54 odpowiedzi w tym temacie

[budo_esds tactical]

Tylu ludzi przewinęło się przez GROM ze raczej trudno dokonać rzeczowej "weryfikacji" - tak się składa ze znam paru ludzi stamtąd i nie jest tajemnica ze niektóre "zawirowania" kadrowe powodowały fale odejść ludzi z różnych stanowisk - i ze szturmu i choćby kierowców czy ochrony i każdy z nich może powiedzieć że "jest z gromu", to tak jak Jim Wagner może mówić że jest ze SWAT (choć był tam tylko magazynierem czy kimś podobnym). Z tego co się orientuje to dane i wizerunek dot żołnierzy jednostek specjalnych podlegają szczególnej ochronie i gdyby się okazało ze jakaś tam fundacja dokonuje "weryfikacji" tj ma dostęp do tych danych - bo żeby coś zweryfikować to trzeba "porównać", to sprawą powinna się zainteresować ŻW i SKW.

[budo_lewro]

Jak widać w tej sprawie tez jesteś expertem

[budo_esds tactical]

staram się jak mogę by sprostać twoim wymaganiom jako "eksperta".

[budo_wodnik szuwarek]

jednak potraficie się dogadać
rzeczywiście dostęp do takich danych (czyt. dokumentów) jest zastrzeżony..
tylko tutaj zapewne Fundacja weryfikuje to "swoimi' kanałami,
czyli pocztą pantoflową podczas spotkań koleżeńskich..a to chyba nie jest w zainteresowaniu SKW lub żetonów..
a wracając do topicu...to wiadomo co z Maciejem G. ????rezultat???
pozwolenie na klamkę pewnie poszło JUŻ w zapomnienie

[budo_olaf_jr]

pozwolenie na klamkę pewnie poszło JUŻ w zapomnienie

Dobrze by było, aby pozwolenie na broń stracił. Po takim numerze powinni mu zabrać dożywotnio. A ten wypadek powinien być przykładem skrajnej głupoty, kozactwa i nieuctwa.

I tylko na marginesie - szkoda, że w "gromie" oraz na kursie instruktorskim Krav Magi nie nauczono go jak poprawnie rozładować broń. A podobno to tacy profesjonaliści

[budo_olaf_jr]

wodnik czy ja dobrze wyczytałem z twojego postu że ten instruktor podwala się za Gromowca ?

Wiesz o tym doskonale Lewro jak to jest w życiu. Jedni podwalają się za Gromowców inni za Defendo. Kiedy jakiś staż z Mattem w Polsce organizujecie? Bo się doczekać nie mogę

[budo_wodnik szuwarek]

podwalać się za defendo??np.???

[budo_lewro]

co do stażu z matem dopinamy termin, celujemy na czerwiec 3dni program szkolenia już jest na ukończeniu , na pewno wkleję tu link do informacji o jego przybyciu do polski i programie warsztatów. Jednych gości już ze stanów pożegnaliśmy to i poczekamy na następnych.

[budo_esds tactical]

Wodniku Szuwarku - powiem ci tak - kanały kanałami ale ja się obawiam tego że za "zweryfikowanych" mogą być uznawani Ci którzy sie "zapisali" do takiej czy innej organizacji a Ci którzy walczyli w szturmie ale sie nie zapisali no cóż - "Z tym Panem nie współpracujemy..., sami państwo rozumieją, my współpracujemy tylko z najlepszymi byłymi żołnierzami" Petel nie żyje wiec cuda mogą się dziać, nikt juz nie sprawuje nad tym kontroli, nie zdziwię sie jak zaraz powstanie 5 czy 6 fundacji, organizacji społecznych itp.. Ja bym zabronił używania nazwy "Grom" jako ustawowego skrótu zastrzeżonego, przez podmioty prywatne - i to wszystkie.
O Lewro - za Matem Temkinem to dobra inicjatywa, jak ojczyzna pozwoli to sam przyjadę.

[budo_lewro]

Jeśli rozmawiamy poważnie
to zapewniam was ze środowisko byłych i obecnych operatorów jest bardzo hermetyczne i nie wpuszczając tam żadnych firm które nie maja nic wspólnego z ich profesją - oczywiście mogą z nimi współpracować z Fundacją czy Stowarzyszeniem ale nie staną się zaraz farbowanymi lisami tych ze organizacji. Są obecnie ludzie którzy dbają nad poprawnym wizerunkiem fundacji i mają pomysły rozwoju na kolejne lata. Zresztą każda jednostka specjalna ma swoja własną fundacje.
Co do stażu z Matem każdy będzie mile widziany - program warsztatów zapowiada się bardzo ciekawie po jednym dniu z każdego tematu , walka wręcz, broń krótka , broń długa ( według systemu Matthew)

[budo_esds tactical]

tak Lewro - tylko ze te fundacje miały na celu przede wszystkim "pomoc" chłopakom, czy w rożnych kwestiach osobistych, zawodowych itp I to jest w porządku, jest szlachetne i godne szacunku oraz uznania z zasady sa to organizacje non profit i tu jest clue. natomiast zapewne znane sa Ci Kulisy rozstania sie gen Petelickiego ze Stowarzyszeniem Byłych zołnierzy jedn specjalnych Grom i załozenia Grupy Grom (nie będę rozwijał tematu) w związku z stąd moje obawy żeby nie było ze nasz gromyk jest bardziej gromowładny od innych gromyków. Samo to że istnieje fundacja i stowarzyszenie nie jest "zdrowe"
Co do Matta - point shooting wprowadziłem u mnie kilka lat temu tak ok 2007 r, jest mi doskonale znany jestem ciekaw reszty ale to jak ojczyzna pozwoli.

[budo_lewro]

z tego co wiem to fundacja nie jest non profit i prowadzi działalność zarobkową dając prace byłym operatorom tejże jednostki co do stowarzyszenia to założycielem jest Agnieszka Petelicka chodziło o pamięć po generale i ona prowadzi działalność non profit więc nie widzę konfliktów interesu. Oczywiście że wielu gromików prowadzi własne firmy szkoleniowe ale wiem ze są w stałym kontakcie z Fundacją i się wspierają, działania fundacji nie pokrywają się z działaniami Stowarzyszenia to są inne cele.

[budo_esds tactical]

To skoro tak wszyscy się kochają i jest super to... po co robić weryfikację???

[budo_lewro]

żeby nie było takich oszołomów co to opowiadają ze byli w GROMIE i jadą na słabych patentach jak ten kolega któremu poświęcony jest ten topik

[budo_esds tactical]

Wątpię aby Maciej G mówił o sobie ze jest z Gromu. Natomiast co do reszty - popełnił błąd którego pewnie sam sobie nie wybaczy do końca zycia, Sąd mu o tym przypomni niebawem. Szczęście że postrzelony przeżył a trafiony został pociskiem ekspandujacym z tego co słyszalem

[budo_lewro]

Ja tylko odniosłem się do wypowiedzi wodnika, o poziomie szkoleń tego instruktora słyszałem i rozmawiałem od naocznych świadków w czasie jakiejś luźnej rozmowy o pierdołach
Mimo wszystko procedury obsługi broni są święte i trzeba ich przestrzegać nie ważne kim się jest .

[budo_olaf_jr]

podwalać się za defendo??np.???

Wodniku nie udawaj, że nie wiesz. Prowokacja? A zresztą chcesz to masz. Zwisa mi to kalafiorem więc to opiszę.

Różni ludzie podają różne dziwne rzeczy, a nie idzie to w parze z prawdą.

Mamy w Polsce:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - ci się nie pierdzielą wcale. Początek był Fairbairna, a później jest już Skandynawskiego Defendo

oraz
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - ci również powołują się na Fairbairna. Mają nawet "kontakty szkoleniowe" w USA i powołują się na to, że szkoli ich sam Matt Temkin (osoba, która od kilkudziesięciu już lat zajmuje się Systemami Fairbairna).
Sprawa z Stowarzyszeniem Defendu jest o tyle smutna, że już jakiś czas temu pracowali na Polskim rynku jako Combat 56. Kups im tego zabronił więc teraz są Stowarzyszeniem Defendu (Fairbairn im tego nie zabroni).
I nie było by w tym nic niejasnego gdyby nie sprawa Matta. Matt do Polski jedzie (a właściwie to leci) już od marca 2009 roku. Jest to o tyle dziwne, że przecież Matt jest ich szkoleniowcem w zakresie Defendu, więc wypadało by bywać w Polsce częściej. Nie ma również żadnych relacji z wspólnych szkoleń z Mattem jakie powinno realizować dla swoich członków oraz instruktorów Stowarzyszenie Defendu. Igor jest głównym instruktorem systemu Defendu w Polsce (nawet wiem po jakim szkoleniu z Mattem został tym ekspertem, bo też tam byłem ).
Więc LEWRA opowieści o tym, że MATT będzie w Polsce można sobie włożyć do "Kroniki z krainy mchu i paproci" Stowarzyszenia Defendu.
Nie wierzę w to, że Matt Temkin uczy kogokolwiek w Stowarzyszeniu Defendu czegokolwiek. Co najwyżej instruktorzy Defendu spotykają się z Mattem przy okazji jakieś szkolenia w Europie. Ale i w to wątpię. Mało tego, nie ma żadnego ujawnionego certyfikatu, pisma lub dyplomu, który ma powiązania instruktorów Stowarzyszenia Defendu z Mattem. Więc na jakiej podstawie Igor jest głównym szkoleniowcem systemu DEFENDU ? Kto mu nadał uprawnienia i kiedy? Pewnie śp. W. E. Fairbairn odwiedził Igora we śnie

Tak więc ludzie Wodniku Szuwarku podwalają się pod wszystko. Kasa, kasa, kasa ... rządzi światem. A marketing to podstawa każdego biznesu. Więc Fairbairn to taki chłyt marketingowy dla co niektórych.

I na koniec żeby nie było. Jak też szkoliłem się u Matta Temkina. Ale Defendo/Defendu nie zakładam w Polsce. Z szacunku dla ludzi, którzy przychodzą na moje treningi i się u mnie szkolą. Wykorzystuję Systemy Fairbairna w swojej pracy, przekazuję tą wiedzę dalej i wkur..a mnie to, że się robi z pewnych rzeczy po prostu jaja.

I tyle w tym temacie. Zdaje sobie sprawę, że włożyłem kij w mrowisko. I zwisa mi to kalafiorem. Niech się tłumaczą co niektórzy "mistrzowie combatów wszelakich". Niech pokażą pełnomocnictwa, certyfikaty i dyplomy. Podpisane oczywiście przez Matta Temkina

Polska to taki dziwny kraj

[budo_risk]

Wątpię aby Maciej G mówił o sobie ze jest z Gromu.

Czy aby nie mylą się Wam Maciejowie G? Bo o ile wiadomo to ten od grom combat nie walczył w KSW, a ten który postrzelił walczył. Taki wynika z artykułów, które cytowaliście.

[budo_wodnik szuwarek]

podwalać się za defendo??np.???

Wodniku nie udawaj, że nie wiesz. Prowokacja? A zresztą chcesz to masz. ......
Polska to taki dziwny kraj

spokojnie Kolego..spokojnie....dziekuje za merytoryczną wypowiedź....nie to nie żadna prowokacja...
bynajmniej...nie mam czasu na głupoty...co kto wziął od Fairbairna to..każdy znawca tematu czy osoba zainteresowana
zauważy sama...co do używania nazwy "system Fairbairna" czy podpinania się jego nazwiskiem to kiedyś na BUDO zrobił aferę GB Combatives.... dyskusja stanęła na tym, że hmmmm podobnie jak w krav madze tówrca defendu nie zostawił ofisjalnego sukcesora "systemu", który miałby wyłączność na nazwę....zakres techniczny combatów jest raczej posobny więc techniki się przenikają stąd nie można pewnych rzeczy ortodoksyjnie rozstrząsać...to jest defendu Fairbairna a to nie.....o ile Cię dobrze zrozumiałem to bardziej wkurza cię dorabianie pochodzenia technik i podpieranie się nazwiskiem....hmhmm ... to już kwestia "uczciwości".... częściowo "niejasna".....bez znaczenia dla oceny końcowej "produktu" czyli danego systemu...pozdrawiam MW

[budo_death-wish]

wodnik szuwarek
Fairbairn zostawił sukcesora. Rex Applegate, ale on tez za bardzo nazwa się nie przejmował. Wtedy nie liczyła się nazwa tylko umiejętnosci.