Brak odpowiedzi do tego tematu

[budo_nakazawa]

Szanowni Państwo,

Nazywam się Grzegorz Krzywicki. Mawiamy, że „skarb to zdrowie”. Mawiamy również, że dzieci są dla nas najważniejsze. Życie każdego rodzica jest nierozłącznie związane z dbaniem o nasze dzieci, o ich zdrowie i prawidłowy rozwój. Bardzo ciężko jest nam jako rodzicom często przyznać się, że „moje dziecko jest chore, nie w pełni sprawne lub wymaga różnego rodzaju terapii”. Do tej pory ze wszystkich sił służyliśmy pomocą różnym potrzebującym osobom, ale od zeszłego roku sami zostaliśmy w potrzebie i chcielibyśmy prosić Państwa o pomoc i wsparcie dla naszych działań. Chcielibyśmy przedstawić Państwu naszego synka Jacusia. Ponad rok temu zauważyliśmy u niego niepokojące nas zachowania i udaliśmy się z wizytą do poradni psychologicznej. Po kilku wizytach Pani psycholog stwierdziła tragiczną dla nas wiadomość iż podejrzewa, że Jacuś jest dzieckiem autystycznym. Niestety po wizycie w specjalistycznej poradni diagnozującej takie zaburzenia prognozy się potwierdziły. Jacuś ma prawie 4 latka, potrafi czytać większość słów oraz zdań oraz liczyć do 25. Bardzo lubi bawić się komputerem, telefonem oraz innymi tego typu przedmiotami. Wydawało by się, że jest „małym geniuszem”, ale dla nas jako rodziców nie jest to powodem do szczęścia bo wolelibyśmy, aby był po prostu zdrowy i w przyszłości był przystosowany do życia w społeczeństwie oraz „mógł płacić podatki, a nie być beneficjentem ZUS”.

Jacuś jest dzieckiem autystycznym bardzo wysoko funkcjonującym wobec, którego są przypuszczenia, że posiada tak zwany Zespół Aspargera lecz jeszcze jest zbyt wcześnie, aby móc to dokładnie zdiagnozować. W chwili pierwszego kontaktu nikt nie zauważy różnicy pomiędzy nim, a resztą dzieci lecz są momenty w, których zachowanie Jacusia wygrywa niestety z jego naturą.

Od samego początku diagnozy pozostając bez żadnej pomocy, ani wsparcia naszego Rządu RP, któremu przecież zależy na naszych dzieciach zapewniliśmy mu bardzo kosztowną dla nas, ale niezbędną terapię behawioralną oraz terapię integracji sensorycznej. Dotychczas nie zdawałem sobie sprawy z istnienia takich terapii, ale mawiamy, że „potrzeba jest matką wynalazku” więc musieliśmy się jako rodzice szybko dokształcić oraz nauczyć postępować z Jacusiem tak, aby mu pomóc co było dla nas ogromnie trudnym doświadczeniem ponieważ znaleźliśmy się w takiej sytuacji po raz pierwszy w swoim życiu.

Miesięczny koszt obydwu terapii (behawioralnej oraz integracji sensorycznej) oscyluje w kwocie 1500 PLN, a raz do roku odbywają się turnusy rehabilitacyjne w trakcie, których specjaliści pracują z dziećmi autystycznymi oraz z nami jako rodzicami co jest dla nas bardzo pomocne ponieważ uczymy sie postępowania z Jacusiem w trudnych sytuacjach. Koszt takiego turnusu dla 2 osób jest rzędu 5,000 PLN. Takie koszty są dla nas bardzo dużym wydatkiem dlatego bardzo gorąco chcielibyśmy Państwa prosić o wsparcie terapii Jacusia poprzez przekazanie 1 % podatku, które trafi na jego konto w Fundacji Dzieciom „Zdążyć z pomocą” oraz pomoże nam spokojnie z nim pracować tak, aby spełniło się nasze marzenie i mógł w wieku 6 lat pójść ze swoimi rówieśnikami do normalnej szkoły. O niczym innym nie marzymy.

Jeśli zechcielibyście Państwo wesprzeć nas oraz pomóc za co będziemy ogromnie wdzięczni oraz zobowiązani. Wystarczy w corocznej deklaracji podatkowej PIT w odpowiedniej rubryce w zależności od formularza wpisać następującą treść: KRS 0000037904 , Jacek Krzywicki, numer ewidencyjny 16053 (Informacje Uzupełniające – cel 1%). Bywa tak, że o trudnych sprawach często się nie mówi. Bywa tak, że udajemy, że się nic nie stało chociaż się stało. Bywa tak, że czasami dumę i honor trzeba "schować do kieszeni", a żeby ratować innych. Jeśli ktokolwiek mógłby nas wesprzeć to będziemy bardzo wdzięczni za każdą pomoc.


Z Wyrazami Szacunku

Grzegorz i Monika Krzywiccy

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]