Połowa koleżanek z roku jest głęboko przekonana ,że Pudzian urósł tak od soczków owocowych, bananów i ryżu, jedna uraczyła mnie tekstem w stylu Przecież sam mówi,że nie bierzeTaaak, ale ta tendencja może się po następnej porażce odwrócić. A co do sterydów, to chyba jasna sprawa .
To połowa koleżanek chyba złe wywiady ogląda.
Pudzian zawsze mówił coś w stylu: "jeżeli ktoś chce zobaczyć jak sprawa wygląda - zapraszam do oglądania sportu zawodowego - czy to strongmanów, czy lekkoatletyki". Czyli pośrednio mówił - "ja tak samo jak wszyscy". Zmienił chyba strategię ostatnio...