64 odpowiedzi w tym temacie

[budo_szczena]

Co jest lepsze Zapasy, Sambo czy BJJ ?

Zależy gdzie, jesli chodzi tylko i wyloncznie o ulice to wydaje mi sie ze Sambo, dobrze ze ma duzo stójki co niektórzy bardzo krytykuja, z niezrozumialych przyczyn.

[budo_hose]

fajną macie tą rozgrzewkę Karim.

ile napisałeś prawdy tego nie wiem i nie wnikam, ale mam uwagę co do jednej kwestii.otóż napisales ze trenujecie z zapasnikami i to oni zdychają po treningu,(cóz po takich rozgrzewkach jesteście pewnie ludzmi ze stali 8O ) tak sie sklada ze znam paru zapasnikow ze stargardu i moge powiedziec o nich ze są co najwyzej mierni(a to i tak wyroznienie dla nich) wiec moge powiedziec ze to ty widziales paru kiepskich zapasnikow i na tej podstawie wyrobiles sobie zdanie.ja juz od dluzszego czasu przygladam sie ludzia z bjj i luta livre i powiem ze 85% z nich przyszlo na trening bo jest taka moda, a pozostale 15% to ludzie ktorzy chca naprawde trenowac, choc ich poziom dla mnie jest cały czas slaby.



aha i pamietajcie "styl" nie walczy tylko czlowiek!!!

[budo_)pit(]

Czym tu sie dziwić. Kiedys było modne karate, potem kick-boksing, teraz bjj a w przyszłości najprawdopodobniej vale tudo. Co potem - kobudo?
Pożyjemy zobaczymy.

[budo_chriser00]

co do pytania ktory styl jest lepszy odp. nie ma styli lepszych i gorszych sa tylko zawodnicy lepsi i gorsi
:twisted:

HAHAHA
Skoro nie ma styli lepszych i gorszych to czemu wciaz te zame wygrywaja?

[budo_bartek1980]

Ja trenuje sambo i u nas na treningu nie ma terningów kondycyjnych takich jakich miałem na zapasach. Jednak ja indywidualnie trochę biegam i codziennie uderzam w worek i gruszkę aż do maksymalnego zmęczenia, poza tym 5 razy w tygodniu trenuje na siłowni. Wydaje mi się że jeżeli człowiek widzi iż jego siła czy kondycja jest słaba to sam zmotywuje się do pracy i nie jest mu do tego potrzebny trener.

[budo_milon z krotonu]

Panowie ćwiczmy swoje i starajmy się robić to najlepiej jak można!!!!
Panowie ćwiczycie dla siebie, czy dla konfrontacji z innymi stylami?!
W treningu należy szukać głębi, relaksu, wyciszenia, a nie tylko brutalizacji życia codziennego. Każdy sport, czy też styl rozwija innecechy mooroczne, zwróćcie na to uwagę. Czy chcecie byc bardziej dynamiczni, czy silniejsi, anie rozpatrujecie pod kontem kto komo dokopie.
pozdrawiam

[budo_hose]

moge tylko zacytować:


ŻYĆ ZNACZY WALCZYĆ


:wink:

[budo_milon z krotonu]

Hose juz Cię lubie:)
pozdrawiam

[budo_firek23]

hehe-trenuje bjj 12 miesiecy codziennie nawet w swieta.Ostatnio walczylem z 3 zaposnikiem w polsce w wadze -84.wiecie co WYGRYWALEM wszystkie walki.fakt ze caly czas walchylem w gardzie.Zapasnicy bez podstaw bjj sa slabymy przeciwnikamy.a wuzkiem jeszcze nikt na ulicy nie wygral.suples-latwy do zblokowania.BJJ -NAJLEPSZE!!!!!!!!!!!!

[budo_agatka:)]

a sprobuj jeszcze raz zawalczyc z tym zapasnikiem tylko przyjmujac juz zapasnicze zasady... ciekawe jak to by Ci wyszlo?! jak mowisz ze prawie ciagle w gardzie walczyles to na zbyt duzo nie licze!

[budo_saku]

agatka:) - Zasady bjj są zasadami dla wszystkich, aby nikt nie mógł marudzić ze nie mógł tego czy tego. Zapaśnik mógł nie dac wziąść się w garde... A co do sparingów to sam miałem kilka z czysto stylowymi wolniakami i są silni i dynamicznia ale z gardy prędzej czy później wychodzi balacha, trójkąt czy kimurka

[budo_krisu18]

A jakby tak wyjsc na ulice i walczylibyscie na ulicy o by cie taki zapasnik suplesika rzucil albo biodro z finalem glowa o beton to napewno bys zadnej balachy nie wyciagnal.

[budo_partyzant]

nie rozumiem o co cała zadyma 8O nie dość, ze temat jest trupem z roku 2002 więc nie wiem po co go odgrzebywać...
poza tym krisu18 czy tobie się wydaje, że suples to jakaś broń masowego rażenia znana jedynie zapaśnikom... ja trenuję bjj i np. dwa dni temu na treningu ćwiczyliśmy dwa rodzaje suplesa :-) bez sensu są te spory między przedstawicielami różnych styli. bierzcie się za treningi na macie a nie chuliganicie w internecie.
pozdrawiam!

p.s. sam trenowałem kiedyś klasyka i czasem wpadam do starej sekcji potrenowć :twisted:

[budo_firek23]

SAKU zgadzam sie z toba w 100%.predzej czy pozniej najdzie np. balaszka.a na warunki zapasnicze nie mam szans.ALE wole wygrywac w realnej walce.SUPLES - PRZEREKLAMOWANE.latwy do blokady.wole wbijanie w ziemie typu JACKSON.lub SILVA vsSAKU 2. Obejrzyjcie sobie walke RANDLEMAN vs EMALIENKO.raz tak samo zkonczylem ale tak samo wygralem. PS.ta rozmowa nie ma sensu

[budo_combo]

firek to co mozesz zrobic z judoka dobrym albo zapasnikiem to tylko i wylacznie dac sie im wbic w mate i brac go w garde. Daj sie wbic w chodnik juz inaczej to wyglada. Poza tym jesli juz temat "ulica" to zapasnik nie musi wcale isc na ziemie aby wygrac, a jak juz to zejdzie na moment, bo walnie gosciem i z glowy. W tym czasie ty bedziesz sie tarzac po ziemi z kims w gardzie na ulicy/polu/podworku/boisku/przed sklepem miesnym ? A i sprobuj rzucic judoke, albo sprowadzic zapasnika na ziemie, powodzenia (mowie ty jego, a nie on ciebie).

[budo_vigo]

Wiadomo, że jeszcze Bjj nie ma takiej tradycji, nie jest sportem olimpijskim i od dziecka ludzie go nie trenują. Ale trenowanie tyle samo czasu zapasów/judo nie daje takich samych wymiernych efektów w walce co Bjj. Każdy sport ma swoje reguły, i każdy daje lepiej przygotowuje do innej sytuacji.

[budo_firek23]

JEZU te bezsensowne rozmowy na temat co kto komu ile jak mocno.dajcie spokuj ten temat jest bez sensu!!!!!!!!!!!!kazdy bedzie promowal swoj "SPORT"OBEJZYJCIE sobie np.GRACIE vs SHAMROCK albo nie ogladajcie.to sa zawodowcy i nie ma co poruwnywac.JA JUZ TU NIE WCHODE!!!!!MAM dosc tych bzdur

[budo_hmjf]

Hehe firek23 rozdowjenie jaźni? Wygladasz mi na niezłego kandydata do bana, tacy jak Ty są najlepsi. A po co masz mieć bana?? Już tu nie wchodzisz. Sam napisałeś. Uff to dobrze. Serio.

[budo_piotr7]

Niezły kozak z tego firka, pokonał trzeciego zapaśnika w Polsce, chciałbym to zobaczyć. Śmiać mi się chce i płakać. Dobrze, że więcej go tu nie będzie.

[budo_sanjuro yojimbo]

... trenowanie tyle samo czasu zapasów/judo nie daje takich samych wymiernych efektów w walce co Bjj.

Wiem, że temat jest stary jak Yoda , no i bynajmniej nie jestem żadnym ekspertem, ale wydaje mi się to stwierdzenie zbytnim uproszczeniem.

Czy trenowanie zapsów nie da przypadkiem lepszych efektów jeśli chodzi o obalanie przeciwnika oraz o obrony przed obaleniami, niż bjj (które z kolei da lepsze efekty jeśli chodzi o techniki kończące w parterze)?
Myślałem, że to ogólnie znane fakty.

Zatem jeśli ktoś woli przewracać (lub nie dawać się przewracać), niż tarzać się po glebie, to chyba jednak zapasy dadzą mu więcej w tym względzie.

A może pod tzw. 'ulicę' warto po prostu jedno z drugim sobie trochę łączyć.