mam taki problem ze zajebiscie mnie bola dlonie jak sie podciagam na drazku dokladniej na takiej dlugiej rurce grubosc praktycznie ta sama co na zwyklych rozporowych drazkach,wykonuje podciagniecia i nie ze nie mam sily i nie moge cisnac dalej tylko bol mi to nie umozliwia. cwicze w rekawiczkach i do teog biore sobie jeszcze takie gabki jak do kanap tylko ze gr ok 1.5 cm. wy tez tak macie ? macie jakies sposoby na to ? widzialem ze na pro silwoniach to jest cos w stylu takich jakby raczek na rower
![:rotfl:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/lol.gif)