485 odpowiedzi w tym temacie

[BODYGUARD]

Witam drogich forumowiczów, otóż jak to sie wszystko zmienia kiedyś robiłem za
doradce w sprawach damsko męskich a teraz sam potrzebuję poorady heh

pewnie to przez tę dłuższą ascezę spowodowaną szaleńczą pogonią za masą
wyszedłem z wprawy albo znormalniałem po prostu?


ale do rzeczy otóż:

Znam pewną laseczkę już ponad rok, pracuje ona
w sklepie który jakiś czas temu ochraniałem no prze ładnych parę miechów
zaprzyjaźniliśmy sie tak trochę i wogóle ale nic szczególnego
w zasadzie laseczka mi sie podoba wysoka bardzo ładna brunetka
taka wesoła i zakręcona aż trochę do przesady czasem myslałem
że nie chciałbym takiej laski bo ona chyba nie potrafi być poważna

oczywiscie nie są to jakies chamskie wygłupy
no ale jednak, laska ma 24-25 lat nie wiem dokładnie
wiem jednak że nie ma nikogo i wogóle przez cały czas jak ją znam
jakos nie słyszałem żeby sie spotykała z kimkolwiek tak na powaznie

trochę dziwne albo po prostu ostrożna i rozważna???
ale jej charakter raczej temu zaprzecza chmmm

no i tak po dłuższym czasie zorientowałem się że
jak jesteśmy w większym gronie co najmniej 3 osoby ja ona i ktoś
to jest wyluzowana dowcipkuje świruje jak to zwykle
i nie unika kontaktu ze mną a jak ją gdzieś "dorwę"
tak mniej więcej sam na sam to taka jakby nieśmiała skrepowana???
no zupełnie inna osoba mało mówi wogóle niemal sie nie śmieje
i jakby mnie unikała... dziwne...

a zaznaczam ze tak wporzo do niej podchodze kulturka pełna i wogóle
zero jakichś cwaniackich oklepanych tekstów normalna rozmowa
jak z przyjaciółką i tak dziwna reakcja z jej strony

2 razy zdarzyło sie że byłęm ja ona i taka nasza wspólna przyjaciółka
i ta przyjaciółka (zdarzyło sie to parę miechów temu i min dziś)
tak do niej znienacka no weź coś pogadajcie z Jackiem na osobności

no tak nas niby "wyswatać" chciała, na co ta laska
o której mowa po prostu uciekła na bok bez słowa poszedłem za nia cos gadam
a ona praktycznie nic nie odpuściłęm nawijałem z 5 min dopiero zaczęła coś
na mnie patrzeć i odpowiadać jedno dwa słowa...


le ogólnie no zimno zimnooo

i nie wiem co otym myśleć?

1 czy zawiodła się mocno na jakimś gosciu
i teraz taka niedostępna?

2 czy mnie po prostu tak strasznie olewa i nie chce nawet pogadać???
(no ale kurna w grupie to spox śmiejemy sie zartujemy i gada ze mną na luzie)

3 czy mogłoby coś z tego być ale ona po prostu sie krępuje mnie
i nie chce nic okazać więcej bo być moze jak w pkt 1 ???


nie wiem z jednej trony taka zakręcona ładna wysoka luzaczka
a z drugiej strony niesmiała? bez faceta...

mślałem se ze jak tam stoje jak ten cieć to
tak głupio troche no ale teraz byłęm po cywilu i wogóle a tu nadal to samo...


wypowiedzcie sieco o tym myślicie???
sorry ze tak dużo tego no ale musiałem wyłożyć kawę na ławę
raczej bez głupich komentarzy bym prosił bo to dosć ważna sprawa dla mnie...

[JuniorWB3]

Bogumił czy ty kurwa zawsze musisz pisac wierszem czuje sie jak bym jakis dramatczytał

a tak na moje to Bodziu ty Moj Jacusiu moze ona sie przy tobie nudzi co? piszesz ze przy znajomych bajerka itp itd a sam na sam nic moze nie umiecie sie skumac znaleźc odpowiedniego tematu

[BODYGUARD]

No juniorku troche rozmowa sie nie klei
ale to juzraczej nie moja wina no
jak ktos odpowiada ci jednym słowem albo wcale
to co mam nawijać jak stara płyta
sma do siebie?

ale nawt jak próbuje coś zażartowac tak na jej nute
to ona nic... a przecież normalnie to ja byle co rozśmiesza...

[JuniorWB3]

a tak na co dzien to z ciebie jestzartowmis czy raczej powaznego ochera grasz?

[B[u]B[u]]

profesjonalne stwierdzenia datulusa
wez moze tej Waszej wspolnej przyłaciółce powiedz zeby do niej zadała i co o Tobie mysli wtedy bedziesz miał pewnosc czy cos do CIebie czuje bądz nie tak to chyba bedzie Ci ciezko ją rozgryźć
taka jest moje zdanie

[JuniorWB3]

heh z kąd ja to znam tez miałem taki przypadek dretwej panny i za huja juz sam pozniej nie mogłem z nia wytrzymac a weź zapros ja na jakiegos browca wiesz jak to jest jak sie pije gada sie o wszystkim i o niczym moze sie rozkreci

[BODYGUARD]

do CIebie czuje bądz nie tak to chyba bedzie Ci ciezko ją rozgryźć
taka jest moje zdanie

ooo widzisz to jest dobry motyw

Datul weź sie zamknij....

[Peet]

datulus, mógłbyś jednak oszczędzić tego spamu i napisać, co miałeś do powiedzenia w jednym poście, to aż troche drażniące, że swoje myśli rozdzielasz na pare przeplatanych postów w prawie każdym temacie

Hmmm, co do tej sprawy, to moze byc pare przyczyn tak na chłopski rozum :
-nie chce popelnic gafy, bo coś do ciebie czuje
-chce pokazac, ze potrafi nie tylko gadac,dowcipkowac, ale rowniez wysluchac?
-wyraznie chce pokazac, ze nie chce nic wiecej oprocz przyjazni
-zawstydzasz ją

[Colt28]

Hehe takie co nie dostępne zawsze człowieka zaintrygują... Tylko jak już ją zdobędziesz czar pryśnie, bo ją rozgryziesz... A myślę że na nie które rzeczy co ludzię piszą jest za "stara" ma 25 lat i laski w tym wieku raczej wiedza czego oczekują... Ale to moje zdanie...

[TomeX]

Peet, nie da sie na chłopski rozum uważam że laski w większości nie wiedzą czego chcą a ta jest tego swietnym przykładem wiesz co BODYGUARD, nie ma co sie czaić i czekać nie wiadomo na co postaraj się z nią umówić, jeżeli odmówi to trudno spróbuj jeszcze raz na pewno Ci sie uda po prostu weź sprawy w swoje ręce jeżeli to kobieta to potrzebuje faceta a raczej FACETA, który czasami przejmie inicjatywę narazie przestań rozkminiać co w niej siedzi a zacznij działać poźniej samo sie jakoś potoczy

[Driftgreg666]

Weź ją gdzieś zaproś, ale niech to nie wygląda na randkę. W jakieś miejsce które by ja interesowało. Bo jak się skapnie ze chcesz się „umówić” to może się speszyć i jeszcze bardziej zamknąć w sobie. Musisz najpierw obadać grunt, ale tyle ją znasz to raczej wiesz co ją interesuje a jak nie to się dowiec.

[RamzesII]

albo podobaja jej sie nadziani kolesie z furami z kosmosu, albo poprostu nie odpowiadasz jej wygladem charakterem czy cos takiego choc w druga strone to chyba tylko niedojebana baba by nie chciala miec takiego byka przy boku badz tez poprostu jej nieodpowiadasz i nie chce powiedziec chamsko : " ziom sry ale z tego nic wiecej nie bedzie" dlatego mysle ze ten tekst zimno zimno albo jeszcze jeden motyw moze chodzilo jej zebys ja tam na zapleczu ogrzal

[BODYGUARD]

Razmzi ale wiesz ja nawet jej nie próbowałem podrywać
tak normalnie chociazby chciałbym pogadać
i nawet tyle nie mogę z niej wydusić
bo po prostu jak wspominałem w gronie jest spox
a jak sam na sam laska sie zamyka w sobie i to na maxa no dziwne jak cholera...

[JuniorWB3]

wiesz co Bodziu to wyjeb jej w zęby jesli cie zbluzga i ucieknie to znaczy ze jej nie zalezy jesli złapie sie za twarz i spyta sie dlaczego llub zacznie płakac przy tobie to znaczy ze jej zalezy na Tobie wtedy ją ladnie przeprosisz i pojdziesz ją utulać do łoża nie ma to jak drastyczne srodki

a tak na powaznie to dziwna panna a byels juz z nią gdzies sam na sam na jakims piwku? weź ja tam pod huj pogadaj colubi robic czy gdzies jedzie w swieta gdzie by chciała kiedys pojechac jakie ma marzenia itp itd zrób z siebie romantyka heh... ja nie mam pomysłu chodz tez miałem prawie ze identyczną sytuacje jak sie z nia widywałem to tam bla bla bla gadka sie ledwie kleiła a przy znajomych tomozna by powiedziec ze parą bylismy a nie bylismy ale jak juz bylismy sami to całkiem inny schemat miala w bani heh jednak baby to popierdolone stworzenia

EDIT: rzecz jasna nie wszystkie

[Driftgreg666]

No to problem z głowy, ona ma syndrom „brzyduli”, przynajmniej tak to nazywałem. Jest to laska która prawdopodobnie:
a) Ktoś(chłopak) kiedyś zwiódł i boi się zaangażować
Nie była w dzieciństwie zbyt adorowana przez chłopaków i teraz jest w małym stopniu zakompleksiona ponieważ boi się że coś popsuje
c) Nie jesteś w jej typie
Podpunkt c najrzadziej się sprawdza, ale bywa. Tak jak mówiłem postaraj się ja zabrać w jakies miejsce w którym będzie się czuła swobodnie, prawdo podobnie nie będzie się chciała zgodzić wiec musisz to załatwić tak: wersja z kinem: „cześć… ej mam pomysł, wybierzmy się do kina, wyswietlają ostatnio super film”(jeśli zobaczysz po jej minie ze nie zgodzi się to szybko dodaj: ) „weźmiemy (wasza kumpele z jej chłopakiem)”. W ten sposób niby nie będziecie tam sami ale przez obecność chłopaka waszej kumpeli stwożą się tak jakby 2 grupy: wy i tamci. Będziesz mógł obadac grunt a ona nie będzie speszona.

[BODYGUARD]

Ktoś(chłopak) kiedyś zwiódł i boi się zaangażować

moja dobra przyjaciółka twierdzi tak samo

takze chyba pójdę tym tropem
zdecydowałem ze jak mnie dopadnie
bo mnie musi dopaść costakiego...
to zaraz napisze od naszej wspólnej znajomej zeby wybadała sprawę
jak to jest z ta laską a potem będę tam regularnie zaglądał do niej
do pracy ażkurwa w końcu cos wychodzę albo se dam spokój.


no zależy mi na niej bo...
wiecie po czym poznaje ze mi na jakiejs zależy i czuje do niej cos szczerego?
że jak nan ią patrze czy o niej myśle to nei mam zbereźnych skojarzeń...
normalnie widze laskę a ułamek sekundy juz myśle jak ją posuwam...

a tu nic takiego nie ma miejsca czyli napewno
jest to cos dobrego tylko jak to rozkręcic ech

[Driftgreg666]

Zrób tak jak pisałem i będziesz krok bliżej niej ale na wszelki wypadek zbadaj czy przypadkiem kogoś nie ma. Bo to też by wyjaśniało czemu sam na sam taka jest wobec ciebie.

[Tyson1418048768]

wiecie po czym poznaje ze mi na jakiejs zależy i czuje do niej cos szczerego?
że jak nan ią patrze czy o niej myśle to nei mam zbereźnych skojarzeń...
normalnie widze laskę a ułamek sekundy juz myśle jak ją posuwam...

a tu nic takiego nie ma miejsca czyli napewno
jest to cos dobrego tylko jak to rozkręcic ech

mam dokladnie tak samo echhhh...

[Marchewa_1985]

hm... z tego co wyczatałem zdaje sie bodziu, że przejechała sie kiedyś na jakimś łepku i teraz podchodzi do spraw męsko - damskich bardzo rozważnie boji się kolejnej wtopy, roszczarowania) świadczy choćby o tym, iż w grupie jest otwarta, zabawna zaś jak traficie na siebie sam na sam to staje się niedostepna, zimna) uświadom ją, że nie jesteś taki jak inni debile (masz klase, styl, gadane, poczucie humoru). istnieje też inna opcja, że laseczka wogole nie traktuje ciebie jako kandydata na jej faceta (najgorsza opcja). proponuje abyś wymyslił coś niecodziennego, zaproś ją do dobrej restauracji, powiedział jej jakiś nietypowy komplement, coś twórczego od serca w końcu nie jest to jakas tam gówniara tylko juz dorosła kobitka!!! odradzam opcji szpiegowania przez samego siebie lub kumpele - jak się dowie to jesteś udupiony i przegrany!!!

[Bic]

BODYGUARD napisał/a:
wiecie po czym poznaje ze mi na jakiejs zależy i czuje do niej cos szczerego?
że jak nan ią patrze czy o niej myśle to nei mam zbereźnych skojarzeń...
normalnie widze laskę a ułamek sekundy juz myśle jak ją posuwam...

a tu nic takiego nie ma miejsca czyli napewno
jest to cos dobrego tylko jak to rozkręcic ech


mam dokladnie tak samo echhhh...

ja tez

a ja mysle ze ona jest poprostu tak niesmiala ze musi kogos poznac na wskros zeby sie przy nim swobodnie czuc i gdy jestescie ze znajomymi to zartuje i sie dobrze bawi a gdy jestescie sam na sam to ona wtedy sie krepuje , wstydzi bo moze nie ma zbyt duzego doswiadczenia w sprawach damsko-meskich i nie wie co mowic...
a moze cos do ciebie czuje i stres ja zjada gdy jestes przy niej na osobnosci...

gdy nie poskutkuja sposoby podane wyzej przez kolegow to moze porozmawiaj z nia wprost o tej sytuacji..??