25 odpowiedzi w tym temacie

[budo_makaron]

Mam pytanie - kto z ADG byl w srode na Polach Mokotowskich?
Dla przypomnienia - nastapilo wowczas (nie wiem czy planowane) spotkanie dwoch grup w roda i nikt nie stracil zebow, co w kontekscie dyskusji "szkoly" jest zadziwiajace.
Tylko malo nas bylo...

[budo_jakub]

pomiedzy beribazu polska a artes das gerais polonia nie ma niesnasek wiec nie dziwie sie ze nikt nie stracil zebow, tak samo bylo i na capo party organizowanym przez beribazu w wannie gdzie artesi mieli silna grupa wlacznie z instruktorami i bylo w porzadku.

[budo_sventevith]

czy szkoly Capo walcza ze soba ?

[budo_jakub]

generalnie to zalezy - bywaja jakies personalne konflikty pomiedzy istotnymi osobami w grupach i to sie przenosi rowniez na innych czlonkow. jak bylem w brazylii to na otwartych rodach ulicznych po jakims czasie dochodzi do konfliktow a wszystko polega na pokazaniu kto jest lepszy a co za tym idzie ktora szkola jest lepsza. czyli istnieje cos takiego jak rywalizacja pomiedzy szkolami ale duzo tez zalezy od ich poziomu. ale oczywiscie to nie jest regula i nie zawsze tak jest

[budo_mr_root]

U nas w Warszawce jest tak ze spotykamy sie na wspolnych rodach my, Beri, Magia i gramy sobie razem. W kazda sobote dzieki uprzejmosci ludzi z GM wszyscy cwiczymy sobie w sali ktora oni wykozystuja do swoich treningow - tam sa otwarte rody. Teraz jak jest ladna pogoda to cwiczymy albo na Polach Mokotowskich albo na Agrykoli. Puki co byly dwie rody na Polach i swietnie sie gralo ludziom z Beri i od nas z ADG.

To ze sa animozje pomiedzy "wierchowka" to akurat na nas nie przelazi - bo sie przyjaznimy. To ze czasami mowimy miedzy soba "eee ci z beribazu albo GM to glaby bo..." albo "eee ci z ADG to jakies popieprzeni kolesie" to nie przeszkadza aby co tydzien spotkac sie, podac sobie rece i zagrac w roda.

Czesto filmujemy takie rody i na nagraniach widac ze trenujemy w roznych szkolach, prezentujemy rozne style, inaczej sie poruszamy czy mamy troszke inne zasady w roda - i to jest zajebiste!!
FRIENDSHIP RULEZ! (ciekawe czy ktos jeszcze pamieta to amigowskie haslo )

[budo_mr_root]

przepraszam... nie w kazda sobote ale W KAZDA NIEDZIELE w sali GM mamy otwarte rody! Tak wiec jak ktos chce przyjsc to spox! Godz 13:00
a jak nie to wlasnie Pola Mokotowskie godz 13:00 lub 14:00 przy parkingu przy ul. Batorego

[budo_atabaque]

dzieki za zaproszenie jak bede miał kiedyś bilet do warszawy ważny w niedziele i jak trafie akurat na was w warszawie to spoko )

coz troche inaczej podchodze to konfiktów brazylijskich czyli rdzenym ( tzn wiem o korzeniach z afryki ) kraju gdzie to sie rozwineło a klubami różnych nacji w reszcie świata . Dla mnie osobiscie nie lubieć (nie szanować , uważać za gorsze itp ) kogoś bo jest z innej capo jest dla mnie porażką bo wzbudzanie takiego "nielubienia" jest złe i uczy nie tego co capo w moim odczuciu chce przekazać ( zaznaczam że mało znam jeszcze na capo wiec może sie zmienić ale narazie takie mam zdanie ) więc troche mnie denerwuje we wrocławiu jak ktoś mówi źle o innej grupie z wrocka . wprawdzie to są incydenty tylko ale od tego sie zaczyna . Uważam że miedzy grupami powinno dochodzić do spotkań miedzy róznymi nacjami capo w roda nie tylko po to by pokazac ktora grupa jest lepsza tylko by poznac inne aspekty capo a przy tym świetnie sie bawić

[budo_dieselp]

czy szkoly Capo walcza ze soba ?

hmmhh.... w Brazylii szkoly capo rzeczywiscie walcza tak jak to opisal jakub, ale w Polsce jest troche inaczej... jest napiecie pomiedzy Artes das Gerais a Aguia Branca od czasu kiedy te grupy rozlaczyly sie (kiedys byly razem)... konflikt co jakis czas odrzywa kiedy ktos palnie jakas glupote, ale jednak sadze, ze grupy sie szanuja (przynajmniej na poziomie nauczycieli). jestem z AB i wiele razy zdazylo mi sie cwiczyc w ADG po powolaniu sie na Adama (trenera AB)... i zawsze bylem cieplo przyjety przez instruktorow (choc z uczniami bylo roznie)

ale dyskusja w topicu "szkoly" dotyczy czegos innego...

pozdro

[budo_makaron]

Ponawiam pytanie - czy ktorys urzytkownikow tego forum byl na Polach w srode (lub piatek)?

[budo_boogie]

Ja byłem, makaronie, ale ja jestem z Beribazu :roll:
O ile wolno mi to zdradzić to był tam również imć Root, którego rozpoznaję jako postać sławną :wink: .
Inne osoby z ADG będą same musiały podać swoje personalia.

[budo_$ero$lav]

Co do stosunków różnych grup capo we Wrocku to sprawy mają się coraz lepiej. W sobotę (11 maja) ma się odbyć pierwszy wspólny (oficjalny) pokaz. Będzie to na rynku od 12 do 15 z przerwami (jeśli pogoda nie nawali). Możecie wpaść (to do capoeiristów z innych miast) i popatrzeć. Wszystkie 3 grupy mają wziąść w nim udział. Będzie sie działo oj będzie sie działo

[budo_atabaque]

pewnie tekken to mało powiedziane )) ale zobacze wystąpie w nowym stroju ) od capo ale w czarnych barwach
bede czarno owcą tej imprezy najwiekszy najciezszy najgorszy bedzie sie gapił na innych i stwierdzał "w kosmosie bym to wykonał"
ale wpadne pokaże to co chce i to czego nie przewidze jak bedzie ? nie wiem
ważne że pokaz bedzie wspólny to mnie cieszy . razem z capo zdobedziemy swiat ))

[budo_salvador]

No i odbyła się roda w Rynku,Atabaque nie wystąpiłeś w czarnych klimatach 8O , a co do porawy stosunków,to myślę,że nie bardzo się porawiły,chodzi o Capowrocek jak widać dalej są tarcia spowodowane przerostem ambicji niektórych członków tej grupy

[budo_atabaque]

moja wina że byly spodnie biale
ale spoko i tak bylo ciekawe wchodze nja rynek na bialo wychodze na czarno ) co do capowocek ja sie odcinam od komentarzy , fakt ze ich zachowanie bylo nie porozumieniem ( 3 osob z ktorymi rozmawialem albo probowalem nawiazac ) i ale znam tez 3 fajnych ludzi z capowrocek
dla mnie ta roda byla porazka bo nie udalo sie cos na co liczyłem
co portek dżina wrażenie popsuło mi wypowiedz kolesia ale czy to powód by jechać bo oni sa z innej grupy , nie !
głupie też było mówienie o agresji
jeśli nie było ustalone ogólne reguły to jak mozna miec pretensje do jakiejs grupy ( wine all grupy )
choc trzeba przyznac że ładnie wyglądało ale poza wychodzeniem portek dżina i nas ( nas to było od groma )) ) tych z capowrocka widziałem 3 kolesi

[budo_$ero$lav]

cooo? 3 kolesi z capowrocka? nie, tam było ich gdzieś tyle co nas. Ale szczerze mówiąc wcale nie podobało mi się. Taka mała roda jak zwykle tylko, że 3 razy więcej osób w niej. To nie było to. A kolejka do wejścia, ja sobie podziękowałem z tym wchodzeniem (1 raz zaliczyłem). Wolałbym już 2 (duże) albo i 3 nawet. Poza tym nie było takiej atmosfery. Normalnie szacunek i fajne klimaty, a tu kolesie śmieją się w głos z innych. No i jak tu prowadzić przyjazną rodę. Nie było takiego axe jak zwykle na naszych pokazach. Tutaj czuło się presję, że jak Ci coś nie wyjdzie to zaraz głupie uwagi. A jak wchodził jakiś początkujący to kolesie, aż czerwoni się robili (z capowrocka). Nie, to nie było to. A z Porto to chętnie bym robił pokazy i rody, byli w porządku.

[budo_fominha]

heh..

ciesze sie bardzo ze w wawce roda sa zawsze fajne i nie ma tego typu akcji.

pozdro

[budo_atabaque]

z capowrocka wchodziło do rody 3-5 a bylo ich wiele cóż w przeciwieństwie do ciebie niezwróciłem uwagi na capoludzi tylko na reakcje widzą które były dość przyjazne i to mi sie podobało
osobiście nie lubie 3 rod ( wyjątek warsztaty zajecia ) bo rozbija to sie bardzo . Może dlatego nie czułem presji bo nie porównuje sie do innych capo nie koncentrowalem sie na tym co tam ktos mowil z capo tylko czerpalem przyjemnosc . szkoda tylko ze jakos inni ( porto moja grupa i capowrocek) koncetrowala sie na wspolzawodnictwu i krytykowaniu a nie podziwianiu
zobaczcie na wawe fakt nie cierpie tego miasta ( to tak poza temat , wracajc do tematu ) Dlaczego MY we wrocławiu nie potrafimy wytworzyć atmosfere jak np wawie ???? ( ciesze sie że u was nie ma takich sytuacji bo słuchanie tych pretensji we wrocku jest wku... [sorry za słowo ale naprawde to są już przegiecia ] tdi ciesz sie ze macie tak fajnie bo takie zgrzyty są porażką wszystkich 3 grup we wrocławiu

[budo_fominha]

Kuhde... skad tyle agresji?

Jasne ze sie ciesze ze w wawce spokoj . u nas to wszystko jakos samo wyszlo. Robi sie te open roda, wpadaja znajomi i jakos sie zaciesniaja wiezy znajomosci. poza tym stala miejscowka warszawskich capoeiristas robia sie pola mokotowskie.

moze powinniscie robic duzo otwartych roda? 8O

[budo_mr_root]

Kuhde... skad tyle agresji?

Jasne ze sie ciesze ze w wawce spokoj . u nas to wszystko jakos samo wyszlo. Robi sie te open roda, wpadaja znajomi i jakos sie zaciesniaja wiezy znajomosci. poza tym stala miejscowka warszawskich capoeiristas robia sie pola mokotowskie.

moze powinniscie robic duzo otwartych roda? 8O

Dobrze gada, w gore dziada! Pola mokotowskie jak jest jadna pogoda oraz szkola przy hotelu Sobieski jak nie ma pogody albo jest zimno.

Wyobrazcie sobie rode uliczna na 100 osob! Cala warszawka plus przyjezdni... YEEEAAAH!

[budo_mroova]

Wyobrazcie sobie rode uliczna na 100 osob! Cala warszawka plus przyjezdni... YEEEAAAH!

Albo wiecej :shocked!: Czasem z samej naszej grupki malej Beribazu potrafi sie setka uzbierac.
Niestety ciezko wtedy sie dostac do rody, oj ciezko. Ale mestre ostatnio mowil, ze tak wlasnie wygladaja otwarte rody w Brazylii i jeszcze jest wielu mestres, kazdy z nich wchodzi kiedy chce poklon :wink: .
Czekasz godzine na wejscie do rody i wtedy dopiero sie gra na max mozliwosci :balisong4: , bo drugiej okazji moze juz nie byc.