Witam ćwiczę tak :
poniedziałek Klata
-wyciskanie na ławece 70kg 6.6.4.4.3
-wyciskanie na ławece 40stopni 55 kg 6.6.6.5.4
-wyciskanie na ławece 40stopni chantelkami po 25kg.6.6.5.4.4
-rozpiętki 20kg 6.6.6.6.
Wtorek :wolny
Środa Plecy biceps
PODCIĄGANIE SZTANGI W OPADZIE(WIOSŁOWANIE 50kg 10.10.10.10
PODCIĄGANIE SZTANGIELKI W OPADZIE sztamgielki 20kg 10.10.10 ,10
Biceps
UGINANIE RAMION ZE SZTANGĄ STOJAC sztanga łamana 45kg 6.6.6.6
młotki sztangielki 20kg .6.6.6.6
UGINANIE RAMIENIA ZE SZTANGIELKĄ W SIADZIE-W PODPORZE O KOLANO 20kg 6.6.6.6
Czwartek wolne
Piątek Barki i triceps
Wyciskanie sztangi zza głowy 38kg 6.6.4.4.4 (ruznie czasami 5 w zaleznosci jak daje rade )
Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 50kg 10.10.8.6
.Unoszenie sztangielek w opadzie tułowia 10kg 10.10.8.8
Triceps dopiero dodam
kiedyś ćwiczyłem ale nie było postępu siłowego, ćwiczyłem około półtora roku trochę inaczej bo ćwiczyłem co 2 dni np klatę i barki i biceps 2 razy w tygodniu ale teraz robię w budowlance trochę pracuje do puzna i dlatego nie robię 2 razy w tyg tej samej parit, ale miejsza o to mój problem to jest to ze ćwiczę tymi samymi ciężarami i niema postępu ten plan stosuję od 2 miesięcy i ani kila nie mogę dodać bo rady nie daje a po 2 razy nie będę podnosił bo nic mi to nie da, strasznie mnie to demotywuje i nie chce się mi już ćwiczyć oczywiście jakieś mi tam mięśnia widać ale chodzi mi o siłę nie ma postępu czytałem ze po 2 tyg zwiększają chociaż o kilo a ja nic nie mówiąc już o barkach to jest w ogóle masakra najgorzej idą. Dodam że waze 102 kg i 196 wzrostu więc powinno to lepiej isć. brat nie ćwiczy w ogóle a z 5 razy podniesie na ławce 100kg a na barki 60kg bez problemu ciepie a nie ćwiczy a ja to na klate max 80kg i to ze 2 razy .Moj wiek 21l