normalnosc to pojecie wzgledne, nie mozna powiedziec, ze ktos jest bardziej normalny od kogos innego.zgadza sie ograniczam sie do wykonawcow ktorzy w jakims stopniu przypominaja normalnych ludzi
a kiedy pisalem o Twoim ograniczeniu to mialem na mysli ograniczenie umyslowe, a nie preferencje muzyczne. Gdybys byl troche bardziej bystry to bys to zrozumial, ale teraz jeszcze smiem twierdzic, ze nie potrafisz czytac ze zrozumieniem.