Skocz do zawartości


Zdjęcie

Capoeira i cos jeszcze


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
39 odpowiedzi w tym temacie

budo_rasta
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Slask AGD

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira i cos jeszcze
oczywiscie macie racje w koncu sami wiecie lepiej jak powinna wygladac ginga ,techniki itd po co macie sie tego uczyc (a wiec nasladowac bo wlasnie na tym polega nauka akurat w tym przypadku ) od mestre , niech kazdy tworzy swoj wlasny wolny styl capoeira chociaz ktos juz u nas tego chyba probowal i chyba nie wyszlo to nikomu na dobre a to ze predyspozycje fizyczne ,finezja ruchow itp zmieniaja sposob poruszania sie kazdego z nas to oczywiste chodzilo mi i powtarzam to jeszcze raz o zachowanie charakterystycznych cech danej grupy .
ps .nie zloscie sie o tych ignorantow nie chodzilo mi o to ze sie ze mna nie zgadzacie ,tylo o to ze powinnismy przyjmowac nauke od osob ktore sie na tym znaja lepiej niz my a na dodawanie swoich 3 groszy do capoeira mamy jeszcze czas
ps 2 to co tu pisze to moje i tylko moje stanowisko a nie grupyADG albo mestre
  • 0

budo_adao
  • Użytkownik
  • Pip
  • 19 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa(Stary Mokotów)

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira i cos jeszcze

oczywiscie macie racje w koncu sami wiecie lepiej jak powinna wygladac ginga ,techniki itd po co macie sie tego uczyc (a wiec nasladowac bo wlasnie na tym polega nauka akurat w tym przypadku ) od mestre , niech kazdy tworzy swoj wlasny wolny styl capoeira chociaz ktos juz u nas tego chyba probowal i chyba nie wyszlo to nikomu na dobre a to ze predyspozycje fizyczne ,finezja ruchow itp zmieniaja sposob poruszania sie kazdego z nas to oczywiste chodzilo mi i powtarzam to jeszcze raz o zachowanie charakterystycznych cech danej grupy .

Proponowalbym Ci przeczytac raz jeszcze to co napisalismy, jezeli wnikliwie przeczytasz nasze posty i swoje powinienes zauwazyc ze nie chodzi nam o to ze nie powinno sie uczyc od mestre, wrecz przeciwnie od tego jest mestre aby czerpac od niego jak najwiecej, ale to o co rozpoczela sie cala dyskusja, czyli o klonowanie, kserowanie identycznych ruchow nie technik. Postaram sie powiedziec to jak najprosciej, jeden jest chudy i porusza sie lekko, plynnie wykonujac swietna ginge, swietne kopniecia, drugi jest tezszy wykonuje techniki podobnie do tego pierwszego ale jego sposob poruszania sie jest nieco ociezalszy, troche sztywniejsz. Czy wygladaja identycznie???
I jaszcze jedno bo chyba nie zrozumiales (bez urazy) nikt tutaj nie napisal: mestre mowi ze ginga ma byc niska i z rekami chroniacymi twaz to ja sobie bede gral na wyprostowanych nogach z rekami wrdluz ciala, jeszcze raz powtazam NIE NIE O TO CHODZI, to ze ginga ma byc niska a rece maja chronic t\waz to jest technika a nie styl, styl to np. jeden porusza sie bardziej skocznie, drugiego ruchy sa nieco sztywniejsze. Obaj graja poprawnie ale maja inny styl!!!!!!!.

pozdr
  • 0

budo_jakub
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2280 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira i cos jeszcze
ale kto mowi ze wiemy lepiej??? kto mowi o wolnym stylu??? ustawienie rak, nog, glowy, ciala to wg mnie sa elementy techniczne ich sie nie nasladuje tylko pracuje zgodnie z nimi. i faktycznie sa oczywiscie przypadki, ze w jednej grupie np. dlon i lokiec musza byc rownolegle do podlogi a w innych wystarczy ze sa wysoko ale i tak mimo wszystko moim zdaniem styl grupy opiera sie nie na indywidualnych ruchach tylko na sposobie gry, na taktyce gry, na ilosci poszczegolnych rodzajow ruchow wykonywanych w roda, na szybkosci ruchow, na ich wysokosci, na dystansie pomiedzy graczami. to jest wlasnie to co moim zdaniem swiadczy o stylu. tak jak juz mowilem mialem sposobnosc ogladanie bardzo fajnej kasety z zalozycialami i kadra adg i naprawde kazdy poruszal sie tam inaczej (choc oczywiscie byly i podobienstwa ale jeszcze raz moim zdaniem wynikaly one z podobnej budowy ciala co przynosi podobienstwo ruchow) ale generalnie gry w roda wygladaly podobnie.
  • 0

budo_fominha
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 331 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira i cos jeszcze
nasze stanowisko uksztaltowalo sie pod wplywem nauk mestre Zulu, mestre Jorgiego Luiza, mestre Luiza Renato, monitory Ju Trajano, monitora Andre Reisa i calej reszty kadry Beribazu, ktora odwiedzala Polske. Widzialem juz przynajmniej 9 osob z ktorych tylko dwie mialy cordao nizsze niz instruktorskie (a reszta to monitorzy, CM i mestre). Wszyscy ruszali sie inaczej, ale kazdy mial podobny styl gry, charakterystyczny dla Beribazu.

na stale uczy nas mestre z 20 letnim starzem wiec zdecydowanie mozna powiedziec ze przyjmujemy wiedze z dobrego zrodla.

co do nasladowania i nauki to wykorzystam porownanie - jak sadzisz kogo wyzej oceni nauczyciel historii -

tego ucznia ktory wykul wszystko na blache i mu ladnie wyrecytowal?

czy moze tego ktory mowi wlasnymi slowami, ale dobrze orientuje sie w faktach i potrafi analitycznie myslec?

to oczywiscie zalezy tez od nauczyciela, ale ja bym wolal kogos myslacego a nie tylko powtarzajacego jak papug.

pozdro
  • 0

budo_rasta
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Slask AGD

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira i cos jeszcze
chodzilo mi o to aby uczniowie nie tworzyli wlasnej historii :)
  • 0

budo_fominha
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 331 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira i cos jeszcze
chodzilo ci o to zeby kuc na blache. tak napisales. bierz odpowiedzialnosc za to co mowisz :)

pozdr
  • 0

budo_makaron
  • Użytkownik
  • Pip
  • 11 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wwa

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira i cos jeszcze
Nasuwa mi sie takie pytanie - do jakiego stopnia uwazasz, ze nalezy nasladowac styl Mestre?

Czy jesli Mestre czesto wykonuje (dla przykladu) armada dupla, ktora w moim odczuciu jest dosc trudnym ruchem (co za tym idzie nie potrafie jej wykonac) to zadaniem ucznia jest nauczenie sie tego ruchu za wszelke cene? Podkreslam, ze chodzi mi o styl - czyli fakt, ze Mestre taki ruch wykonuje, a nie o technike czyli np. idealnie proste nogi.

Ja uwazam, ze jesli juz dany ruch wykonujemy, to nalezy darzyc do zachowania podobienstw w kluczowych elementach, ale nie mysle, zeby nalezalo uczyc sie na sile techniki, ktora nie wydaje sie odpowiednia do mozliwosci.
  • 0

budo_rasta
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Slask AGD

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira i cos jeszcze
szkoda ze bardziej czepiacie sie slowek typu styl/technika a nie sensu tego co pisze ( chyba ze go nie ma :) ) .dla mnie technika to jakies konkretne kopniecie , podciecie ,unik a styl to szybkosc ,finezja i sila (proste czy zgiete nogi ) wykonywania tej techniki ,ale mniejsza z tym jak to nazwiemy sproboje wam wytlumaczyc o co mi chodzi jeszcze raz chyba ze macie mnie juz dosc ? meste museu i mestre nem sa dla mnie wzorem i idealami jesli chodzi o gre w roda i w ogole o capoeira ( i tak chyba powinno byc bo w innym przypadku powinienem chyba zmienic grupe ) a wiec jesli uwazam ze mestre nem kopie zajebiscie jak dla mnie armade na przyklad to staram sie robic to tak jak on inaczej mowiac chce kopac armade jak najlepiej a ze dla mnie najlepiej kopie ja nem dlatego staram sie kopac jak on.
ps dajcie nowy temat bo tu juz zaczyna sie lanie wody :)
  • 0

budo_adao
  • Użytkownik
  • Pip
  • 19 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa(Stary Mokotów)

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira i cos jeszcze
Z tego co zrozumialem, to podoba ci sie kopniecie mestre Nem bo jest szybkie, stabilne itd ale to w dalszym ciagu jest technika kopniecia, a nie styl gry.
Cala dyskusja toczyla sie o styl gry czyli tego jak sie dana osoba porusza w roda czy gra plynnie czy tez moze sztywno, to nie jest tak ze czepiamy sie slowek, raczej ty w dalszym ciagu nie potrafisz przyjac do swiadomosci rozroznienia tych dwoch znaczen. propuje jeszcze raz wnikliwie przeczytac nasze i swoje wczesniejsze posty.
Jeszcze jedno, czy Mestre Museu i Mestre Nem kiedy ogladasz ich graja identycznie, czy ich ruchy sa identyczne, czy wygladaja jak dwa klony poruszajac sie w synchronicznie (przesadzam ale probuje zobrazowac ci czym jest styl). Oczywiscie ich gra moze zawierac w sobie elementy charakterystyczne dla waszej grupy, ale nie sa takie same

pozdrawiam
  • 0

budo_fominha
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 331 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira i cos jeszcze
"no widzisz i nie masz racji bo tak sie sklada ze i "wlasny" styl i kserowanie idoli jest dosyc istotne w capoeira ,dlaczego ? bo wlasnie powinno sie kserowac swojego idola w tym przypadku swego mestre i dorzyc do jak najbardziej podobnego stylu jinga i calej gry "

bracie - to sa twoje slowa. jak mozna sie nie czepiac jak piszesz takie rzeczy? mylisz technike i styl (napisales w ostatnim poscie ze stylem sa zgiete czy proste nogi - to wlasnie jest technika). styl to (jak juz napisal Jakub) sposob poruszania sie i sposob poruszania sie w roda. adao dal ci przyklad z tancerzem i chudzielcem - kazdy ma inny styl poruszania, a jednoczesnie obaj moga miec dobra (lub zla) technike. styl poruszania w roda - czyli sposob prowadzenia gry to wlasnie to jest najbardziej charakterystyczne dla danej grupy. a nie to ze bedziesz robil armade dokladnie tak jak mestre Nem.

dalej - styl gry danej grupy i tak nabywa sie samoczynnie - po prostu patrzac na kogos kto cie uczy po pewnym czasie zaczynasz zachowywac sie podobnie. ale nie tak samo. KAZDY jest indywidualnoscia - kazdy ma prawo grac capo troche inaczej. wazne jest to by przy tym zachowywac zasady wpajane przez nauczycieli. ale nie slepo powtarzac to co oni robia.

pozdr

ps. sam zaczales dyskusje, a teraz jak spotkales sie z opozycja chcesz sie wycofac? eee... lame....
  • 0

budo_mroova
  • Użytkownik
  • Pip
  • 38 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Beribazu

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira i cos jeszcze
Zaluje, ze mnie taka fajna dyskusja ominela. Zaczalem pisanie tego posta tak: "Ja dla wyrowniania sil stane po stronie Rasta/Rasty (jak to sie u ciebie odmienia?)." Ale stwierdzam, ze jednak chyba mi to nie wyjdzie. Wydaje mi sie Rasta, ze nawet ty jestes swiadomy tego, ze kopiowanie wszystkich elementow gry mestre, czyli ruchow, stylu, szybkosci, plynnosci, itd. nie ma sensu. Natomiast w ogole nauka capoeiry jest w pewnym stopniu kopiowaniem ruchow swojego mestre/instruktora. Szczegolnie na poczatku, kiedy jeszcze nie wiele umiemy, nauka opiera sie glownie na kopiowaniu. Sam pamietam treningi z Andre, kiedy uczylismy sie gingi i podstawowych kopniec i polegalo to wlasnie na dokladnym kserowaniu jego ruchow. Dopiero z czasem, kiedy ginga przestaje ci przeszkadzac w grze, a staje sie jej naturalnym elementem, kiedy przestajesz sie zastanawiac w trakcie gry: "To teraz, zeby kopnac armade w lewo, to musze...", wtedy mozna zaczac budowac wlasny styl. Mysle, ze stad moglo wynikac wasze nieporozumienie, chociaz nie twierdze Rasta, ze jestes poczatkujacy, bo nie napisales ile trenujesz (a to i tak czasem o niczym nie swiadczy), taki mi tylko pomysl wpadl.
Mysle tez, ze duzy wplyw na nasze poglady w tej sprawie ma to, ze z jednej strony i Andre i Jorge przekonywali/ują nas, ze kazdy ma wlasny styl i powinien grac wedlug wlasnych mozliwosci, a z drugiej, ze mielismy kontakt z kilkoma CM i mestre, ktorzy jak powiedzial juz Tdi prezentuja bardzo odmienne wlasne style gry.
Z drugiej strony uwazam, ze nie powinno sie za bardzo ograniczac swoimi "obecnymi" warunkami fizycznymi. Trzeba pracowac nad elementami, ktore nas ograniczaja, jak sila fizyczna czy rozciagniecie. Mozna tez zawsze troche schudnac albo przytyc :wink: . Ja tez na przyklad chcialbym kopac compaso podobnie (az sie balem napisac "tak jak") jak Luiz Renato i kopiowanie go w tym ruchu moze byc dobra metoda nauki. Oczywiscie, zeby je skopiowac, trzeba je najpierw zobaczyc :) .
Jasiek, dales przyklad armady dupli. Nie za wszelka cene, ale jezeli chcesz sie jej nauczyc, to trzeba probowac. Ja na przyklad wiem, ze kiedy znajde sie w powietrzu glowa w dol (salto, folha seca), to dostaje kompletnego paralizu i nie jestem w stanie nic zrobic. Zreszta chyba sporo ludzi tak ma. Moglbym powiedziec, ze nie mam warunkow (tym razem chyba psychicznych), zeby skakac takie floreiosy. Ale ja chce przelamac ta bariere psychiczna i bede probowal. Nie wiem czy za bardzo nie odbieglem od tematu... To tyle.
  • 0

budo_rasta
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Slask AGD

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira i cos jeszcze
oj ja doskonale wiem o co wam chodzi i zgadzam sie z wami ale albo nie potrafie albo wy nie chcecie zrozumiec mojego stanowiska .ja tez cenie capoeira za to ze kazdy w niej moze znales cos dla siebie jedni spiewanie inni ostra gre inni akrobatyke inni taniec inni to wszystko razem , ale odpowiedzcie mi czy istnieje cos takiego wedlug was jak styl gry w roda calej grupy ? wedlug mnie tak , czy nalezy dazyc do tego aby grac jak najbardziej w tym stylu ? uwazam ze tak (a skoro mi on nie odpowiada to zmieniam grupe ),chociaz pewnie nabiera sie go takze samoczynie -podswiadomie nasladujac ruchy innych ale dalej uwazam ze sa jakies ograniczenia co do dowolnosci stylu gry w roda, techniki i sposobu zachowania sie w ogole capoeristow danej akademi-przeciez to wlasnie tworzy jej wizerunek .postaram sie to wytlumaczyc na podstawie mich mestre o ktorych juz byla mowa , no i oczywiscie ze taki slon jak nem nigdy nie nabierze finezji i gibkosci gry museu i na odwrot cokolwiek by to znaczylo :) ale obydwaj zachowoja cechy gry charakterystyczne dla ADG i wszyscy aluno z ADG powinni zachowywac te elementy w swojej grze ( a wiec niejako je nasladowac - od tego chyba zaczela sie ta dyskusja ) oj to chyba na tyle
ps uzywajac stwierdzenia styl chodzilo mi o styl danej techniki tzn styl np kopniecia tzn sosob w jaki sie kopie moze stad tyle nieporozumien
ok od teraz bede poslugiwac na ile potrafie sie waszym znaczeniem zwrotow styl (sposob gry w roda , taktyka gry , wykonywane elemety itd.-mam nadzieje ze oto chodzi :) ) i technika ( sposob wykonywania np kopniecia - czy tak ? )
  • 0

budo_adao
  • Użytkownik
  • Pip
  • 19 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa(Stary Mokotów)

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira i cos jeszcze
mroova: przeczytaj jeszcze raz wszystkie posty

rasta: widze ze udalo nam sie dojsc do porozumienia :) teraz zgadzam sie z toba, oczywiscie kazda grupa charakteryzuje sie pewnymi charakterystycznymi cechami, ale jak dobrze powiedziales o Nem i Museu ich gra rozni sie choc zachowuje podobne cechy dla waszej grupy.
Jednakze dyskusja rozpoczela sie od nieco innego zagadnienia:

"Rasta napisał:
trenowanie capoeira i jeszcze czegos moze zle wplywac na wasz styl poruszania:(

nie sądze aby wpływało to jakoś szczególnie na sposób poruszania sie, a w szczególności na płynność. Ponadto kazda ginga jest inna, kazdy ma swoj wlasny styl ( a jak nie ma to odnajdzie go po jakims czasie) poruszania sie (oczywiscie poza ludzmi ktorzy staraja sie kserowac swoich.... "idoli"? osobiście tego nie polecam), np. jeden moze byc dobrym tancerzem, juz wtedy jego ruchy sa inne, niz tego ktory tanczyc nie potrafi. "

ty natomiast odpowiedziales w ten sposob:

"no widzisz i nie masz racji bo tak sie sklada ze i "wlasny" styl i kserowanie idoli jest dosyc istotne w capoeira ,dlaczego ? bo wlasnie powinno sie kserowac swojego idola w tym przypadku swego mestre i dorzyc do jak najbardziej podobnego stylu jinga i calej gry"

z takim stwierdzeniem sie nie zgodze.


Ps. gdybys od poczatku napisal tak jak to zrobiles teraz potrafilibysmy cie zrozumiec :)

pozdrawiam
  • 0

budo_makaron
  • Użytkownik
  • Pip
  • 11 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wwa

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira i cos jeszcze
Przeczytawszy Twoja odpowiedz na moje pytanie oraz dyskusje, ktora pozniej nastapila - zgadzam sie z Toba.
  • 0

budo_mr_root
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 64 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszafka

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira i cos jeszcze
Moim zdaniem kazda grupa ma swoj styl i tak powinno byc. Potem od razu widac kto jest z ADG, Beribazu, Porto di Minas czy Capoeira Brasil. To sa grupy z wlasnym stylem poruszania sie. Ludzi z tych grup wprawne oko wylapie od razu.
U nas widac niska ginga, wysoko lokcie, praca rak, duzo balansowania cialem, "czajenie sie" - to jest nasz styl i tak ma wlasnie byc. Dzieki temu na otwartych roda widac jak interesujace sa roznice pomiedzy grupami.
A wszystko to ze mamy swoich mestre. Ze sie na nich wzorujemy. Chloniemy od nich wiedze. W koncu to jest o co w tym wszystkim chodzi - uczen i mistrz.
A jezeli podoba sie wam samowolka (to do malkontentow albo "tworczych dusz") to po cholere trenujecie wlasnie w takich grupach.... Moze w takim razie lepiej sie przeniesc do grupy bez stylu... Albo moze od razu zacznijcie skakac breakdance :P
  • 0

budo_fominha
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 331 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira i cos jeszcze
Root kogo wlasciwie pytasz? bo nie bardzo moge zrozumiec?

co do niskiej ginga i lokci wysoko - to juz bylo mowione - w kazdej przywoitej grupie tak jest, wiec to zaden wyznacznik ADG akurat.

pozdr
  • 0

budo_mr_root
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 64 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszafka

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira i cos jeszcze

co do niskiej ginga i lokci wysoko - to juz bylo mowione - w kazdej przywoitej grupie tak jest, wiec to zaden wyznacznik ADG akurat.

pozdr


No akurat wy raczej "trzymacie sie" wyzej niz my ;P Zreszta widziales na pewno wyrazne roznice w stylu na roda w CDQ'u w sobote.

A tak a propos to roda byla wyjebista. Capoeira hard core! To byl pokaz dla malkontentow ktorym sie wydaje ze capoeira nie nadaje sie do walki. Fragi lecialy co chwile. Energia i Axe Level maximum :)
Wiecej takich imprez plizzz
  • 0

budo_adao
  • Użytkownik
  • Pip
  • 19 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa(Stary Mokotów)

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira i cos jeszcze
No, roda byla zajebista, takie konfrontacje powinny pojawiać się częściej,wzajemny szacun, zero spięcia, duzo axe... skoczek skoczek
  • 0

budo_fominha
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 331 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira i cos jeszcze
letka spinka byla jak jeden nasz kolega nie zrozumial, ze to tylko brincadera i mu zylka pierdzaca wyszla :) bylo fun. naprawde.

a ze my sie czymamy wysoko to tylko nasza gupota i blad. powinnismy nisko. our wrong.

baji
  • 0

budo_grintomb
  • Użytkownik
  • Pip
  • 27 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira i cos jeszcze
rzeczywiscie wiele osob z Beribazu, lacznie ze mna zapomina o ugieciu kolan, wysoko podniesionych rekach ktore maja chronic naszaa delikatna glowe przed zabojczymi armadami. Mestre Jorge uczy nas niskiej gry...a ze czasem wychodzi ibnaczej...;) jest nad czym popracowac
a propos cdq: bardzo fajna pokojowa konfrontacja, bardzo mila imprezka. Mimo, ze nie dane mi bylo pozostanie na niej do konca :(

Mr_Root - zapraszamy w takim razie na imprezke do paragrafu 51. Bedzie otwarta roda. Mam nadzieje że zwyciezy wspozawodnictwo i fascynacja capo a nie frustracje.
... zawsze znajdzie sie ktos lepsszy od Ciebie.....

:)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024