49 odpowiedzi w tym temacie

[OnlyForYoU]

yeeaa...to tak jak by chcieli zeby Twoje miesnie zapamietali te ruchy i je swobodnie pozniej wykozystywac:P....i poczatek jest taki sam....ciekawe ciekawie:PP....ooj wlasnie chodzi mi o Tai Jitsu:PPP

[Mr.chudy135]

Niesłyszałem jeszcze o czymś takim a możesz mi podac na czym się to opiera albo coś w tym rodzaju.

[OnlyForYoU]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

na tej str mam kilka filmikow z tej szuki;PP

[Saymon]

kyokishin
{SMILIES_PATH}/icon_e_biggrin.gif {SMILIES_PATH}/icon_e_biggrin.gif
kolo który wymyslił kyokushin walczący z bykami {SMILIES_PATH}/icon_e_biggrin.gif {SMILIES_PATH}/icon_e_biggrin.gif

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[damiannuna]

moim zdaniem na ulicy sprawdzało by się k1 lub zwykła hooliganka taka sama jak "walka w klatkach" czyli bicie wszystkim kolanami, łokciami, głowa,itd najlepiej gdy do tego jesteś w miarę silny i rozciągnięty. W dużym stopniu liczy sie też charakter są ludzi którzy po kilku strzałach już nie chcą się bić ale są też ludzi którzy po kilku strzałach łapią białą i bija się myśląc tylko o tym żeby wygrać.

[Mr.chudy135]

No na ulicę to moim zdaniem albo street-fighting albo muai-taj z tak wyćwiczonego kolana bym w łep nie chciał dostać {SMILIES_PATH}/icon_twisted.gif

[Raiden]

Ja pierdole wy to problemy macie. Weźcie sobie łom i idzie, może byc gaz dla mnie gaz to jest na 6+.
A jak nic nie macie noto najlepiej go zaatakować- wywalić i głową w krawężnik-ulicę walić.

[Saymon]

o Raiden dziękuweczka za świetną rade, teraz zawsze będe nosił łom ze sobą, nikt mnie nie pokona a jak nie będe łoma miał to go zaatakuje- wywalić i głową w krawężnik-ulicę walić, a jak nie będzie ani krawężnika ani ulicy w pobliżu?? Rozwiń swą myśl

[Raiden]

Poprostu, nie myśl o konsekwencjach bo to nigdy nie pomaga, musisz atakować i niedać się zepchnąć do obrony.

[KROPA90]

JESLI WYCHODZISZ Z ZALRZENIA ZE POTRZEBUJESZ SZTUKI WALKI NA ULICE TO NIE MA TAKIEJ TAM PRZYDA CI SIE KAZDEJ PO TROCHU BOXU ZAPASOW I MUAI TAI {SMILIES_PATH}/icon_razz.gif

[KarolPVL]

Najlepiej walić się na ulicy nauczy Cię ostry wpier**l. Dostaniesz raz, drugi i wiesz juz o co chodzi. Najważniejsza jest psychika... Jednego baty przestraszą innego zdopingują. Sztuka walki? MMA i K1. Nie polecam Taekwondo WTF, Judo i Boksu bo to są tylko elementy. Musisz umieć poruszać się z tym wszystkim (ręce, nogi i parter) a jednoczesne trenowanie tych 3 sztuk walki nie ma sensu. Wielu wytrenowalo sie przez bójki z mocniejszymi od siebie i bez treningów a teki samouk jest najgorszym przeciwnikiem bo nie wiesz czego sie spodziewac. POZDRo

[Mr.chudy135]

no najlepiej walić bez opamiętania przyjebac w ryj a potem z kolana w brzuch i zaś w ryj {SMILIES_PATH}/icon_e_biggrin.gif BTW najgorsza pierwsza bomba {SMILIES_PATH}/icon_e_biggrin.gif później to już z górki {SMILIES_PATH}/icon_twisted.gif

[mario]

COKOLWIEK CWICZYSZ ZAWSZE JESTES LEPSZY OD TEGO CO NIECWICZY NIC ,A 90 PROCENT LUDZI NA SWIECIE NIEMA STYCZNOSCI ZE SZTUKAMI WALKI TYLKO IM SIE WYDAJE ZE UMIEJA SIE BIC ZADURZO FILMOW KARATE.POLECAM KICKB...I TROCHE SILKI . PODSUMOWYWUJAC BEDZIESZ UMIAL SIE BIC I BEDZIESZ DOBRZE WYGLADAL..MUCHA NIESIADA....POZDR...NARKA

[MnichU]

Najefektywniejsza sztuka walki znam jedna która bardzo dobrze sprawdzi się na ulicy

KRAV MAGA

[miko39]

Według mnie najważniejsza jest szybkosc i pewnos siebie.Jeśli pierwszy przyjmiesz bombe w ryj to masz nikłe szanse na wygranie.Według mnie na walki uliczne zeby sie podszkolic najlepeij sobie popatrzec na ustawki albo brac udział,ale nie polecam jesli sie nie umie bic

[Kristo]

dla mnie walka która się nie rozegrąła to walka wygrana, co do wypowiedzi raidena to bez urazy ale ty chyba nie wiesz co piszesz: "walić głowa w chodnik"?? , "łomem"??? , cżłowieku czy ty nie wiesz co to jest nieuzasadnione pobicie z próba zabujstwa??, byłeś kiedys na policji z racji pobicia??? wiesz jak traktują walke z przedmiotami w sądzie??

nie chce mi się dalej rozpisywać......

PS: niedaj boże ty wyskoczysz z łomem na kozaku a koleś okaże się być bardziej pomysłowy i pożeni Cie z kosą.

[miko39]

No też racja walka z obojetnie jakim przyrzadem typu łom,nóż czy bejsbol kończy się nie zaciekawie dla tego co tym bije i dlatego co obrywa jednemu grozi kalectwo drugiemu więzienie a w najlepszym przypadku kara pieniężna.
Sami widzicie najlepeij bic się 1on1,ale tez nie isc na tą walke samemu bo moze sie skonczyc nie zbyt dobrze jeśli pobijemy kolesia a on jest ze swoaj ekipą

[kayper91]

czesc, ja nosze zazwyczaj gaz w kieszeni, ale gdy dochodzi do sytuacji : "co sie kurwa gapisz" zawsze modle sie, zebym nie musial go uzywac ;/
umiem dobrze pogadac i jestem z tego dumny nigdy sie nie bilem , ale pewny jestem, ze pierwszy "strzal" decyduje o calym starciu. Z kazdej sztuki walki, mozna wyciagnac jakies umiejetnosci, bylem na kilku treningach ju=jitsu i serio czulem sie lepiej - pewniej
ale na ulicy to wystarczy mocne uderzenie i silna psychika. amen.

[Pomarańczowy]

Najefektywniejsza sztuka walki to: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
hihih :bangin:
A tak na prawdę to nie sztuka jest wygrać walkę ale uniknąć jej

[kayper91]

haha ;p to ja jestem mistrzem w biciu się będę się chwalił kolegom :PP