą kciuka na mięsień szyi co jest bardzo bolesną techniką, powodującą również mocna wstrząśnienie głowy, a w skrajnym przypadku wykonane nieco bardziej z tyłu, może powodować uszkodzenie w szyjnym odcinku kręgosłupa. Uderzenie z przedniej części szyi poniżej szczęki może być atakiem na aortę, co na moment powoduje zakłucenie dopływu krwi do mózgu i powoduje chwilowe zamroczenie - mocno wykonana technika może uszkodzić aortę co prowadzi do śmierci. Atak nieco za i poniżej ucha może być w zasadzie uderzeniem na dolną częćś potylicy co powoduje wstrząs mogący nokautować przeciwnika.
Otwarta dłoń w tego typu technikach jest zdecydowanie skuteczniejsza od pięści - jej powierzchnia umożliwia uderzenie większego obszaru co może powodować wiekszy wstrząs jak i daje możliwość pchnięcia np. szczęki w sposób skrętny co moze sie skonczyć nie zbyt przyjemnie.

Okolica obojczyka równiez jest wrażliwa ale jeą się atakuje raczej palcami (to też otwarta dłoń chociać inaczej).

Ostatecznie Karate to była pusta, otwrta dłoń skądś się to wzięło nie koniecznie, że bez broni.

Na naszej stronie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] w dziale GALERIA są filmiki, na których są 4 techniki tego typu - oczywiście to są pokazy i są one wykonywane lekko, ale nieco dają do myslenia.


1 film z Festiwalu w Warszawie obj. 308 kB (podaje objętości bo nie mają nazw)- Atak na syję poniżej ucha (wtym wypadku zewnętrzną częścią dłoni)
2 film z Festiwalu w Warszawie obj. 246 kB - Atak dłonią na potylicę io szyję (shematycznie pokazany)
W czasie treningów jeszcze kilka razy Renshi na mnie demonstrował technik Kyoshu Jitsu właśnie z atakiem na szyję w okolicy ucha.

3,4 filmy z Festiwalu w Waszyngtonie 486 kB i 752 kB - Ataki na okolicę obojczyka.
Taika Oyata (10 dan Ryu-te) demonstruje techini na Renshim Ciećwierzu.

Wiem, że nie jest to dokladnie to o czym mówicie, ale co tam.
Pozdrawiam
Ludwik Orthwein

[budo_mkimura]

Mój koleżka, nota bene pływak, nurek, ratownik etc. przyłapany przez swoją panienkę na niecnych czynach, zarobił plaskacza w lewe ucho ( dziewcze drobne, ok 165cm, 50kg ). Skutek był dramatyczny, pęknięcie błony bębenkowej, koniec kariery nurka i ratownika, a pływanie tylko po powierzchni i to z zatyczką. Do tego poważna utrata słyszalności na to ucho. Pełen dramat i to przez całkowity przypadek.

[budo_pyton]

Mam szkoleniówki Rutena i on wali tym plaskaczem z góry na szczękę przeciwnika - w "zawias" tam gdzie żuchwa łączy się ze szczęką.
Pozdrawiam.

[budo_fox]

Slyszalem ze to jego przyzwyczajenie z udzialow w zawodach o jakich opisywal Hast.