Nóż z kastetem
Napisano Ponad rok temu
Nurtuje mnie pewna sprawa:
Nóż nie jest bronią w świetle Polskiego prawa i jest zupełnie legalny. Odwrotnie ma się sprawa z kastetem, który jest uznawany za broń. Czy ktoś mógłby mi w takim razie powiedzieć jak ma się sprawa w przypadku noża w którym rękojeść jest wyposażona w kastet? Wydaje mi się że nóż taki będzie uważany za broń i jego noszenie czy nawet posiadanie bez zezwolenia będzie nielegalne. Ale może ktoś z Was lepiej orientuje się w tej kwestii.
A no i jeszcze pytanie jak wyglądałaby skuteczność tego noża w walce (bo na przykład kastet nieco utrudnia zmianę chwytu, a poza tym ma znaczny wpływ na wywarzenie noża).
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Myśle jednak, iż jest duże prawdopodobieństwo, iż taki nóż będzie zakwalifikowany jako kastet.
Napisano Ponad rok temu
spuud
pozdrawia
Napisano Ponad rok temu
Nie przeznaczenie a zapisy w przepisach mówią, czy posiadanie czegoś jest dozwolone, czy tez nie.
Napisano Ponad rok temu
spuud
pozdrawia
Napisano Ponad rok temu
powiem tak: to narzedzie nie pozostawia watpliwosci...co do przeznaczenia....
spuud
pozdrawia
Własnie że pozostawia (patrz osłona palce, o której pisałeś). No chyba że ta "osłona" ma kolce .
Napisano Ponad rok temu
"Osłona na palce" kolców nie ma, ale i tak wygląda dosyć groźnie. Jest to dosyć wąski pręt łączący się z rękojeścią tylko u nasady ostrza (płynne przejście z jelca) no i na samym jej spodzie, powyginany tak by było miejsce na palce (ale nie łączy się z rękojeścią pomiędzy palcami). Poza tym głownia o długości ok 25 cm też potwierdza fakt że nóż ten to nie narzędzie codziennego użytku. Taka Hiszpańska tandeta z dolnej półki, ale ten fakt raczej nie wpłynie na ocenę sędziego.
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi.
Napisano Ponad rok temu
spuud
pozdrawia
ps
popatrz wokol siebie? czy Polska wyglada na panstwo prawa? wszystko gnije...ogolna degregolada....w takich warunakach stosowanie sie do idiotycznych przepisow......................................................................
spuud
pozdrawia
Napisano Ponad rok temu
Ja bym nie mieszal zabawek, kastetem mozesz (z umiariem) bezpiecznie bic w korpus nie mordujac czleka, takim narzedziem juz nie. Jakbys nie uzywal, zawsze mozesz zabic. Zadnych zalet kasciora plus noz w którym nie mozna zmienic uchytuA no i jeszcze pytanie jak wyglądałaby skuteczność tego noża w walce (bo na przykład kastet nieco utrudnia zmianę chwytu, a poza tym ma znaczny wpływ na wywarzenie noża).
Napisano Ponad rok temu
Oczywiscie sa techniki , bowie wykorzystujace , ta powierznie do uderzen po parowniu ,ale raczej nie nadaje sie do pojedynczych uderzen , stricte jako kastet.
Pamietam ,ktos ( moze nawet ja) jedys umiescil na Gornkan , zdjecie skladaka polaczonego z kastetem , to juz mialo sens i wygladalo cholernie niebezpiecznie
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Dlugosc ostrza - pchniecia
- Ponad rok temu
-
Specwar - jaka stal?
- Ponad rok temu
-
Pokaz noży Benchmade
- Ponad rok temu
-
maszynka do ostrzenia.
- Ponad rok temu
-
Obrona przed nozem - dystans czy zwarcie ?
- Ponad rok temu
-
liner lock (-) ?
- Ponad rok temu
-
Tanto czy clip point.
- Ponad rok temu
-
Charakterystyka noża do walki.
- Ponad rok temu
-
navaja gdzie dostac
- Ponad rok temu
-
pytac cygana
- Ponad rok temu