37 odpowiedzi w tym temacie

[budo_maxibogas]

uch ten temat byl walkowany 100 razy

proponuje zrobic jakies FAQ i kazdy zanim cos napisze sprawdzi czy ktos juz o to sie nie pytal no bo 3 raz jak to czytam to jest minimum

[budo_sikor]

Chociaz 100 razy byl walkowany to prawie kazdy czytalem :-) )
Moze i jestem monotonny, ale nie umiem pojac zachwytu jaki okrywa ta dyscypline.Przeciez to styl jak kazdy, ma swoje + i - .

[budo_maxibogas]

no coz... bedziemy walkowac 101 raz...

czyli twierdzisz ze na 3 lepszy jest Box?

ok, powiedzmy ze tych 3 to zapasnicy i co tym boxem zdzialasz? jeden za nogi drugi za tulow i sobie pouderzales a jak nie mas zpojecia o parterze zostaje po tobie plama

[budo_sikor]

A jesli tych 3 cwiczy ThaiBoxing ? :wink:
Ty jednego powalasz a dwoch ci rozwala czaszke ciosem z piszczela. A gdybys trenowal np. aikido to umialbys wyprowadzic kontratak i nadal bys stal.

[budo_maxibogas]

3 thaiboxerow

ta.. gdybym trenowal aikido by nie mieli szans...

widzialem to na pokazach w niedziele, gosc z aikido rzucil jedna reka 3 na 3 metryw dal i 2 w gore... byli z pewnoscia bez szans...

a jak by trenowal bjj to napewno by sie polozyl na ziemi, oni by mnie skopali i pewnie bym sie nigdy nie obudzil...

tak... chyba zapisze sie na aikido

[budo_maxibogas]

a teraz powaznie i realnie

3 thaiboxerow...

1. wjazd w nogi prowodylowi
2. w garde i kolnierz
3. 6 sekund gosc padlina
4. reszta to widzi - mowi zabiles go i spierda@#@ bo mysli zes jakis morderca.

[budo_sikor]

Nie wydaje Ci sie, ze przy samym wjezdzie w nogi koledzy juz beda pomagac ? A jesli koles zdazy uskoczyc to juz po tobie.Chociaz w kazdym stylu 3 na 1 to mam male szanse.


p.s. Chyba, ze zastosuje ten wspanialy rzut

[budo_carlos]

Dobra ok!!! odpowiedzcie mi na pytania.

1. Jezeli jest 3 gosci to bedziesz sie z jednym przewracal zeby cie nstepnych 2 skopalo.
2. Czy cwiczac sztuki walki cwiczysz je dla przyjemnosci czy cwiczysz je zeby muc wygrywac podczs starcia.
3. Czy trenujac BJJ daje ci ono komfort bezpieczenstwa na ulicy.
4. Czy samoobrona (mam namysli klasyczne style) jest skuteczna na ulicy.

Sorry!!!! Ale moich pogladow nie zmieniliscie BJJ jest dobrym stylem ale nie do przesady owazam ze zbyt jestescie zamroczeni tym systemem. Wypowiadacie sie o nim jak o jakims bustwie ze on jest najlepszy a nic poza nim nie istnieje.

[budo_carlos]

Powyrzszy tekst jest do:
1. dakeyras
2. bronson

[budo_seiken]

Zgadzam sie MAxi , ciekawy temat , czy BJJ mozna nauczyc sie w 2 tygodnie na tyle by w polaczeniu ze swoja sztuka walki , stanosc do walki ze stylowcem ( np BJJ ) , zszedl na tory czy jeden BJJ monster wklepie 3 thai boxerom czy odwrotnie.
Wracajac do tematu glownego , wczoraj w przerwie hokejowego play off , ogladalem PRIDE 20 i walke Arona - Henderson , jak bym nie wiedzial ze Dan to zapasnik to bym sie pomylil , swietna garda , kontrola w parterze Arony ( pomimo ze Arona naprawde szalal) i to tylko chyba z 12 walka Dana w NHB , ten facet solidnie nauczyl sie pewnych elementow BJJ i to naprawde szybko.
Co prawda przegral ale , po naprawde swietnej walce.

[budo_maxibogas]

Nie wydaje Ci sie, ze przy samym wjezdzie w nogi koledzy juz beda pomagac ? A jesli koles zdazy uskoczyc to juz po tobie.Chociaz w kazdym stylu 3 na 1 to mam male szanse.

hm.. a wiesz ze taka sytuacja miala juz miejsce w Polsce? tylko ucieczka nastapila gdy robil wejscie w nogi drugiemu.

pozdrawiam

[budo_bronson]

Zostalem wywolany wiec prosze:

Dobra ok!!! odpowiedzcie mi na pytania.

1. Jezeli jest 3 gosci to bedziesz sie z jednym przewracal zeby cie nstepnych 2 skopalo.

Walka z kilkoma to zupelnie inna rzecz niz z jednym ale jesli pytasz o to w kontekscie tego co ja napisalem to odpowiadam. Na pytanie a co jak bedzie wiecej jak jeden odpowiadam: Najpierw poradz sobie z jednym. Jak nie poradzisz sobie z jednym to o czym mamy gadac. Mysle, ze walka z kilkoma (chociaz sie tym nie interesuje to sprobuje odpowiedziec bo zostalem zapytany) to zbior wielu elementow. W tej kwestii calkowicie zgadzam sie z tym co pisal Boruta. Czyli, ze zalezy w duzej mierze od roznicy umiejetnosci (sily, techniki, zwinnosci, doswiadczenia itd.) tego 1 i reszty, co cwiczy, zna tych kilku i no jak sa zgrani (cos przypadkowego pomijam bo nie da sie przewidzec jak sama nazwa podaje). Jak tych kilku to chwytacze to zapomnij o wygranej cokolwiek cwiczysz, jak uderzacze to szanse sa wieksze.

I jeszcze jedno. Dlaczego zakladasz, ze ten pojedynczy bedzie sprowadza do parteru? Przeciez tych kilku moze cie przewrocic i co wtedy, powiesz stop tego nie cwiczylem. Trza cwiczyc wszystkie dystansy i tyle jezeli inetresuje cie "realna" walka.

2. Czy cwiczac sztuki walki cwiczysz je dla przyjemnosci czy cwiczysz je zeby muc wygrywac podczs starcia.

Tylko dla przyjemnosci. Lubie cwiczyc i walczyc. Ze wzgledu na prace nie walcze na ostro. Nie mam "starc" bo nie mam na to czasu.

3. Czy trenujac BJJ daje ci ono komfort bezpieczenstwa na ulicy.

Daje. Chociaz na "ulicy" bardzo rzadko przebywam w sensie o ktorym piszesz. Chociaz jak kiedys juz napisalem na ulicy znam sie chyba najlepiej ze wszystkich tu piszacych.

4. Czy samoobrona (mam namysli klasyczne style) jest skuteczna na ulicy.

Kurde to pytanie jest bardzo ciezkie bo wg mnie nie da sie wszystkich stylow wrzucic do jednego worka. Powiem tak jedne mniej inne wiecej i tyle.

Sorry!!!! Ale moich pogladow nie zmieniliscie BJJ jest dobrym stylem ale nie do przesady owazam ze zbyt jestescie zamroczeni tym systemem. Wypowiadacie sie o nim jak o jakims bustwie ze on jest najlepszy a nic poza nim nie istnieje.

Nie jestem zamroczony tym stylem. Nigdy nie wypowiadalem sie o bjj jak o bustwie. Jest wiele rzeczy po za bjj. Jezeli mozesz to osmiesz mnie i przytocz moje wypowiedzi ktore swiadcza, ze jestem zamroczony bjj i traktuje jak bustwo.

[budo_bronson]

Seiken i Pawel.
Zapomnielismy jeszcze o jednym. A mianowicie bjj to przede wszystkim (tak sadze) walka w gi. A wy tu rozpatrujecie walke bez gi. Bez gi latwiej jest nauczyc sie oporowac, bo technik tez jest zdecydowanie mniej. Stad bjj - owcy zaczeli sobie gorzej radzic w turniejach NHB. Mysle, ze gdyby te turnieje rozgrywac w gi sytuacja zmienila by sie calkowicie. Walka w gi jest bardzo skomplikowana z tysiacem technik. Tu sadze bjj - owcy by swiecili triumfy wiele lat. Co o tym sadzicie? Seiken moze cos takiego (NHB w gi) byly rozgrywane? Napisz jakies wiesci ze swiata.

[budo_seiken]

Bardzo dobra uwaga , walka bez gi jest duzo "latwiejsza" , ze tak powiem technicznie i po swoim przykladzie wiem ze kilka razy klepalem pod mniejszym i generalnie gorzej wyszkolonym "przekrojowo" sparingpartnerem walczac
Powiem szczerze nigdy , slyszalem o turnieju w gi a regulami NHB , ale to moglo by byc ciekawe

[budo_fox]

Ok zgadzam sie z wami. Ale nik od dawna nie powiedzial na forum ze BJJ to system walki 1 na 1 jezeli jest 3 na 1 to juz BJJ sie nie sprwadza wtedy sparwdza sie dobra stujka i dobre dopracowanie dzialania na punkty witalne oczy , grdlo, jaja, uszy zeby tylko szybko weliminowac przeciwnika z zabawy. A napisalem ten cytan w innym kontekscie chodzilo mi o to ze gosc ktory przez caly czas sie napieprz w bracha i ma duze doswiadczenie moze pokonac goscia ktory cwiczy BJJ czy inny styl oczywiscie nie jakiegos mistrza (opeznanego w walce ale normalnego goscia ktory jest zafascynowany BJJ i nic poza tym stylem nie widzi). Owazam ze to zalezy od czlowieka jaka ma metalnosc, psychike i czy mysli podczas walki. Mowicie ze inni goscie z innych stylow chwla swoj styl i nic poza nim nie widza a wy co stancie z boku i popatrzcie na to co piszecie caly czas BJJ i nic poza tym. Poza tym BJJ jest stylem walki pod walke bardziej umawiana czyli 2 gosci omawia sie na walke a przecie chodzi chcyba nam o to samo wlake realna na ulicy. A tam bardzo duzo ma do powiedzenia psychika gosc ktory ma moca psyche a jest slaby moze pokonac koscia ktory moze go zabic 1 ciosem ale ten 1 zdawil go psychicznie i gosc wypenka. Tez cwicze BJJ ale panowie troche krytyki wlasnej nie zaszkodzi zaczynacie wpadac w samo zachwyt tym stylem.

Wypie******* go PROSZE :splat: :2gunfire: :balisong3: skoczek

[budo_fox]

Bardzo dobra uwaga , walka bez gi jest duzo "latwiejsza" , ze tak powiem technicznie i po swoim przykladzie wiem ze kilka razy klepalem pod mniejszym i generalnie gorzej wyszkolonym "przekrojowo" sparingpartnerem walczac
Powiem szczerze nigdy , slyszalem o turnieju w gi a regulami NHB , ale to moglo by byc ciekawe

Lemux sie nazywaja czy jakos tak.

[budo_^hast^]

To ja moze cos tez napisze "po latach".
Ogladalem wlasnie jeden z pierwszych turnieji Pride.
Na owm materiale jest pokazane jak chlopaki z Takada Dojo trenuja sobie z Marco Ruasem. W innej scenie pokazany jest fragment kulania sie jakiegos zawodnika Bjj z Sakuraba na macie w klubie bjj w japonii.
Teraz mi sie wydaje ze chcieli sie zapoznac z technikami i strategiami jakie maja i stosusa brazylijczycy. Tak mi sie wydaje. Czy to cos zlego ? Nie.

[budo_saba-san]

>1. Jezeli jest 3 gosci to bedziesz sie z jednym przewracal zeby cie nstepnych 2 skopalo. <

Sproboje sie wyrwac, przewrocic jednego i spierdalam
A moze byc i tak ze to oni cie pierwsi przewroca... :?

>2. Czy cwiczac sztuki walki cwiczysz je dla przyjemnosci czy cwiczysz je zeby muc wygrywac podczs starcia. <

i to i to

>3. Czy trenujac BJJ daje ci ono komfort bezpieczenstwa na ulicy.<

niesamowity ale jak widzialem 20 osobowa grupe kiboli legi ten komfort zniknal 8O

>4. Czy samoobrona (mam namysli klasyczne style) jest skuteczna na ulicy. <

a hjw


To i Seiken pisal ze Carlos Newton pokonal 4 gosci a piaty mu wbil noz w plecy i sie skonczyl dzien dziecka.
Na ulicy mozesz byc mistrzem w bjj,tajboxie i mozesz sobie poradzic albo nieporadzic...roznie bywa.

(Seiken jak on pokonal tych 4 ?ja czytalem ze uzywal tyko rzutow i podciec.)