UFC 40 - spojler
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
to sa zwykle chlopaki, dla ktorych dana to taki cezar, ktory unosi albo opuszcza kciuk. na wspomnianym vlogu jest scena, gdy vanderlei silva gada z dana i dziekuje mu za wszystko i bardzo przeprasza, za poprzednia porazke i jakies inne tego typu pierdy. to pokazuje jak to naprawde wyglada
On do Lorenzo podszedł, też byłem zdegustowany, ale Lorenzo i jego brat mają 90% udziałów UFC. Niepotrzebnie to przenosisz na wszystkich, większość z nich zachowuje godność. Zobacz na Nicka, który potrafi 2m od Dany opowiadać przez 15 minut jak mało mu płacą
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
mial mira juz rozlozonego w zasadzie, wystarczylo jeszcze troszeczke go pobic, ew postawic walke i probowac tam konczyc.
jak sie okazalo silny fizycznie przeciwnik, majacy dobry parter moze nawet takiego wirtuoza jak nog poddac. troche szkoda, ze az tak dumnym bjjowcem jest nog, bo z powtorki i samej walki kojarzy mi sie ze klepac zaczal dopiero jak ramie puscilo, wczesniej nie klepal.
moze to powaznie odpokutowac. on mlody juz nie jest, te ciezkie boje dlugoletnie, wypadki, kontuzje, ilosc ciezkich oklepow ktore zebral...
no coz, juz ostatnio musial ciezko nasuwac zeby wrocic do formy (i fakt faktem wrocil, rozwalil schauba i mial na talerzu mira, czyli bardzo mocnych ciezkich), a teraz, ze zlamaniem (lekarzem nie jestem, ale to wyglada jakby moglo byc potrzebne drutowanie/srubowanie...), no nie chce tutaj defetyzmu siac, ale nie wiem czy zdola jeszce raz do formy takiej wrocic
mniejszy brat zawalczyl bardzo ladnie, te kolano i ciosy na zebra bardzo mocne i coz, dosyc rzadkie. tito ciagle ma potencjal, ale chyba juz tylko na zaskakujace wyjatkowo wygrane jak z baderem, albo na sredniakow w tej wadze. to pierwsze zbyt rzadko ma miejsce, a na te drugie nie zgodzi sie sam tito, dana ani kibice chyba. zreszta jak sam przyznal ma juz tylko jedna walke na kontrakcie i jesli dana go nei zwolni w miedzyczasie to zawalczy jeszcze raz i konczy kariere.
Hominick - zombie to bylo pelne zaskoczenie :>
w pierwszej sekundzie, jak tak ostro ruszyli to myslalem ze hominick na buraka polecial i zaczal w momencie dotykanai rekawic, pozniej sie okazalo ze bylo czysto, tylko wyjatkowo szybko sie nadzial.
moze nieco fartowny cios, ale zombie jednak nei popierdolka
krzysia szkoda, wygladal na jakiegos takiego zagubionego, a pokrajc nie jest jakims wirtuozem szczerze mowiac... walka od pierwszej do ostatniej sekundy zle mu sie ulozyla. jak sie odbijaj od siatki to wygladalo troche jakby nie spodziewal sie ze igor tak agresywnie za nim poleci, bo sie odbil wprost na rece przeciwnika.
co do walki wieczoru to byla bardzo fajna.
machida niezle walczyl, pierwsza runde mogl nawet nieznacznie wygrac. przygotowany byl dobrze. no ale coz, w drugiej troszke juz sie jones rozbujal i duzy problem sie zrobil. zalu do mistrza za to ze tak rzucil machidy nie mam. to troszke jak z biciem lezacego przeciwnika. jesli widzisz ze odplynal i nie nakurwiasz dalej tylko odchodzisz, to coz, ja do takich zawodnikow szacunek mam, ale z drugiej strony jesli bija poki sedzia nie przerwie, nie mam im tego za zle (chyba ze jest to wyjatkowo oczywiste, np jak w trzeciej walce silva - rampage), bo walczy sie do gongu albo przerwania walki.
najgorsze bylo tylko pozniej jak jones swietowal a greg jackson krzyczal do niego zeby zobaczyl co z maczida, zeby troszke sympatii fanow zdobyc, a ten polecial...
zaczynam kumac czemu w stanach mowia o nim ze jest 'fake'.
troche to bylo zalosne. albo sam wiesz co masz robic albo masz w dupie przeciwnika i swietujesz i tez ludzie sie nie beda raczej obrazac, ale takie cos jest niesmaczne. ani do jonesa ani do jacksona sympatii nie zwiekszy raczej.
ogolem bardzo pozytywne wrazenia. szkoda ze az 3 (2? kiepsko z liczeniem, lol ) tygodnei trzeba czekac na nastepny event.
Napisano Ponad rok temu
Machida okazal sie za "krotki", ogromna przewaga oponenta w zasiegu. A jak sie jest "krotszym", to trzeba byc szybszym, Machida nie byl.
Myslalem, ze po kopnieciu Jonesa w watrobe w I rundzie, Machida znalazl sposob nekania przeciwnika, ale szybko od tego odstapil i jego akcje nie zagrazaly.
Przyznam liczylem na wiecej ze strony machidy, glownie na jego timing. Przeliczylem sie.
K_P
Napisano Ponad rok temu
zreszta, jezeli mowa o punktacji, to 'zagrozenie komus' moze miec tylko czesciowy wplyw na ocene punktowa (tym bardziej ze tak jak mowie jones tez mu nie zagrozil).
w pierwszej maczida walczyl dobrze i nie zdziwil bym sie gdyby ja wygral na kartach sedziowskich.
Napisano Ponad rok temu
Masz racje, lorenzo. Ale wg mnie to jednak wiekszosc ma taki sluzalczy stosunek
Zapomniales dodac iz Lorenzo pozniej powiedzial iz kocha Wanderleia -"i love you man" i obaj zaczeli sie obejmowac.
Moze rzeczywiscie w UFC dzieje sie cos o czym fani nie do konca wiedza
Napisano Ponad rok temu
Ten typ co wagi nie zrobił i rozjechał przeciwnika ostrą siłówą? Nie kojarze żeby jakieś pierdoły gadał, raczej normalne, przepraszał za nie zrobienie wagi i coś tam coś tam. Kibice gwizdali go przez cały czas wypowiadania się.
Nie widzialem tej walki bo to to byla "preliminary card" ale z tego co czytalem to gosc powiedzial ,ze z niecierpliwoscia czeka na przyjscie Jezusa bo jest mu ciezko i niedaje juz Sobie w zyciu rady czy cos takiego.
Ciekaw jestem jaka byla mina Rogana bo jak wiadomo nie darzy chrzescijan sympatia
Moj ziomek byl na gali takze jak cos to sie spytam czy cos slyszal.
Napisano Ponad rok temu
czyzbysmy odkryli prawdziwy powod operacji plastycznej wanda???Zapomniales dodac iz Lorenzo pozniej powiedzial iz kocha Wanderleia -"i love you man" i obaj zaczeli sie obejmowac.
Moze rzeczywiscie w UFC dzieje sie cos o czym fani nie do konca wiedza
Napisano Ponad rok temu
gdzieś czytałem, że tylko jeden sędzia pierwszą rundę punktował dla Lyoto. Nie wiem, na ile to prawda, bo nie mogę tego zweryfikować nigdzie, ale jeśli tak było to mnie to nieco dziwi, że tylko jeden tak punktował, wg mnie Machida lepiej się zaprezentował w pierwszej odsłoniejones tez mu nie zagrozil w pierwszej, tylko nie wiem czego to dowodzi.
zreszta, jezeli mowa o punktacji, to 'zagrozenie komus' moze miec tylko czesciowy wplyw na ocene punktowa (tym bardziej ze tak jak mowie jones tez mu nie zagrozil).
w pierwszej maczida walczyl dobrze i nie zdziwil bym sie gdyby ja wygral na kartach sedziowskich.
Napisano Ponad rok temu
to nie był pokaz samoobrony i unikania starcia tylko walka
nie widziałem zadnej przewagi machidy w tych starciach- jonesa zresztą też nie-pomimo, ze moim zdaniem był bardziej aktywny
ale to i akurat tylko to może tłumaczyć róznica w stylu walki- tak więc pierwsza runda to najwyzej remis
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
znaczy, jones tez go trafial, oczywista oczywistosc, ale roznica byla w tej rundzie o ten jeden mocniejszy cios ktory machida wsadzil.
Napisano Ponad rok temu
Ten ostatni na pewno podał złą kartę
+1
któryś z "naszych" sędziuje w stanach?
Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu
tego nikt nie podwaza ze druga to pelna dominacja, co zreszta wynik potwierdzaMoze i Jones od razu nie zagrazal, ale i sam byl niezagrozony, jakby zbadal w 1 rundzie, mozliwosci w tym dniu Machidy, a druga runda to juz nieustanna presja i egzekucja.
K_P
ale w pierwszej wg mnie machida byl lepszy.
fightmetric wskazalo, ze obaj zadali po 8 celnych mocnych (significant) uderzen. a najmocniejsze bylo to, ktore siadlo na twarzy jonesa czysto (tyle, ze nie na szczece a bardziej na poliku [tak ze zdjec wygladalo]) i troszke nim zatrzeslo [nawet jesli nie byl w tarapatach].
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Zaproszenie na Galę PROFESSIONAL MMA
- Ponad rok temu
-
KSW 17 wyniki na zywo
- Ponad rok temu
-
Link do walki Helda w Belatorze
- Ponad rok temu
-
Hendo vs Shogun [spoilery]
- Ponad rok temu
-
Seminarium z Maciejem “Irokezem” Jewtusz
- Ponad rok temu
-
XIV Grand Prix Polski w walce wrecz i grapplingu
- Ponad rok temu
-
Mirek vs Pudzian
- Ponad rok temu
-
Kurs Instruktora Samoobrony Gdańsk
- Ponad rok temu
-
Dos Santos v Velasquez live online? SPOILER ALERT
- Ponad rok temu
-
Aleks Emelianenko vs Magomed Malikov
- Ponad rok temu