Skocz do zawartości


Zdjęcie

do NOŻOWNIKÓW :)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
28 odpowiedzi w tym temacie

budo_yayami_omate
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 187 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

do NOŻOWNIKÓW :)
Witam
Nurtuje mnie problem związany z nożami.
Mając jeszcze -naście lat, byłem maniakiem militariów a zwłaszcza noży. Każde pieniądze wydawałem na bazarze, kupując u ruskich coraz to nowe modele scyzoryków, motylów i sprężynowców. Dorobiłem się nawet pożądnego noża zakupionego w sklepie myśliwskim. Chodziłem z tymi nożami do budy, na ulicy itd. Nie zastanawiałem się za bardzo jakie to może mieć konsekwencje, bo po prostu młodego chłopaka takie rzeczy jarają i tyle. Ale to było dawno temu.

Przeglądając Forum, zauważyłem, że aktywną grupą dyskutantów są entuzjaści nie tylko noży, ale także sztuki władania nożem.
I tu nasuwa się pytanie. Po co ?
Jak każdy, trenuję jakąś tam sztukę/system/sport walki i potrafiłbym to uzasadnić samoobroną. Do czego może się przydać "nożownictwo" ?
Dawniej sztylet był narzędziem samoobrony, ale w obecnych uwarunkowaniach prawnych skuteczne użycie noża na ulicy prawie zawsze skończy się zapuszkowaniem, a samo posiadanie noża na ulicy może spowodować nieprzyjemności.
Trening walki prawie zawsze służy wywołaniu automatyzmu pewnych ruchów czy zachowań, po to aby sprawniej zadziałać w ewentualnej walce realnej.
Czy posiadając jakieś umiejętności w walce nożem, nie kusi was, żeby ten nóż nosić ? Czy mając własny lub odebrany nóż, potrafilibyście się opanować i nie użyć go ?
Był taki przesąd samurajski związany z kataną, który głosił, że miecza nie ogląda się obnażywszy całą klingę, bo gdy katana ujrzy światło, musi polać się krew. Coś w tym jest. Nóż wyciąga sie po to, żeby kogoś zranić, albo zabić. Nie można chyba liczyć na efekt psychologiczny, że ktoś nóż zobaczy i ucieknie. W przeciwnym razie co ?.. mam schować nóż ?
"Normalna" samoobrona ( bjj, kick, karate, boks, tai-chi, walenie cepami) nie ma takich konsekwencji - złamany nos, ręka, a nawet, co się mojemu znajomemu ostatnio zdarzyło, szczęka w trzech częściach.
Ale noż, to noż - raz po aorcie i narazie, bo już widzę światełko w tunelu.

Jakie jest wasze zdanie na temat sensu ćwiczenia tego typu sztuki (która mnie osobiście trochę przeraża), wogóle noszenia noża i używania go w "podbramkowej" sytuacji.

Pozdrawiam
  • 0

budo_mrnikt
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 645 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z drugiej strony lustra

Napisano Ponad rok temu

Re: do NOŻOWNIKÓW :)
Nozownikiem jestem bardzo poczatkujacym ale bakcyla podlapalem porzadnie. I nosze noz ze soba zawsze i wszedzie, nawet wyrzucajac smieci. Raz jako narzedzie czysto robocze, do ciecia kabli, tektury w pracy itp itd. I jak narzedzie ostatniej szansy. I tylko ostatniej szansy. JUz mi odeszla chec na kozakowanie. Teraz oddam kase bo wole cala twarz i reszte ciala. Jesli ocenie ze mam jakies szanse, bede probowal walki wrecz przy pomocy piesci, nog i co tam jeszcze Bozi mi dala. Ale jesli znajde sie w sytuacji bezposredniego zagrozenia zycia mojego lub mojej narzeczonej nie zawaham sie wbic noza w czyjs bebech lub przyprawic mu drugi usmiech. I tylko w tym celu uzyje noza przeciw czlowiekowi.
  • 0

budo_sandokan
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 309 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdansk

Napisano Ponad rok temu

Re: do NOŻOWNIKÓW :)
Ja, jako bardzo poczatkujacy nozownik mysle sobie, ze najbardziej niebezpieczni sa kolesie, ktorzy nie maja zadnej wiedzy, chocby teoretycznej, na temat uzycia noza. Oni wlasnie najczesciej po prostu wbijaja kose po rekojesc w przeciwnika.

Dzieki temu forum dowiedzialem sie np. jakich stref ciala napastnika NIE NALEZY atakowac nozem, nie chcac zeby "trwale odjechal". Nie sadze, zeby na tym forum przebywali jacys "psychole" ktorzy obejrza "Tabele Czasow Smierci" Fairbanksa i poleca to wyprobowac na ulicy.

Reasumujac, wiedza tutaj zdobyta przeze mnie i innych uczestnikow na pewno nie posluzy do celow przestepczych, a co najwyzej do przeciwstawienia sie przestepcom. I chocby dlatego warto tutaj byc :P
  • 0

budo_el primo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 631 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: do NOŻOWNIKÓW :)
Czy mógłbyś Sandokan (albo ktokolwiek inny) podrzucić linka albo samą Tabelkę Czasów Fairbanksa?
Padł mi dysk i straciłem wszystkie ściągnięte rzeczy a w archiwum nie mogę znaleźć.. :?
Pozdrawiam

El Primo
  • 0

budo_sandokan
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 309 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdansk

Napisano Ponad rok temu

Re: do NOŻOWNIKÓW :)

Czy mógłbyś Sandokan
El Primo


Wyslalem Ci linka do tabelki, a Ty mi za to powiedz, czy podane w niej czasy sie zgadzaja :) 8O
  • 0

budo_tomasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2420 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pekin

Napisano Ponad rok temu

Re: do NOŻOWNIKÓW :)
pamietam ze napisalem kiedys cos podobnego i jakos nikt sie nie wzruszyl...
powtorze co kiedys pisalem, od prawdziwych nozownikow nauczylem sie jednego:
JAK NIE CHCESZ NIKOGO ZABIC TO NIE NOS NOZA

jak go wyciagniesz to jest jak prowokacja, gosc nie wie ze zartujesz albo ze chcesz go nastraszyc... on tez zaczyna myslec ze walczy o zycie i jak sie to moze skonczyc

ja mam kolege co skonczyl w wiezieniu taka sytuacje...
  • 0

budo_obizon
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 172 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: do NOŻOWNIKÓW :)
Nie kazdy kto nosi przy sobie noz jest sklonny uzyc go przeciwko drugiemu czlowiekowi. Zastosowan moze byc bardzo duzo a samoobrona to tylko jedno z nich.
Poza tym to wciaga. Ja ostatnio kupilem noz o ktorym wiedzialem ze generalnie jest mocno krytykowany. Nie byl tez tani i wlasciwie powinienem kupic cos innego ale po prostu jak go zobaczylem, wzialem do reki to go chcialem miec i juz. Nosze go przy sobie stale ale za nozownika sie nie uwazam.
Sa tez noze wylacznie do walki a raczej samoobrony i jak takim ukroisz cytrynke to tracisz gwarancje. Jak wyjdziesz z czyms takim na ulice to znaczy ze jestes gotow ciezko zranic lub zabic.
  • 0

budo_spuud
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 716 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3miasto

Napisano Ponad rok temu

Re: do NOŻOWNIKÓW :)
Obizon........nio ale mogles juz powiedziec co kupiles :lol: .........a co do reszty twej wypowiedzi....zgadzam sie (to rzadkosc :) ).......w nozach, w ostrzach jest jakas magia.......to cos zdecydowanie wiecej niz bron czy jak wola inni narzedzie.........
spuud
pozdrawia
  • 0

budo_-war-
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 535 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wroclaw

Napisano Ponad rok temu

Re: do NOŻOWNIKÓW :)

to cos zdecydowanie wiecej niz bron czy jak wola inni narzedzie.........


Oczywiscie wiesz, ze to amo powiedza zbieracze np. kart telefonicznych :wink: ?

Co do glownego pytania ...
Moze to paradoks, co powiem, ale noz NIE jest najlepszym narzedziem na ulice. Bo albo jest sie za malo zdecydowanym, i wtedy go nie uzyjesz, albo jest sie narwancem, ktory uzyje go bo go ktos potraci.
Pytanie bylo tez po co to trenowac... A po co niektorzy cwicza szermierke na miecze ? Jeszcze bardziej nieprawdopodobne jest chodzenie z mieczem po ulicy przeciez ...
A moze po prostu ludzie to lubia, uwazaja ,ze walka nozem jest piekna, i chca cwiczyc ?
Niekoniecznie wcale z nastawieniem "skutecznosci" na ulicy ...
Wojtek
  • 0

budo_lukew
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 467 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: do NOŻOWNIKÓW :)
Sandokan podrzycil bys linka z tymi tabelami Fairbanksa ?

Pozdrawiam
Lukew
  • 0

budo_spuud
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 716 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3miasto

Napisano Ponad rok temu

Re: do NOŻOWNIKÓW :)
taa....WAR....ja juz znam twoja opinie....i jakos kolejne jej "mutacje"...czy inkarnacje specjalnie mnie nie interesuja.....a to porownanie.......man....bylo zalosne...............
spuud
pozdrawia
  • 0

budo_obizon
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 172 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: do NOŻOWNIKÓW :)
Spuud.....no dobra.....powiem :-)
Spyderco Vesuvius!!
  • 0

budo_spuud
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 716 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3miasto

Napisano Ponad rok temu

Re: do NOŻOWNIKÓW :)
...no..widzidz Obizon....nie bolalo :) ....a co do twojego nabytku......nie mialem go wlapce.....ale szybko cos przeczytalem i wydaje sie, ze to calkiem dobra maszyna..........a opinie....maja to do siebie, ze sa podzielone........ale jesli dobrze lezi ci w roni....do wszysko gra......
spuud
pozdrawia no i gratuluje nabytku...........
  • 0

budo_seiken
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2292 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: do NOŻOWNIKÓW :)
Temat wraca juz po raz kolejny , i ciagle to samo po co ? , dlaczego ? co dalej ?.
Dlaczego biegasz kiedy mozesz lezec , przeciez to nie ma sensu, dlaczego nosisz noz jak mozesz chodzic z lyzka.
Tysiace ludzi chodzi na strzelnice , czy to znaczy ze wszyscy maja w planach powystrzelac sasiadow , nie tylko kilku.
Dlaczego ja nosze noz , bo jest to dla mnie tak samo niezbedna czesc garderoby jak majtki , robie to od ponad 10 lat i nie tylko ze mi sie nie znudzilo , coraz bardzie to lubie.
Dlaczego uczyc sie walki ? , kazdy osobnik potrzebuje cos innego zeby byz szczesliwym , jeden zbiera kaktusy inny stara sie byc najlepszy w walce nozem.Powiedzmy adeptom , najbardziej uduchowionych SW Kydo czy Iaido , panowie po co to robicie czy bedziecie strzelac z luku , czy obcinac ramiona, jak ktos potraci was na ulicy ?
Czy tak trudno jest zrozumiec ze mozna cos robic dla samej istoty robienia czegos co sie lubi .Oczywiscie pozostaja etyczno -moralne aspekty uzywania noza w samoobronie , ale tu tyle razy pisalem , niebezpieczny jest 18 latek ktory noza uzywa do czyszczenia paznokci , on nie ma hamulcow , bo nie wie co mozna tym nozem zrobic.
Pisalem kiedys o nozu i statystykach policyjnych , wypadki zaatakowania kogos przez wytrenowanego osobnika sie praktycznie nie zdarzaja , gwarantuje wam ze znacznie latwiej i skuteczniej jest kogas lekko "zaciac" zeby go kompletnie zniechecic do dalszej agresji , niz lekko kopnac mawashi w glowe w tym samym celu.
  • 0

budo_-war-
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 535 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wroclaw

Napisano Ponad rok temu

Re: do NOŻOWNIKÓW :)

taa....WAR....ja juz znam twoja opinie....i jakos kolejne jej "mutacje"...czy inkarnacje specjalnie mnie nie interesuja.....a to porownanie.......man....bylo zalosne...............


Cos wiecej moze ?
Bo ostatni np uslyszalem od milosnika starej broni, ze zaintereowanie nozami, szczegolnie nowymi, jest gowniarstwem, prawdziwe piekno tkwi zas w szablach, szpadach, rapierach.
i jakos wcale nie obrazilem sie za to "gowniarstwo", rozumiem jego fascynacje.
I obiekt fascynacji nie ma tu specjalnie nic dorzeczy. Piszesz o magii ostrza, hmmm a ja pisze o magii uzywania go, ktora jest IMO bardziej kreatywna, niz najpiekniejsze nawet ostrze. Bo dopiero to, co potrafimy z danym ostrzem zrobic, stanowi o pieknie szermierki na noze. A to o czym Ty piszesz... to kolekcjonerstwo. Ani lepsze, ani gorsze, jednak niewiele majace wspolnego z tematem postu np.
Wojtek
  • 0

budo_spuud
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 716 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3miasto

Napisano Ponad rok temu

Re: do NOŻOWNIKÓW :)
WAR....to zaiste zasztyt, ze mozemy goscic tu ""prawdziwego"" fajtera.. :lol: ....a co do mojego postu....mial silna korelacje z postem Obizona....bo jemu odpowiadalem..............
spuud
pozdrawia
  • 0

budo_-war-
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 535 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wroclaw

Napisano Ponad rok temu

Re: do NOŻOWNIKÓW :)

WAR....to zaiste zasztyt, ze mozemy goscic tu ""prawdziwego"" fajtera.. ....a co do mojego postu....mial silna korelacje z postem Obizona....bo jemu odpowiadalem..............


Mozesz powiedziec skad ta ironia ? Bynajmniej nie uwazam sie za "fajtera" jak mnie ladnie nazwales, i rzeczywiscie, cos innego "kreci" mnie w nozach. Czy fakt, ze ktos ma inny gust powoduje u Ciebie taka irytacje ?
Nie wydaje mi sie ...
Wojtek
  • 0

budo_seiken
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2292 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: do NOŻOWNIKÓW :)
Zgadzam sie a WAR-em tez wyczule w poscie Spuuda nie tylko inne zdanie , do czego kazdy ma prawo , ale ironie ,a tego nikt nie lubi.
Panowie jak chcecie kolekcjonowac kaktusy to robcie to , ale nie dopierzajcie sie do kogos kto tych kaktusow nie zbiera.
  • 0

budo_spuud
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 716 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3miasto

Napisano Ponad rok temu

Re: do NOŻOWNIKÓW :)
....drogi Seikenie....widzisz...problem polega na tym....ze jak to zgrabnie ujales...ci ktorzy "niezbieraja kaktusow"........dowalaja sie do tych, ktorzy zbieraja......a swoja droga ja nieczego nie zbieram....ilosc, wielkosc..zajmowana powierzchnia mnie calkowicie wala......................WAR...no prosze jaki kolega bystry.....ta "ironia" byla "wszyta" w moja wypowiedz taaaak grubymi nicmi....ze nawet srednio rozgarniety nastolatek by ja wyczul...macajac palcami................... :)
  • 0

budo_spuud
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 716 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3miasto

Napisano Ponad rok temu

Re: do NOŻOWNIKÓW :)
..a...jak juz usiadlem do kompa...to sobie jeszcze popisze........dobra koniec kwasow.....klotnie sa jalowe i nigdy nic dobrego nie przynosza............PEACE4ALL :rocol:
spuud
pozdrawia juz bez "ironii"
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024