15 odpowiedzi w tym temacie

[budo_piotrek_123]

NO wlasnie czy ktos z was slyszal o tym turnieju? Ponoc odbyl sie w 1998 roku, ale nigdzie nie moge znalezc na ten temat informacji, nawet nie mam pewnosc czy ten turniej sie odbyl. WIem tylko ze odbyl sie oboz treningowy przed tym turniejem. Karate ( Seidokaikak i Kyokushin ) mieli reprezentowac naprawde wielcy wojownicy...

[budo_piotrek_123]

Ha a jednak bylo:-)
K-1 Dream &The K-1 Dome tour kicked off this year in Nagoya, attracting a crowd exceeding 30,000. Master Ishii&;s brainchild for this show was to pit Karate vs Kickboxing by way of two dream teams.
Karate Dream Team: Nicholas Pettas, Jabit Virami, Sam Greco, Francisco Filho, Masaaki Satake, Glaube Feitosa, Musahsi.
Kickboxing Dream Team: Stefan Leko, Kirkwood Walker, Peter Aerts, Mike Bernardo, Jerome Le Banner, Ernesto Hoost, Matt Skelton

[budo_jarek]

A jakie były rezultaty tego starcia wie ktoś może ?

[budo_piotrek_123]

Wlasnie nie wiem:-( jest strona z wynikami ale tam sa same japonskie krzaczki
W 1999 odbylo sie drugie K-1 dream, ale tez wynikow nie znam:-(
Piotrek

[budo_aklaw]

a jak w polsce czy karatecy radza sobie z kickerami ostano powstalo w polsce dluzo odmian karate full miedzy innymi oyamy,seitedo,shidokan,
jestem ciekaw czy bradzo rozni sie poziomem karate full od kicka ?



(ulica jest mym domem streetfighting jest mym zyciem)

[budo_jarek]

Chyba najlepszym argumentem za tym, że niektóre style karate nie są aż takie tragiczne jest to, że większośc kluczowych kickerów to byli zwodnicy karate (już nie dodam, że kyokushin - Piotrowski, Warchoł). Teraz trendy są nieco inne, ale zawodnicy wciaż przenikają.

[budo_aklaw]

mam pewna ksiazke (swiat kickboxingu,lech ufel)gdzie jest mowa o piotrowskim jak twerdzi ze jak pierwszy raz zetchnol sie z kickem wtedy mial jakis tytul w karate to dostal srogie lanie mowi ze zopelnie sie trenig rozni od trenigu karate przypominal raczej trening bokserski ,ale wiem jedno ze warchol i piotrowski to byli twardzi zawodnicy sam don dragon wypowiadal sie na temat piotrowskieg ze to jeden z najtwardzszych zawodnikow z jakimi sie spotkal a ta twardosc i odpornosc zostala mu jeszcze z karate tak jak warcholowi



(ulica jest mym domem streetfighting jest mym zyciem)

[budo_jarek]

Taaak, Józek wygląda jak stary zakapior :grin: a Piotrowski podobno ma kłopoty z mówieniem nawet - kiepski koniec wielkiego człowieka

[budo_piotrek_123]

Ciekawe jak to u nas...
Oyama Full contact dopiero raczkuje dziecko
Ale wszystko sie zmienia na lepsze:-) My juz mamy Oyama Face Full contact od 3 miesiecy:-)
Do nas na treningi full contact czasem wpadaja chlopaki od kicka, no i wtedy jest ciezko, maja lepsza motoryke ruchu w gornych konczynach, lepszy sposob poruszania sie, przed nami dluga dorga, w koncu rece na glowe bardzo duzo zmieniaja w samej walce papieros

Piotrek

[budo_piotrek_123]

Cholera znalazlem wyniki, teraz sie nie dziwie ze trudno je znalezc. Ogolnie dostalismy starsznie w dupe
Oto wyniki:
[1st Match = Kickboxing vs Karate / 1st Battle]
Stefan Leko vs Nicholas Pettas - Stefan Leko win

[2nd Match = Kickboxing vs Karate / 2nd Battle]
Kirkwood "Fire" Waker Xhavit Bajrami - nie rozstrzygnieta

[3rd Match = Kickboxing vs Karate / 3rd Battle]

Jerome Le Banner vs Sam Greco - Jerome Le Banner win

4th Match = Kickboxing vs Karate / 4th Battle]
Matt Skelton vs Masaaki Satake - Matt Skelton win

[5th Match = Kickboxing vs Karate / 5th Battle]
Mike Bernardo vs Glaube Feitosa - Mike Bernardo win

[6th Match = Kickboxing vs Karate / 6th Battle]
Ernest Hoost vs Musashi - Ernest Hoost win

[7th Match = Kickboxing vs Karate / 7th Battle]
Peter Aerts vs Francisco Alves Filho - Francisco Alves Filho win

[budo_mariusz radliński]

mam pewna ksiazke (swiat kickboxingu,lech ufel)gdzie jest mowa o piotrowskim jak twerdzi ze jak pierwszy raz zetchnol sie z kickem wtedy mial jakis tytul w karate to dostal srogie lanie mowi ze zopelnie sie trenig rozni od trenigu karate przypominal raczej trening bokserski ,ale wiem jedno ze warchol i piotrowski to byli twardzi zawodnicy sam don dragon wypowiadal sie na temat piotrowskieg ze to jeden z najtwardzszych zawodnikow z jakimi sie spotkal a ta twardosc i odpornosc zostala mu jeszcze z karate tak jak warcholowi
(ulica jest mym domem streetfighting jest mym zyciem)

Tak. Mysle, ze nie trzeba nikogo przekonywac, ze Marek Piotrowski to najlepszy zawodnik w dziejach polskich stylow full contactowych.
W chwili obecnej przebywa w Polsce, moze zostanie w kraju na dluzej.

Dla ciekawosci dodam, ze Marek Piotrowski poprowadzi najblizsze seminarium Shidokanu dotyczace formuly thaiboxing. Zna on bardzo dobrze Shidokan, gdyz trenowal swego czasu w Chicago Fitness Center Ediego Yoshimury, Prezydenta Amerykanskiej Federacji Shidokan.

Pozdrowienia,
Mariusz Radlinski.

[budo_mariusz radliński]

Taaak, Józek wygląda jak stary zakapior :grin: a Piotrowski podobno ma kłopoty z mówieniem nawet - kiepski koniec wielkiego człowieka

Mysle, ze jeszcze nie czas na koniec z Markiem Piotrowskim. Moze jeszcze duzo dobrego zrobic dla polskiego swiatka full contactu.
Opinie o stanie zdrowia tez raczej sa mocno przesadzone.

Pozdrowienia,
MR.

[budo_jarek]

Bardzo się cieszę wobec tego. Dostałem taką informację od mojego kolegi, rzekomo bardziej zbliżonego do środowiska. Skora tak, jest to bardzo dobrze, szkoda by było takich ludzi.

[budo_seiken]

To dobra wiadomosc , ciesze sie ze Marek wraca do branzy.
Mariusz pozdrow go od chlopakow z Toronto ( mysle ze nie zapomnial )

[budo_yayami_omate]

Pozdrawiam wszystkich poklon

Temat jest dla mnie dosyć aktualny, ponieważ rok temu zarzuciłem, a raczej zaniedbałem karate kyokushin na rzecz kickboxingu.
Trening kikboxerski rózni się od karate zaakcentowaniem dynamiki, elastyczności i wydolności. Karate kładzie większy nacisk na technikę.

Muszę przyznać, że karate jest dobrym wstępem do kika, bo techniki nożne są właściwie żywcem przejęte. Zresztą, kikboks nie jest właściwie stylem, tzn. wszystko jest sprecyzowane i wiadome - jeśli nie przez ciebie to przez któregoś tam X-dana. To więc jak kopiesz jest mniej ważne niż jak szybko i jak mocno kopiesz.
W karate jest to nie do pomyślenia. Nie możesz uderzać tak jak ci pasuje, bo pan taki a taki miał na Okinawie w 18XX roku po dziesięcioletnich medytacjach objawienie(oświecenie), że trzeba kopać tak a tak. Przepraszam za ironię, nie chcę tu nikogo obrazić, ale taka generalnie jest zasada.
Oczywiście trening pozycji bokserskiej czy "zakręconych" kombinacji lewy- lewy-prawy prosty przypomina ćwiczenie kihonu, ale wszystko jest bardziej naturalne i proste. Ktoś powiedziałby "prostackie". Możliwe-ale chyba każda prawdziwa walka nie jest czymś wysublimowanym i rodzacym wrażenia estetyczne ( "ktoś dostał w nos, to popłakał się ktoś..."). Na kiku nikt na mnie nie wrzeszczy, że pomyliłem kroki i obróciłem się nie przez to ramię.
Kiedyś na treningu kjokusziny zapytałem senseja coś o loking z wykrocznej. Sensei bardzo się przejął, obracał mnie i partnera zmieniał pozycje ze zgodnej na lustrzaną itd. W końcu dał jakąś odpowiedź - nie pamiętam czy sensowną. Dokładnie takie samo pytanie zadałem trenerowi na kiku, który dziwnie na mnie spojrzał i powiedział :" Kop jak wejdzie !".
Czas zaoszczędzony w taki sposób przeznaczany jest na: dwa razy dłuższe bieganie i inne takie na wydolność, wiecej ćwiczeń siłowych i przydatnych koordynacyjnych. Nie robią pompek na kościach ale rzcież robią ich 3 razy więcej. Przynnajmniej u mnie.
O technice bokserskiej i jej wyższości nie będę mówił, bo sprawa jest oczywista, zwłaszcza, że niektóre szkoły karate to wprowadzają.

Chłopaki nie uczą się stylu tylko uczą się bić i dlatego wygrywają z naszymi. No tak...ale nie mają kata, kimon, japońskich incjałów, nie medytują, nie znają przysięgi dojo, nie... Panowie , który z nas jest samurajem albo chociaż buddystą zen ?

[budo_piotrek_123]

Witaj na forum I dzieki za fajny i ciekawy post.
Wroclaw uber ales
Piotrek