5 odpowiedzi w tym temacie

[budo_wodnik szuwarek]

znalezione w sieci podczas nieprzespanej nocy:



warte obejrzenia kilka patentów..zapraszam do dyskusji i wklejania podobnych filmików...

[budo_wosiu]

No nie wiem... Z kolegami na sali wszystko można sfilmować. ..

To dojście z siedmiu metrów nożownika jest dosyć sławne i po to ten filmik jest niby zrobiony, ale to głupota. Zwłaszcza z ataku z tyłu. Na wyciszonej sali gimnastycznej ok, na ulicy nie ma szans. Co do ataku z przodu, nie jestem już tak szybki jak kiedyś, ale na tym dystansie zaryzykowałbym twierdzenie, że jeszcze bym dobiegł szybciej niż ten facio wyjmie pistolet z kabury, wyceluje i strzeli, i zabiłbym go byle małym nożem kuchennym czy śrubokrętem... Myślę, że mógłbym go nawet zajebać puszką Paprykarza Szczecińskiego i puszką Żywca w reklamówce (takie historie nie są mi obce ;-) )

Szkoda gadać

[budo_tharfin]

Myślę, że mógłbym go nawet zajebać puszką Paprykarza Szczecińskiego

Wszkaże Paprykarz to zemsta pomorza!

[budo_esds tactical]

Możliwości reagowania jest wiele - te z filmików przypominają to czego uczą w Gunsite Academy jakieś 15 lat temu. Pomysł z przewrotem uważam za idiotyczny a poważnym błędem jest to że pomija się dynamikę zdarzenia.
Z moich doświadczeń wynika ze konieczność odparcia tego typu ataku to przede wszystkim działanie w krótkim dystansie i wymaga:
1. Prowadzenia ognia w ruchu, niejednokrotnie jednorącz i niezbyt często będziesz miał czas na wykorzystanie przyrządów celowniczych - m.in dlatego w NYPD wprowadza się point shooting (w tym celowania ciałem) jako uzupełnienie standardowego programu wyszkolenia strzeleckiego.
2. oczywiście sama technika to tylko jeden z elementów, pozostałe składają się na cała taktykę która pozwala uniknąć zaatakowania przez szaleńca z nożem, kilka faktów z opracowania które pisze dot m.in. zabójstw funkcjonariuszy służb w USA na skutek użycia noża:
"W 2004 roku funkcjonariusz zmarł na skutek ran zadanych nożem w 1990 roku – nóż został wbity w oko i ostrze spowodowało uraz mózgu skutkujący śpiączką (brak większej ilości danych). W 2011 roku funkcjonariusz podczas próby zatrzymania został kilkakrotnie pchnięty nożem w szyję (miał na sobie kamizelkę kuloodporna), po mimo otrzymanych ran obezwładnił napastnika po czym stracił przytomność i zmarł w szpitalu (patrol 1 osobowy). W 2012 roku funkcjonariusz został zaatakowany przez aresztanta transportowanego do wiezienia. Funkcjonariusz wyposażony w kamizelkę kuloodporną otrzymał śmiertelne pchnięcia w kark i szyje.
jak widać żaden nie został zabity przez szarżującego szaleńca z nożem - albo nie mają szaleńców z nożami albo... nauczyli się jak sobie z nimi radzić, w dwóch wypadkach funkcjonariusze nie zdołali użyć broni.

[budo_shouryu]

Czemu uważasz przewrót za idiotyzm ?

[budo_wodnik szuwarek]

ja nie uważam się za Eksperta....w mojej ocenie...położenie się na plecach i zyskanie metra/dwóch odległości...
jest dobrym rozwiązaniem..ale ma minus..w przypadku zacięcia broni mamy parter z nożownikiem u góry....
ale zacięcie statystycznie rzecz biorąc to rzadkie zjawisko u osób posługujących się sprawnie bronią...(prawidłowe przeładowanie , dbałość o jednostkę broni palnej)...ale na wadliwą amunicję nie mamy wpływu...
wracając do przewrotu - to jest jakaś alternatywa...napewno zaskakująca...powiem szczerze mi by nie przyszła nawet na myśl przed obejrzeniem filmiku...mówiąc precyzyjnie mam tu na myśli kierunek przewrotu...na przewrót potrzeba troszkę miejsca...w mieszkaniu go nie znajdziemy.. nie każde podłoże będzie sprzyjać przewrotowi...poza tym w pełnym rynsztunku, np. kamizelce taktycznej ciężko się kulać i robić przewroty...stąd dla mnie ten przewrót to ciekawostka, ewentualna alternatywa...choć obstaję przy położeniu się na plecach...
wodnik

PS odwalcie się od Paprykarzy Szczecińskiego burzuazyjni Smakosze Mc-a