19 odpowiedzi w tym temacie

[lucas667]

Panowie
mam problem ze starym w domu! sk.u.r.w.y.syn pije na potege i nie wiem jak sie go pozbyc ! nie dochodza do niego prosby,wiadomo jak jest z alkoholikiem! naje.bac tez mu nie moge bo pojde siedziec!
wymeldowac tez sie nie da bo trzeba dac mu lokum zastepczy!
co tu zrobic bo juz sam nie wiem!jak go wyjebac z domu?
rujnuje powoli wszystko dookola i jest coraz gorzej
jesli ktos ma jakies pomysly bede wdzieczny!
jak ktos ma cos glupiego do powiedzenia to lepiej niech sie nie udziela!
o powazne propozycje prosze bo sprawa powazna!
Pzdr.!

[Grzesiek91]

Wiem o co kaman mój kumpel miał podobnie i zrobił tak że zabierał mu siano poprostu i tyle że nie miał za co pić wiadomo że odrazu nie poskutkuje bo sobie narobi długów ale wiesz z czasu na czas powinno być lepiej jak nie pomoże odwyk ...
A jak pracuje to skołuj mu mieszkanie na wynajem i papa przynajmniej będzie musiał na cos wydawać siano

[lucas667]

chodzi Ci znalesc stancje jemu ?

[Tyson1418048768]

jak mu wjebiesz to nie pojdziesz siedzieć, powiesz ze w samoobronie bo pijany był i chcial cie lać, wiem bo tak amo u mnie jest, kilka razy szarpałem sie ze starym, troche tego zaluje ale to dla jego dobra bylo

[INEED$]

jak przyjdzie nayebany na chate to zadzwon po psy, zabiora go na izbe, potem dzwon odrazu na odwyk i zeby psy go przewiozly, chyba jakos tak sie da, ale nie jestem pewien, a co do pobicia to mozesz mu wyebac ale zebys odrazu potem dzwonil na psy, bo jak on pierwszy zadzwoni to bedzie mogl ci sprawe zalozyc, a po co sie meczyc
ehh wczoraj ogladalem "wszyscy jestesmy chrystusami", jak alko moze skonczyc czlowieka...

[zlotyy]

sprawa nie jest taka prosta, zadzwoni na psy, wezma go do zlobka i przyjdzie placic za kazda wizyte ponad 200zl a podejrzejwam, ze w chacie sie nie przelewam jak start chla non stop. pobijesz go, nastepnego dnia wytrzezwieje i on wezwie psy na Ciebie ze go pobiles i polecisz.
nie mam pomyslu co z tym zrobic, najlepiej by bylo jakbys sie wyprowadzil z rodzina i ojca samego zostawil, ale wiadomo do tego potrzeba wch.uj kasy.
3m sie

[Grzesiek91]

lucas667, no mniej więcej coś takiego , wiesz miałbyś go z głowy i może by do niego dotarło że własna rodzina ma go w dupie za jego czyny

[lucas667]

jak mu wjebiesz to nie pojdziesz siedzieć

nie wiadomo a jesli sie ma cos jeszcze na karku-odwieszaja i pojechal!

INEED$, mnie ten film rozwalil ale w rzeczywisty sposob pokazuje problem alkoholizmu i na pewno nie jeden ktory go ogladal i mial w domu podobna sytuacje mogl sie spokojnie w czuc w role mlodego!

najlepiej by bylo jakbys sie wyprowadzil z rodzina i ojca samego zostawil, ale wiadomo do tego potrzeba wch.uj kasy.

no dokladnie-do tego trzeba sporo kasy a w domu sie nie przelewa! ale tez nie zostawimy calej halupy dla alkoholika! z jakiej racji my mamy sie wynosic-on powinien odejsc bo jego nie chca w tym domu! za dobrze by mial jakbysmy my odeszli-cala halupa dla niego-az se wyobrazam co by bylo za jakis czas co by zrobil z niej

Grzesiek91, sie zorjentuje z ta stancja co i jak czy mozna! bo stara byla w paru miejscach i powiedzieli jej ze musi byc lokum zastepcze-ale czy tu w gre wchodzi np. stancja to nie wiem-jesli nie to hu.j.owka bo wiadomo ile rodzin z dziecmi czeka na taki lokal a gdzie dopiero takim bumom dac!

ale nic-zobaczymy jak sie to rozegra jeszcze!
dzieki za odp.
Pzdr.!

[Grzesiek91]

lucas667, albo powiec stanowczo , ograniczasz !! a jak nie to wypad i go wymelduj i sie już nie przejmuj po paru dniach wruci ;] , wiem że będzie trudno własnego starego wyjebać ale trzeba podjąć stanowcze kroki

[lucas667]

sek w tym ze gdyby mozna bylo go wymeldowac to juz dawno by bylo to zrobione-niestety-nie mozna -a wyj.eb.ac go z halupy moge ale czy bede stal i pilnowal pod drzwiami 24 na dobe zeby nie wszedl?
zobaczymy jak sie to potoczy dalej
Pzdr.!

[zlotyy]

nawet nie ma mowy zebys go wymeldowal, nie da rady od razu Ci mowie. Jesli juz nie da sie zalagodzic sytucji czyli np wyslac ojca na detox, do psychiatry i sie z nim pogodzic to jedyny wybor to zeby Twoja mama sie z ojcem rozwiodla, dobra nabyte po slubie dzieli sie na pol, dotad az sie uczysz Ty i Twoje rodzenstwo to ojciec musi placic hajs na was. wynajmiecie jakas chate, jakos sobie poradzicie. lepsze to niz zyc w tak patologicznej rodzinie, klebic w sobie bol i wkurwienie bo kiedys moze dojsc do czegos czego mozna zalowac.

[lucas667]

wlasnie moze do takiego czegos dojsc,chodz mam nadzieje ze wytrzymam z tym!
czas pokaze...

[aurelia1418048771]

Można ojca wysłać na przymusowe leczenie, bo dobrowolnie nie pójdzie. Wg. niego, nie jest alkoholikiem. lucas667, wybierz się do MOPS-u u siebie i popytaj, bo jeśli dodatkowo znęca się nad rodziną fizycznie i psychicznie, to juz masz podstawy, żeby poszedł przez sąd na leczenie. A z rozwodem jak pisał złotyy też dobra sprawa, tylko, że to może się trochę ciągnąć.

[Tyson1418048768]

w sumie mnie ojciec by się nie ważył nawet na psy podać, za dobrze go znam. W sumie jest dobrym ojcem ale raz na jakiś czas pić z 2 tygodnie tak hardo.
pozdrawiam

[zlotyy]

Można ojca wysłać na przymusowe leczenie

samemu nie mozna tak nikogo wyslac, chyba ze sie sam zgodzi. jedynie sad moze wydac wyrok o przymusowym leczeniu.

[lucas667]

na jakiej podtsawie sad moze wydac taki wyrok? i jak sie to ma do jego wykonania?
nie jestem pewien ale kumpel nie dawno byl i wrocil po paru dniach,ale nie wiem co za sytuacja u niego byla!czy byl to przymus czy tez nie

[tiwaz]

lucas pierwsze to o czym już wcześniej ktoś pisał - rozwód rodziców inaczej patrzą na matke samotnie wychowująca dzieci, po drugie można kombinować że np nie dokłada sie do czynszu, opłat i w ten sposób go wykopać z domu
łatwiej jest załatwiać mieszkanie zastępcze bo stanowicie dwie oddzielne rodziny
ważna jest też rozdzielność majątkowa żebyście nie mieli kłopotów jak po pijaku podpisze jakieś papiery i trzeba bedzie za niego spłacać kredyt
co do przymusowego leczenia alkoholizmu to sam musi wyrazić zgode na leczenie zamknięte inaczej nic sie nie zrobi, przymusowo to jeśli stwierdzą że jest chory umysłowo wtedy mogą go zabrać albo na obserwacje albo leczenie

co do wymeldowania to można to zrobić jak sam podpisze wniosek nawet nie musi podawać nowego adresu z tym papierem i dowodem do urzędu i tu niestety sam powinien sie pokazać
albo jak przebywa po za domem dłuższy czas to składa sie wniosek o wymeldowanie na postawie niezgodności danych z sytuacja faktyczną - działa ale trwa trochę czasu - najpierw wysyłają polecony do niego żeby sie im pokazał jeśli nie odbierze tego listu to już potwierdzone jest że nie ma go pod danym adresem później pismo na policje i oni przychodzą 2-3 razy jeśli go nie zastaną to jest dobrze - czasami przepytają sąsiadów ale o tym rzadko słyszałam - i jak wszytko sie ładnie po składa to szmaty za drzwi
niby policja ma prawo wejść i sprawdzić ale raczej nie chce im sie - czyli jeśli nawet mieszka a los sprzyja to można sie go z domu "eksmitować"

[hamer16]

ja mialem podobna stuacje....ale skonczylo sie na ostatniej imprezie.....zgubil klucze i komorke(stary) matce wyjebal w ryj i chcial drzwi kilofem rozjebac.......jak uderzyl matke........to jakos mu przeszlo...teraz tylko pije po 4 piwka na noc zeby zasnac...i tyle....

[BODYGUARD]

jak uderzyl matke........to jakos mu przeszlo

ja bym swojej starej nie dał uderzyć NIKOMU

[lucas667]

ja bym swojej starej nie dał uderzyć NIKOMU

dokladnie!!