Skocz do zawartości


Zdjęcie

Rzyganie??


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
17 odpowiedzi w tym temacie

spierdolina
  • Użytkownik
  • Pip
  • 34 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z domu

Napisano Ponad rok temu

Rzyganie??
Elo.. dostalem rade ze jak chce rzucic palenie (a chce) to mam se kupic paczke fajek i palic jeden za drugim az do zwymiotowania... Czy to jest bezpieczne?? Nie odjade po takim wyczynie?? ;)
  • 0

Rychu1418048785
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1274 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rzyganie??
Na pewno się zrazisz po takim wyczynie :]
  • 0
Powrót do formy po dłuższej przerwie.

MikolajWB3
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4061 postów
  • Pomógł: 1
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Europa
  • Zainteresowania:Bezpieczeństwo wewnętrzne, militaria, sporty walki, finanse

Napisano Ponad rok temu

Re: Rzyganie??
Nie rób tak. To jest nie bezpieczne. Możesz mieć duże powikłania...
Nie mówię tutaj o wymiotach...
  • 0
Związek to znacznie więcej niż "sie przelecieć".
To cos jak karta stałego klienta w burdelu: kiedy chcesz i jak chcesz


rzeźba jest dla pedałów. trza rosnąć, być pierdolnym, wtedy budzi sie szacunek.


a gdy nadejdzie mój czas to jeśli sądzisz że będe siedział i błagał o życie to kurewsko się mylisz


te ściery kiedyś przerobie w młynku do mięsa i posypią sie monety.


spierdolina
  • Użytkownik
  • Pip
  • 34 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z domu

Napisano Ponad rok temu

Re: Rzyganie??
Mikolajwb3 a o czym mowisz??
  • 0

aurelia1418048771
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 641 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Koszalin/Glasgow
  • Zainteresowania:język francuski oraz mój facet pit81

Napisano Ponad rok temu

Re: Rzyganie??
Miki coś Ty taki delikatny :D W ten sposób matka mojej byłej szefowej oduczyła dziewczynę palić. Mój tata też mi to opowiadał co napisałam w pierwszym temacie o rzucaniu palenia. Zresztą co niektórzy z was widzą w fajkach? Na początku to szpan, bo inni palą, to i ja chcę mieć szluga w zębach. :hyhy: A chwila nieuwagi i nałóg :rotfl:
  • 0
Nie ma co koledzy, jedziemy na sztangach ku lepszemu światu :D

abs
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 696 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rzyganie??
no ja ostatnio tak sie zastanawialem dlaczego ktos zaczyna palic
wiadomo dla szapanu +
  • 0

nazwanynie
  • Użytkownik
  • 0 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rzyganie??
nie koniecznie, tak sie to uogolnia. zaczyna sie z ciekawosci, nodow, zabicia czasu,
jak czekasz na autobus, to co mozesz miec przy sobie? tel, albo fajki, czasem moze byc piwo jesli sklep blisko, ;) . bezalkoholowe rzecz jasna.

jest wiele powodow, robienie czegos co jest ogolnie zakazane, lub ogolnie niedostepne. ale pewnie co niektozy tez dla szpanu.
zauwazcie ze w nie ktorych srodowiskach fajki nie imponuja bo sa naturalne, wiec ten szpan nie zawsze jest obecny.
  • 0

MikolajWB3
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4061 postów
  • Pomógł: 1
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Europa
  • Zainteresowania:Bezpieczeństwo wewnętrzne, militaria, sporty walki, finanse

Napisano Ponad rok temu

Re: Rzyganie??
Poczytajcie o nadmiarze tytoniu w jakich dawkach jest śmiertelny(i w jakich odstępach czasu) i to nie chodzi tutaj o delikatność, ale nawet w szkole na głupiej chemii to takim czymś mówili.
  • 0
Związek to znacznie więcej niż "sie przelecieć".
To cos jak karta stałego klienta w burdelu: kiedy chcesz i jak chcesz


rzeźba jest dla pedałów. trza rosnąć, być pierdolnym, wtedy budzi sie szacunek.


a gdy nadejdzie mój czas to jeśli sądzisz że będe siedział i błagał o życie to kurewsko się mylisz


te ściery kiedyś przerobie w młynku do mięsa i posypią sie monety.


Tyson1418048768
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3116 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Olsztyn
  • Zainteresowania:sport, laski, komputery, budownictwo, sztuki walki

Napisano Ponad rok temu

Re: Rzyganie??
mozesz zapasci dostac. ale ponoc jak nie dostaniesz i sie zarzygasz to bedziesz miał wstret do fajek
  • 0

d4tul
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 62 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rzyganie??
MikolajWB3, nie wiem czy ktos umarl od takiej metody, a czesto sie slyszy o nie jopowiesci i czesto pomaga :D
  • 0

zlotyy
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1048 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom

Napisano Ponad rok temu

Re: Rzyganie??
teoria, a praktyka... nie sądze, że cokolwiek może się stać po wypaleniu całej paczki fajek. mam znajomych, którzy palą od kilku lat ponad 3 paczki dziennie i żyją, ale nie w tym rzecz. Analogicznie można podejść do alkoholu, pewnie większość z Was upioło się do tego stopnia, że straciło kontrolę i wymiotowało nastepne 2 dni. Jest wstręt potem, ale na jak długo? tydzień, dwa? i znów się wróci do tego, więc imo to zła metoda na rzucenie palenia.
  • 0
Nie udzielam porad na PW. Masz pytanie? Pisz na forum!

nazwanynie
  • Użytkownik
  • 0 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rzyganie??
najlepiej poprostu rzucic/rzucac i sie trzymac
  • 0

carlorozzi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1119 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:raczej nie balet :p

Napisano Ponad rok temu

Re: Rzyganie??
tu potrzeba silnej woli nie ma magicznych sposobow na rzucenie palenia od tak najlepiej ograniczac chyba palenie do minimum i z czasem przestawac jezeli nie jest sie w stanie rzucic z dnia na dzien
byleś głupi i zacząłeś palić teraz bądź mądry i przestań
  • 0

ooleg
  • Użytkownik
  • 0 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rzyganie??
nie ma złotego środka na rzucenie palenia ..labo chcesz to zrobic i to zrobisz albo wynajdujesz głupie pomysły i za jakis czas znow zaczynasz ......

poprostu to kwestja silnej woli i tyle , zadaj sobie pytanie po co ci to gówno w pysku ????
  • 0

trepczyk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 293 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piła/ Poznań
  • Zainteresowania:Siłownia Lekkoatletyka

Napisano Ponad rok temu

Re: Rzyganie??
co do alkoholu to rzeczywiscie dwa lata temu wypiłem o.7 wodki w 40 min ..

po czym 3 h lezałem poł przytomny pozniej nastepne 4 h zygałem i do dzis mam wstret do wodki .. i drinkow , oraz zapachu wodki .
  • 0

Majorka
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 763 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rzyganie??
Heh, ja tyle razy rzygałem po wódce jak byłem młodszy i wstręt przechodził mi po 2-3 dniach...
A co do fajków to j/w trzeba mieć silną wolę,a nie szukać super metod. :D
  • 0

d4tul
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 62 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rzyganie??
Majorka, no to samo u mnie tez belty zgony itp. ale w nastepny piatek jakos jzu o tym nie pamietalem nigdy ;p
  • 0

EVOL1418048782
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 457 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:przecież wiecie
  • Zainteresowania:siłownia, samochody

Napisano Ponad rok temu

Re: Rzyganie??

nie koniecznie, tak sie to uogolnia. zaczyna sie z ciekawosci, nodow, zabicia czasu,
jak czekasz na autobus, to co mozesz miec przy sobie? tel, albo fajki, czasem moze byc piwo jesli sklep blisko, . bezalkoholowe rzecz jasna.

jest wiele powodow, robienie czegos co jest ogolnie zakazane, lub ogolnie niedostepne. ale pewnie co niektozy tez dla szpanu.
zauwazcie ze w nie ktorych srodowiskach fajki nie imponuja bo sa naturalne, wiec ten szpan nie zawsze jest obecny.


całkowicie się z tym zgadzam, ja osobiście zaczełem palić, tzn. zapaliłem pierwszą fajkę od której się zaczeło jak byłem na ognisku które sam organizowałem na 15 urodziny, trochę wypiłem i zapaliłem, później tak jakoś z kolegami sobie zapalić a później to z nudów się paliło albo przy piwku, teraz wyrobiłem w sobie takie przyzwyczajenia, że np jak czekam na autobus- pale, wstaje rano- pale, przed szkołą- pale, długa przerwa w szkole- pale, po szkole też, ide na siłownie, wracam ze siłowni, wracam od młodej tak samo. Teraz nawet jak bym rzucił palenie to ciężko było by się odzwyczaić od sytuacji w których zawsze pale. I powiem Ci jedno, ja rzucałem palenie już 5 razy, raz nawet nie paliłem 5 tygodni, ale chwila zapomnienia i fajka w zęby, dlatego musisz mieć bardzo bardzo silną wolę... powodzenia życzę. Jak Ci się uda rzucić tym sposobem to daj znać : może też spróbuje
  • 0
Tylko ciężką pracą ludzie w mięśnie się bogacą...


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024