33 odpowiedzi w tym temacie

[Gość]

j/w co roku są te same lektury bo kurwa nauczycielą sie nie chce czytac nowych daltego takie same są

przydała by sie mała zmiana

[carlorozzi]

EVOL, gdyby tak bylo jak Ty piszesz to wiekszosc polaczkow w ogole by nie siegnela po zadna ksiazke i by miala problemy z czytaniem
jak Ty masz takie problemy bo Cie ksiazki nudza zawsze mozna kupic jakies opracowania mniej czytania a chyba bedziesz wiedzal co poeta mial na mysli;p

[Gość]

Kto chce czytać takie nudne książki jakiś romantyków którzy sie czegoś naćpali i pisali .
Dziennie czytam tyle rzeczy na internecie że za tydzień uzbiera sie kilka książek ...

[carlorozzi]

GUNSHIN,
masz racje kiedys kobicie na polskim powiedzialem delikatnie ze my mamy czytac ich "dziela" a oni pisali je na fazie to mowie ja tez sie upije albo cos i bede mial wene to mam to samo wiec nie bede czytal.Bobra zlapala i nic nie powiedziala.

[Gość]

Dokładnie. Przez całą podstawówkę i gimnazjum nie przeczytałem żadnej lektury streszczeń też mi sie nie chciało a test gimnazjalny z polskiego napisałem na 40 pkt i gdzie tu logika.
A i tak mam gdzieś wartości jakie są w tych książkach bo to życie nas wychowuje a nie jakaś książka narkomana

[Moralezz]

Zawsze lepiej będą patrzeć na ciebie jak skończysz technikum niż zawodówke.

[Majorka]

Moralezz, popieram nauczyciele Liceum(u mnie w budzie) gardzą tymi z zawodówki, nie wiem dlaczego...taki przykład podaję.

[carlorozzi]

wiecie chocby nie wiem czy ten w zawodowce byl mądry to i tak właśnie nimi gardzą dla nich (nauczycieli)to jest dno...

[BODYGUARD]

Heh wiecie istnieje jeszcze cos takiego co ja cenie bardziej niż
wszelkie wykształcenia to tzw mądrość życiowa
czyli inaczej doświadczenie w ró.znych sytuacjach życiowych
swobodność nawiazania kontaktów radzenia sobie w życiu haryzma
pomysłowość życiowa zaradność
bo ileż to razy zdarzało mi sie że pomagałem jakiemuś
magistrowi - inżynierowi choćby zmienić koło w samochodzie...

bo niestety tego go na studiach nie nauczyli...
albo nie miał siły żeby to koło odkrecić

nieraz obserwuje przedziwne sytuacje z udziałem mózgowców
z krakowskiego biznes parku (często tam bywam bo chronimy ten obiekt)
może i te jak to nich nazywamy "magistry"
uważaja nas za tępych karków

ale kurwa to nie ja parkuję auto na ruchu okrężnym...

siła fizyczna też sie przydaje ostatnio 2 kolesi zawołało mnie do pomocy bo
nie mogli wytaszczyc na dostawczaka agregatu prądotwórczego
ja tak szrpnąłem za uchwyt no lekkie kurwa pomyślałem
kazałem im sie odsunąć podniosłem wrzuciłem na pakę i po robocie
a kolesie z otwartymi gębami

oczywiscie takich przykładów mozna mnożyć podałem takie
najbradziej prozaiczne.

[carlorozzi]

BODYGUARD,
podzielam Twoje zdnie ale przyznasz ze nadeszly takie czasy ze teraz liczy sie bardzo to jaki masz papier a nie to czy jestes zaradny i w ogole...

[mar 997]

carlorozzi,
teraz sie liczy jakie masz znajomości

[carlorozzi]

mar 997,
tez prawda ale jak nie masz znajomosci to warto miec chociaz dobre "papiery"

[BODYGUARD]

Nie no jasne ze jest tak czytam ostatnio ogłoszenia
o prace a tu cos co było do niedawna uważane za dowcip stało się prawdą:

"zatrudnię sprzątaczke wymagane min. średnie wykształcenie..."

szoooook


jednym słowem niedługo będzie tak:
nieważne czy umiesz myśleć - ważne że masz papier magistra
a jak sie spali zarówka no to juz nie naprawią bo tego na wykładach nie było...\

ALE JAKBY CO... MIKI UDZIELI KOREPETYCJI

[carlorozzi]

no wlasnie takie czasy a czuje ze bedzie jeszcze gorzej technologie ida w gore wiec bezrobocie raczej bedzie roslo bo ludzi beda zastepowaly maszyny moim zdaniem najbardziej bezpiecznym zawodem jest kucharz i w to oplaca sie inwestowac...