od dawna denerwuje mnie ze moj worek boxerski stoi nieuzywany
trening mam taki
Poniedziałek: klatka, bok barków, i przód barków;
Wtorek: Plecy, tył barków, kaptury;
Czwartek: triceps, biceps, przedramię;
Piątek: uda, łydki;
musze znalezc dni w ktorych moge cos porobic w imie kondycji np wlasnie poboxowac, czy pobiegac
trzeba przeciez umiec komus czasem przyyebac nie
jakies porady w zwiazku z tym??
bede wdzieczny
