WSM 2009!
Napisano Ponad rok temu
przed derekiem poundstone, wentyl z powodu kontuzji odpadł
jarek dymek też raczej nie ma szans na finał.
1-3 pażdziernika fianły!
Guest_kosior_*
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
W grupie eliminacyjnej zajął 2 miejsce za Poundstonem
Dymek był ostatni w swojej grupie eliminacyjnej a Wenta sie wycofał z powodu kontuzji
Napisano Ponad rok temu
jest 1 w swojej grupie eliminacyjnej
przed derekiem poundstone
to w końcu pudzian przed derek'iem czy za?W grupie eliminacyjnej zajął 2 miejsce za Poundstonem
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
żeby tylkoTrepczyk na TVN-ie za 2 tygodnie .
standardowo treku, za pół roku obejrzymy na TVNie ;d
Napisano Ponad rok temu
Ma walczyć na zasadach MMA nie K1to sa pudziana ostatnie zawody, z tego co slyszalem w listopadzie nie wiem ktorego ma walczyc w K1!!!!
Napisano Ponad rok temu
..mam szerszy punkt widzenia i wiecej perspektyw..
Napisano Ponad rok temu
póki co savickas jest pierwszy za nim pudzian i poundstone.
z pudzian.pl :
01.10.2009
MŚ strongmanów: Pudzianowski na razie drugi. Ile traci do lidera?
Walka o tytuł najsilniejszego człowieka świata będzie w tym roku ekscytująca. Pierwszy dzień finału to potwierdził. Poziom jest rewelacyjny.
Przed rozpoczęciem zmagań na Malcie nikt nie miał wątpliwości - skoro po raz pierwszy razem na jednych zawodach spotkają się Mariusz Pudzianowski, Litwin Zydrunas Savickas i Amerykanin Derek Poundstone, to musi być ciekawie. I jest.
Po wyczerpujących eliminacjach przyszedł czas na równie wyczerpujący finał. Dziesięciu najlepszych, siedem piekielnie trudnych konkurencji - najsilniejszego człowieka globu poznamy w sobotę. Na razie najbliżej tytułu jest Savickas. Ale po kolei. Pierwszy dzień decydującej rozgrywki zaczął się od tzw „paluchów” i... rekordu świata. Lepszego otwarcia kibice nie mogli sobie więc wymarzyć. Jego autorem został Litwin, który wręcz zdeklasował rywali. Nasz Mariusz był dopiero szósty, choć w porównaniu z zeszłym rokiem w tej konkurencji poprawił się aż o 8 sekund! Savickas zrobił swoje, ale ogólnie poziom wyżyłowali Amerykanie. Ostro atakują, dlatego ja, czy Zydrunas musi trenować jeszcze ciężej. Stąd takie wyniki - nie ma złudzeń w rozmowie ze Sportfanem Pudzianowski. To, co stracił w „paluchach”, Polak odrobił już w spacerze farmera - czyli marszu z dwiema walizkami po 160 kilogramów każda. Wygrał te zmagania, a drugi uzyskał czas o siedem sekund gorszy. POGROM! Wszystkim opadły szczęki. Myśleli, że już jest po Pudzianowskim, a tu niekoniecznie - opisuje Mariusz. Na koniec najtrudniejsza konkurencja z możliwych - przeciągnie ważącego 42 tony Airbusa 320. To od zawsze była mocna strona popularnego „Dominatora”. Tym razem jednak na lotnisku rządzili inni. Jego najgroźniejszy rywal Savickas był drugi, Mariusz piąty. W sumie po pierwszym dniu Pudzianowski traci do Litwina pięć punktów. Trzeci jest Poundstone. Czyli trójka, która miała rozdawać karty, właśnie to robi. Czuję niedosyt, ale będę walczył do samego końca. Savickas też ma słabe strony, jak każdy z nas. Nie poddam się. Poza tym rok temu po pierwszym dniu do lidera traciłem 6 punktów, ale i tak wygrałem - kończy z optymizmem Pudzianowski. Teraz będzie podobnie? „Dominator” wygra z Savickasem?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
MŚ strongmanów: dramatyczna walka! Pudzian (prawie) liderem
Ależ się dzieje na Malcie! Drugi dzień wielkiego finału mistrzostw świata siłaczy i nadal nie znamy najsilniejszego człowieka globu. Wiele wskazuje, że...
Po wczorajszej rywalizacji prowadził Litwin Zydrunas Savickas. Mariusz Pudzianowski tracił do niego aż pięć punktów. Już po pierwszej dzisiejszej konkurencji ta przewaga wzrosła jeszcze o jedno oczko. Koniec marzeń Polaka o obronie tytułu?
A skąd! „Dominator” nigdy się nie poddaje, zawsze walczy do końca. Teraz jest podobnie. Efekt? Przed jutrzejszym decydującym dniem Savickas wyprzedza naszego mistrza o zaledwie pół "oczka". Walka będzie więc dramatyczna! Jak zmagania wyglądały dziś? Tak jak wspomniałem - pierwszą konkurencję (tzw. axel, czyli gryf a na nim koła kolejowe, w sumie 155 kg, ilość powtórzeń w 75 sekund) wygrał Savickas. Gryf podniósł dziewięć razy, Pudzianowski „tylko” osiem. Wielu w tym momencie skreśliło już „Dominatora” i na mistrza wykreowało Zydrunasa. Przedwcześnie! Druga z dzisiejszych konkurencji - wciąganie pod górę ważącej 400 kilogramów łodzi - to był popis Polaka. Choć był drugi, to jego najgroźniejsi rywale daleko z tyłu - Poundstone siódmy, Savickas dopiero ósmy. Mariusz odrobił więc szybciutko aż 5 punktów. Brawo! Mówiłem, że każdy ma słabsze strony. Wszystko rozstrzygnie się jutro. Ależ będzie się działo - dzieli się na gorąco wrażeniami ze Sportfanem Pudzianowski. Co nas czeka w sobotę? Dwie konkurencje, które pasują Pudzianowi! Czyli martwy ciąg (na ilość powtórzeń, samochód ważący 350 kg) oraz kule.
W tych ostatnich rok temu także stoczył zaciętą walkę o tytuł. Wtedy udało się. Jak będzie teraz? Oby powtórka z rozrywki. Jedno jest pewne - to będzie pojedynek między mną, a Zydrunasem. Obaj dobrze czujemy się w tej konkurencji. Nie chce przewidywać wyniku. To jest sport, wszystko jest możliwe. Ale jestem dobrej myśli - opowiada Pudzian. Podzielacie jego optymizm? Zostanie po raz szósty mistrzem świata? Typujcie! Klasyfikacja MŚ strongmanów po II dniu (5 z 7 konkurencji)
1. Zydrunas Savickas Litwa 39 punktów
2. Mariusz Pudzianowski Polska 38,5
3. Brian Shaw USA 35,5
4. Derek Poundstone USA 32,5
5. Travis Ortmayer USA 30,5
6. Terry Hollands W. Brytania 27
7. Phil Pfister USA 24
8. Dave Ostlund USA 19,5
9. Laurence Shahaei W. Brytania 19
10. Louis Philippe Jean Kanada 10,5
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Już wczoraj po dwóch dniach rywalizacji najlepszych strongmanów świata zapowiadaliśmy dramatyczną końcówkę zwodów o tytuł mistrzowski na Malcie. Przed ostatnim dniem rywalizacji w walce o złoto liczyli się bowiem wciąż Litwin Zydrunas Savickas i nasz „Dominator” - Mariusz Pudzianowski.
Różnica pomiędzy strongmanami wynosiła zaledwie pół „oczka”, więc wszystko decydowały się podczas dzisiejszych konkurencji. Siłacze mieli przed sobą martwy ciąg (na ilość powtórzeń, samochód ważący 350 kg) oraz kule (waga od 120-165kg). Wyniki martwego ciągu przedstawiały się następująco: 1. Savickas - 11 powt. 2. Pudzian - 9 Derek Poundstone (USA) - 9 4. Brian Shaw (USA) - 8 Litwin więc zwiększył przewagę po sześciu (z siedmiu konkurencji) i przed „kulami” miał nad Pudzianem dwa punkty przewagi. Przed ostateczną rozgrywką jasnym więc stało się, iż Polak aby zostać mistrzem świata w ostatniej konkurencji powinien pokonać Litwina aż... o trzy pozycje. „Dominator” nie dał rady. Kiedy okazało się, że Polak przegrał bezpośredni pojedynek z Litwinem można było ogłosić, że mistrzem świata został Zydrunas, srebro przypadło Pudzianowi, a brąz wywalczył Amerykanin Shaw. Savickas udowodnił więc, iż w tej chwili jest najsilniejszym człowiekiem globu, a my możemy się cieszyć z występu „Dominatora”. Pudzian jako jedyny bowiem walczył jak równy z równym z mocarzem z Litwy. Brawo!
Niestety nie udało sie wygrac, ale jak zwykle Pudzian zrobił forme i walczył do konca gratulacje
..mam szerszy punkt widzenia i wiecej perspektyw..
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Kilka słów na temat szaleństwa wokół kukurydzy woskowej - kwiecień 2009 |
Artykuły i Ciekawostki |
|
|
||
pare fotek z paru stazy z sensei Tamura 2009 |
AIKIDO |
|
|
||
Emil Kalla - II Zawody w Kulturystyce i Fitness Sylwetkowym - Sopot 2009 |
Filmy |
|
|
||
kurs instruktorski PZTKD 2009 |
TAEKWONDO |
|
|
||
Staż z sensei K. Shimamoto 7 dan, Warszawa, 13-14.06.2009 |
AIKIDO |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Translator z polskiego na angielski i odwrotnie
- Ponad rok temu
-
Pozwolenie na broń
- Ponad rok temu
-
Co o tym sądzicie?
- Ponad rok temu
-
Co wy na to
- Ponad rok temu
-
Spalacze na sprzedarz
- Ponad rok temu
-
ławka ktora najlepsza?? jak najlepiej zrobic silke za 500 zl
- Ponad rok temu
-
Blizny
- Ponad rok temu
-
Atlas zamiast ławeczki
- Ponad rok temu
-
zwolnienie z W-f
- Ponad rok temu
-
Rozpowszechnianie naszego forum w sieci!!
- Ponad rok temu