32 odpowiedzi w tym temacie

[budo_ateesiarz]

Berto nie fanzol, to że ja znałem Pershinga nie znaczy automatycznie, że jestem bandytą, to raz , dwa kontakty z Poznaniem są towarzyskie i pochodzą jeszcze z czasów współpracy z Adamczykiem i tyle.Odpowiem wam w stylu nieobecnego już Boruty : jak ktoś chce sprawdzić , niech przyjdzie na trening, a nie obrzuca błotem.

[budo_jakryc]

Berto - zabroń mi wypowiedzi.

[budo_ateesiarz]

PAX, ze spraw merytorycznych wchodzimy na prowokacje. STOP
Jak się mamy kłócić to merytorycznie

[budo_jakryc]

to moje osobiste zdanie, do którego mam prawo.

[budo_ateesiarz]

A może sprawdziłbyś czy nie jest inaczej niż myślisz? Poznaj Marciów, poćwicz z nimi.WARTO!

[budo_jakryc]

ze jak?

a o AT mam dobre zdanie jako o kombacie.

[budo_nn]

Dla rownowagi dodam rowniez moje zdanie.Otoz uwazam ze Krav Maga afiljowana przez Adamczyka jest na na najwyzszym poziomie i widac ze bardzo mu zalezy aby ten wysoki poziom utrzymac, porzez wysokie wymogi na stopnie instruktorskie, zwlasza w samych superlatywach mozna mowic o merytorycznym przygotowaniu instruktorow we Wroclawiu.Pozdrawiam wszystkich i przestanmy sie spierac, ktory system jest lepszy poprzez wzajemne oskarzenia.

[budo_ravage]

NN powinien otrzymać Pokojową Nagrodę Nobla
Ale racja, przestańmy się spierać o to co lepsze a co gorsze, bo to i tak nie przemawia do nikogo. To czy ten sys. jest lepszy czy inny, to napewno nie zawody roztrzygną, tylko własne DOŚWIADCZENIE
Dodam tylko, że Krav Maga już raz uratowałą mi życie (nie tylko mi), więc gdy słyszę teksty w stylu: "Adamczyk coś tam coś tam", cy też: "Kravka to coś tam coś tam", to zastanawiam się, czy ten typek obronił by się gdyby ktoś faktycznie przystawił jemu NÓŻ DO GARDŁA

[budo_slawomir]

polska to kraj gdzie kazdy wchodzi buciorami w zycie innych
kazdy system moze byc do dupy jesli nie ma sie silnej psychiki
sparowalem ostatnio z typowym psycholem on mna rzucal jak chciakl zadne palce w oczy bjj
czy tez boksy i muaie taie nie pomogly by
on wzial bydo reki kamien iprzy al mi w glowe
potem naszczal na zwloki
a chasla w stylu bjj kv combat itp jest naj naj sprawdzaja sie w teorii
jak 3 lata temu kopalo mnie 10 kolesi jedyne co zrobilem to padlem prawidlowo skulilem sie
i czekalem na koniec
zyje na szczescie dla etiopi heheh
nie myslalem podczas obrony przed conajmniej 12 nogami (jak gasienica )czy wsadze palec w jezyk buta
czy tez zaloze ballache w locie na sznurowe albo kopne w czule miejsce 5 milimetrow nad kostka
pozdrawiam
bez zbednych sprzeczek a lepiej sie bedzie trenowalo,walczylo i zylo
soly za wlasne zdanie

[budo_marcin_kr]

Jakryc napisał:

powiem tak: z tego co czytałem i z wypowiedzi instruktorów AT stawiam AT nad KM, a poniżej C56.

Berto zapytał:

Jakryc a gdzie takie mądre rzeczy przeczytałeś?

Jakryc odpowiedział:

1. nie mam dobrego zdania o KM
2. mam dobre zdanie o C56 jako combacie.
3. nie pamiętam gdzie czytałem o AT.

Jakryc- jak widzę przeprowadziłeś dogłębnął analizę problemu

pozdrowionka

[budo_wodnik szuwarek]

ja bym inny wniosek wyciagnał.. po prostu Jakryc trenuje C56 :wink: prawda??!

od konstruktywnej krytyki głowa nie boli... fajnie by było gdyby wszyscy byli otwarci na wymianę doświadczeń jak moderator tego działu.. trenować trenować praktykoweać a nie teoretyzować.. jak trzeba bedzie się obronić to wykonasz technikę poprawnie i nie bedziesz dywagował czy to była technika ju jitsu, KM, AT czy BJJ..
teoretyzowanie do niczego nie prowadzi.. pozdrawiam

[budo_guliwer]

Witam, bylem kiedys to jakies ladnych pare lat temu z kumplem na trneingu AT- System, nie pamietam jak instruktor mial na imie. Moje wrazenia. Powiem tak w szatni twarze osob zimne odwaze sie powiedziec wyrokowcow, (choc tak nie musialo byc ale wiecie o co mi chodzi) az strach, ochraniacze na wszystkie czesci ciala kurde z kumplem po sobie patrzymy ups co my tu robimy. Zaczal sie trenieng, i tutaj juz z gorki chlopaki 4 kuleczka dookola sali i juz zadyszka, przewroty robili to smiechu warte bylo, Czyli potwierdza sie regula krowa ktora duzo krzyczy malo mleka daje fakt instruktor raczje niski mlody ale widac ze wiedze mial. Moze to byly poczatki AT-System, choc slyszalem ze sie chlopaki rozwijaja i mam paru znajomych ktorzy znaja tych instruktorow i maja o nich pozytywne zdanie. A co do wieku to niekoniecznie jest wada, to moje zdanie.

[budo_kriss]

obecnie jak pewnie wiecie Marciny nie prowadzą już razem zajęć. Znam ich osobiście. To są stare wygi i wyjadacze. Pomimo średniego wieku starzy praktycy. Powtórzę, praktycy.

Żadni tam mistrzowie z maty (dla nieuświadomionych inaczej się walczy na macie czy w ringu a inaczej bije na ulicy ) a oni przeżyli oba warianty (nie dali przejść złu)

Ćwiczyłem u nich rok i było w porządku. Oprócz jednego - łapaliśmy dużo kontuzji , i drugiego - program był zbyt bogaty.

Zajęcia sytuacyjne, np. na żwirowni bardzo ciekawe z kilkoma odjechanymi punktami do przejścia.

Dodatkowo wspomagali sie fachowcami z innych dziedzin.

Przekaz wiedzy klarowny i prosty.

Absolutnie zawodowcy, do tego wiedzą, że nie zjedli wszystkich rozumów.

Nie wiem jak prowadzą zajęcia ich instruktorzy (takich dwuch niewysokich się przygotowywało za moich czasów pamiętam)

pozdrawiam