15 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mkimura]

LEWIS - TYSON : NAZWISKA SĘDZIÓW JUŻ ZNANE

Podano już oficjalnie nazwiska sędziów punktowych walki Lennoxa Lewisa z Mike'm Tysonem. Wszyscy trzej są spoza USA. Pojedynek oceniać będą: Bob Logist z Beligii, Alfred Bukwana z RPA i Anek Hongtonkan z Tajlandii. Sędzia głównym będzie Eddie Cotton z USA. Walka odbędzie się już 8 czerwca w Pyramid Arena w Memphis w USA. Wszystkie dostępne bilety rozeszły się blyskawicznie, pomimo rekordowych cen za miejsca na trybunach.

EMANUEL STEWARD: "NIE BOJĘ SIĘ O SZCZĘKĘ LEWISA, OBAWIAM SIĘ O TYSONA."

Emanuel Steward, kończący przygotowania Lennoxa Lewisa do jego walki z Mike’m Tysonem obawia się, czy jego podopieczny nie będzie zbyt agresywny w tej walce, co może potencjalnie zakończyć się nieoczekiwaną dyskwalifikacją. Twierdzi również, że incydent podczas konferencji prasowej, kiedy to Tyson miał w szamotaninie ugryźć w udo mistrza świata obudził w nim prawdziwą, niespotykaną dotąd chęć rewanżu na ringu w Memphis 8 czerwca.

LEWIS I TYSON JUŻ W MEMPHIS

Główni bohaterowie pojedynku, który odbędzie się w najbliższa sobotę w Memphis Arena przybyli już do tego miasta. Około 10 tysięcy ludzi zgromadziło się w piątek na głównej ulicy miasta by powitać mistrza świata wagi ciężkiej. "Kocham Memphis!" i "Znokautuje Tysona na dobre" powtarzał Lewis. Na scenie dziecięcy zespół wykonał piosenkę zatytułowaną "Oooo Mr. Lewis", a mistrz świata serdecznie dziękował za gorące powitanie. Młoda kobieta, szczególnie mocno wyrażająca radość z przyjazdu Brytyjczyka została zaproszona przez Lewisa na chwilę do jego limuzyny, którą przejeżdzał przez miasto wśrod wiwatujacego tłumu. Mike Tyson przyleciał prywatnym samolotem i od razu skierował się do samochodu oczekującego na niego na lotnisku.

LEWIS - TYSON: REKORDOWA SPRZEDAŻ BILETÓW

07.05.2002 Wszystkie dostępne bilety na mająca się odbyć 8 czerwca walkę Lennoxa Lewisa z Mike'm Tysonem zostały już sprzedane. Pojedynek w Memfis (USA) obejrzy "na żywo" ponad 19 tysięcy widzów, a wpływy z kart wejściowych przekroczą kwotę 23 milionów dolarów. Będzie to jednocześnie rekordowe pod tym względem wydarzenie bokserskie Dotąd największe wpływy ze sprzedaży biletów przyniósł rewanż Lewisa z Holyfieldem, kiedy to 17.078 widzów zasiadło 13 listopada 1999 roku na trybunach Thomas & Mack Arena w Las Vegas, płacąc za to 16.860.300 dolarów.


Aż się trzęsę z wrażenia.........

[budo_yayami_omate]

Retransmisja w Niedzielę na TVP2 o 18.55

[budo_mkimura]

A będzie na HBO?

[budo_yayami_omate]

2.50 TVP2 na żywo , potem retransmisje 10.50 i 18.55

[budo_mkimura]

Rewelacja. Ja czeka na nocne "na żywo". :twisted:

[budo_thor_n]

Ja tez czekam tylko zebym nie odplynal

[budo_yayami_omate]

A ja idę spać. dziecko dziecko dziecko
Co będę dla jakiś murzyńskich osiłków cenny sen marnował.

[budo_yayami_omate]

Żartowałem

[budo_piotrek_123]

No i umarla legenda na naszych oczach Jakby wiedzial ze Tyson sie boi to bym spal w nocy. Nie wiem czy slyszeliscie sekunadantow jak mowili do niego zeby walczyl a on mowil im ze nie da rady. Po tym jak go nakrecili walczyl z 5 sek a potem stal jakby byl sparalizowany Koniec legendy. Tak jak Andrzej Mam nadzieje we walki nie sprzedal. Mi sie nie podobala, liczylem moze naiwnie ze Myke cos ciekawego pokaze.......
Piotrek
PS. Trzeba wiedziec kiedy odejsc w glorii i chwale.

[budo_ukasz]

Nie no nie wierze 8O , musiał się podłożyć bo nawet nic mu nie odgryzł.

[budo_yayami_omate]

Nie no nie wierze , musiał się podłożyć bo nawet nic mu nie odgryzł

Co wy gadacie chłopaki. 8O Walka była czyściutka.
Tyson nie gryzł bo :
1)pracowała nad nim cała ekipa, żeby z poj..nego Mike'a zrobić grzecznego Mike'a-sportowca - jak widać nie wyszło mu to na dobre
2)w przypadku dyskwalifikacji byłby stratny 3 milony zielonych

Przegrał bo nie dał rady zrealizować scenariusza:

-miał szybko skaracać dystans, ale Lewis klinczował
-miał nadać tempo i balans, ale się szybko zmęczył i stał w miejscu
-Lewis miał być wolny i bezradny w półdystansie - było inaczej

Jakby wiedzial ze Tyson sie boi to bym spal w nocy.

Być może i się bał, ja też bym się bał. Przede wszystkim to dostał parę pożądnych tub i był lekko niedzisiejszy. Gdyby w takim stanie rzucał sie na Lewisa, naraziłby się na ciężki KO + szpital.

Tyson wg mnie przegrał z godnością. Trzymał się do końca i nie robił scen. Szkoda, że to nie on wygrał, bo styl Lewisa nie jest tak widowiskowy i opiera się głównie na znakomitych warunkch fizycznych.

Pozdrawiam

[budo_sally]

Gdyby w takim stanie rzucał sie na Lewisa, naraziłby się na ciężki KO + szpital

To mogl sie rzucic wczesniej tzn zanim dostal hakiem, po ktorym troche go zamroczylo. Pierwsza runde niby wygral ale byl troche nerwowy, Lewis zato opanowany pewny siebie, klinczami zbil Mika z tropu mysle ze to byl wlasnie sposob na Tysona, uspokoily go i zwyczajnie nie wiedzial co robic. Pozatym caly czas nie mogl nie mogl wyczuc Lewisa.
No cuz skoro Mike to bestia to Lewis nadaje sie na tresera.

[budo_sally]

Czytanie tylko ostatniego postu to blad....choc moze nie zawsze :-) Luis
9-06-2002

[budo_yayami_omate]

No cuz skoro Mike to bestia to Lewis nadaje sie na tresera.

W rzeczy samej.

[budo_fiodor]

Mistrz świata wagi ciężkiej Lennox Lewis nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji związanej z jego przyszłymi, sportowymi planami. Odejście z ringu określił on jako jedna z rozważanych "możliwości", jednak podkreślał, że jest również zainteresowany pojedynkiem rewanżowym z Mike'm Tysonem. Sobotnią walkę określił jako definiującą jego karierę bokserską:



"Chciałem dopełnić nią mój dorobek jako najlepszego fightera na naszej planecie. Pokazałem, kto jest najlepszy na świecie. Potrafię się dostosować do każdego stylu i nikt nie ucieknie przed moim lewym prostym"

Przekonywał Lewis na konferencji po sobotniej walce.

"Pokazałem całą sztukę boksu. On starał się pozbyć mnie dzięki jednemu z tych jego potężnych ciosów, ale ja mu po prostu na to nie pozwoliłem."

Długoletni trener zwycięzcy Emanuel Steward jest przekonany, że Lewis z pewnością zasługuje na miejsce w Top 10 wszechczasów wagi ciężkiej:

"On powinien być w top 10. Przyjrzyjmy się faktom: on wygrał z nimi wszystkimi, wszystkie tytuły, a przegrał tylko w dwu walkach i zrewanżował się później wygrywając obie przez nokaut."

Mike Tyson, nieobecny na odbywającej się po walce konferencji prasowej miał powiedzieć później:

"Nie wiem czy mógłbym kiedykolwiek wygrać z tym facetem, jeśli walczyłby tak jak wtedy."

Były mistrz świata, który z godnością przyjął tego dnia swoją porażkę, w trakcie wywiadu po sobotniej walce prosił o możliwość dania mu szansy na rewanż. Był również pełen uznania dla swojego ringowego pogromcy, określając go jako "znakomitego i władczego na ringu boksera."

[budo_fajter]

Za bardzo go głaskali i wyszło jak wyszło. Ale ładnie klinczował lewis.