Wczoraj probowalismy wybić ten zamek . troche sie wcisł w dzwi ale nie wypadł.
Checilismy je podważyć ale niestety framuga trzyma i sie nie da.
Tan nawiasem to zamek sobie lata nawet nie jest niczym przykrecony , myslimy nad wywierceniem w nim dziury. Myslicie ze to coś pomoze. ? niestetyu nie mamy innych drzi , bo gdyby były to te bysmy poprostu rozjebali
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Moze znacie jakies sposoby ? :>
ps do spółdzieli po kluczyk zadzonic juz nie moge bo od wczorajszego trzaskania w zamek , troche sie pozgniatał i teraz zaden klucz do niego nie wejdzie..
dawajcie pomysły na dzisiaj koło 16 musimy coś z tym fajntem zrobić
pzdr
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)