legenda
Napisano Ponad rok temu
Mianowicie w jedej z afrykanskich wiosek w czasie gdy wszyscy wojownicy poszli na wojne czy na polowanie i w wiosce zostaly tylko same kobiety ,dzieci i starcy ,napadli na nich nieprzyjaciele z innego plemienia . na szczescie w wiosce zostal jeden mlody wojownik ktory sam w pojedynke za pomoca dwoch maczet stawil czolo atakowi nieprzyjaciul . jako ze sposob walki mlodzienca byl bardzo taneczny i dla uczczenia jego bohaterskiego czynu powstal taniec na jego czesc MACULELE
tak to po krotce wyglada
pozdrowienia dla wszystkich i zachecam do dzielenia sie wiedza
Napisano Ponad rok temu
Mianowicie w jedej z afrykanskich wiosek w czasie gdy wszyscy wojownicy poszli na wojne czy na polowanie i w wiosce zostaly tylko same kobiety ,dzieci i starcy ,napadli na nich nieprzyjaciele z innego plemienia . na szczescie w wiosce zostal jeden mlody wojownik ktory sam w pojedynke za pomoca dwoch maczet stawil czolo atakowi nieprzyjaciul . jako ze sposob walki mlodzienca byl bardzo taneczny i dla uczczenia jego bohaterskiego czynu powstal taniec na jego czesc MACULELE
tak to po krotce wyglada
pozdrowienia dla wszystkich i zachecam do dzielenia sie wiedza
Ciekawe co ten jedyny mlody wojownik robil z kobietami, kiedy ich mężowie poszli na wojnę?
:sex_klasyk:
A poważnie, wczoraj mi kolega powiedział, że bojowa odmiana Capoeiry to Maculele. Podobno jest tam wszystko co potrzeba do walki. To prawda?
Silvio
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Stara brazylijska legenda opowiada o rybaku, który wyszedł nocą łowić ryby z innymi na ich jangada (ręcznie robiona tratwa z żaglem do pływania po morzu, używana przez rybaków w północno-zachodniej Brazylii). Jego żona miała przeczucie, iż tej nocy stanie się coś złego i siłą próbowała odciągnąć męża od zamiaru połowu tej nocy. Mimo tego wyszedł, zostawiając swą żonę w płaczu a dzieci przerażone. Żona wypatrywała swego męża na plaży przez całą noc i o świcie, czasie w którym on powracał z łowów, ujrzała zbliżające się jangadas. Wracający z łowów rybacy mieli posmutniałe twarze, a niektórzy nawet płakali, lecz żona nigdzie pośród nich nie mogła dostrzec swego męża. Rybacy opowiedzieli jej o tym, że jej mąż przypadkowo wypadł za burtę. Wyciągając sieć po nocnym połowie, znaleźli jego ciało leżące wśród ryb. Wtedy przyjaciele rybaka wynieśli jego ciało, w tradycyjnym rytuale pogrzebowym, na plażę.
Dziś puxada de rede jest częścią tradycji afrobrazylijskiej związanej z capoeira. Z pozoru przypomina maculele, lecz jest osobną formą sztuki. Cały rytuał przypomina przeciąganie lin (wyciąganie sieci z legendy), a muzyka towarzysząca temu wydarzeniu łudząco przypomina wcześniej wspomniane maculele.
To tyle - Pozdrowka!
PS: Rozsadny temat - pochwalcie sie swoja wiedza, ewentualnie cos sprostujcie
Napisano Ponad rok temu
puxada de rede jest tańcem/przedstawieniem pokazującym życie afrykańskich niewolników w brazylii. opisuje rytuał wyciągania sieci z morza przy akompaniamencie bębna. sieci takie były bardzo długie i wyciągnięcie jej przez jedną osobę nie było możliwe dlatego też z reguły było to robione przez kilku(nastu)mężczyzn ciągnących sieć oraz jednego grającego na bębnie. bęben był potrzebny do nadania rytmu (zsynchronizowania) ponieważ w przeciwnym wypadku nie udało by się sieci wyciągnąć. taniec polega na ruchu przypominającym wyciąganie sieci, czasami dodaje się jeszcze ruch cofający (np. 3 duże kroki w tył + 2 malutkie do przodu) co ma symbolizować wciąganie sieci do morza przez fale.
puxada de rede nie ma bezpośredniego związku z capoeirą lecz jest wykorzsytywana jako element ubarwiający przedstawienia capoeira.
nie mam pojęcia o jakim podobieństwie do maculele mówisz (widziałeś kiedyś puxade? bo zakladam, że maculele tak).
muzyka grana do puxady jest o tyle podobna do muzyki maculele, że gra się je obie na atabaque'u (lub innym bębnie) natomiast jeżeli chodzi o rytm są to zupełnie dwa różne rytmy.
PS. temat rozsądny.
Napisano Ponad rok temu
Q-che sorx ja tez nie :roll: tyle uslyszalem od tych co zalapali sie na puxada de rede, ja bylem wtedy w innym miejscu. Wlasnie dlatego prosilem o sprostowanie , za ktore oczywiscie dziekuje.nie mam pojęcia o jakim podobieństwie do maculele mówisz
Takie informacje tez sa wazne dla capoeiristas, wiec oby wiecej - szkoda ze temat lezal tak odlogiem.
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Capoeira i cos jeszcze
- Ponad rok temu
-
mało czasu na trening
- Ponad rok temu
-
Najladniejsza stronka o Capo
- Ponad rok temu
-
Czy są treningi capo w Poznaniu?
- Ponad rok temu
-
GRA capoeirafighter 2!!!!!
- Ponad rok temu
-
Wymagania na Cordao
- Ponad rok temu
-
Rozciąganie
- Ponad rok temu
-
muzyka
- Ponad rok temu
-
Pokazy, warsztaty, batizado, imprezy, otwarte rody ...
- Ponad rok temu
-
Pola Mokotowskie 11-12 maj
- Ponad rok temu