Sprowadzenia w walce w stojce
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Widze że twoja sztuka walki to karate (być może ćwiczysz też VVD ale nie zmienia to faktu że utożsamiasz się bardziej z Karate), więc nie rozumiem dlaczego piszesz "nasze zawody"
(nie zrozum mnie źle, poprostu nie widzę sensu żeby np Judo ustalało nam regulamin walk Chi Vat tak jak i np Karate regulamin walk Thi Dau)
Po drugie -
Dzięki temu że są rzuty, obalenia i podcięcia w Thi Dau, Nasze zawody są inne niż wszystkie co staje się też swojego rodzaju ikoną. Jaki byłby sens gdyby zawody w Kicku, K1 itp. miały takie same zasady.
Po trzecie -
Jakoś to że w Polsce walczymy z takimi zasadami nie wpłynęło źle na Nasz wynik na ME w Padwie :twisted:
Po czwarte -
Możliwość obaleń dodaje możliwości taktyczne. Byle jaki "KASZTAN" nie poradzi sobie w walce jeżeli będzie umiał tylko uderzać a nie będzie potrafił obalać i się przed tym bronić oraz odwrotnie. To zmusza do szkolenia się w kilku płaszczyznach walki.
Podsumowując
Jestem za tym aby zasady pozostały takie jakie są (oczywiście co chodzi o obalenia, bo zawsze można coś pozmieniać na lepsze)
Napisano Ponad rok temu
Odnoszę często wrażenie, że jest to także efekt panującej tendencji, czy wręcz mody w sportach walki. Teraz na topie jest mma, a wiadomo jakie tam są przepisy. Także VVD nie jest wcale oryginalne wpisując się w ten trend (że wspomnę także sportowe ju-jitsu, a nawet niektóre systemy karate np. shidokan).
Co do rozwiązań technicznych, to nie do końca jest tak. Można to postrzegać zupełnie odwrotnie, np. ja uważam, że koleś nagminnie dążący do obalenia to „kasztan” w stójce i w ogóle powinien sobie odpuścić thi dau, a zabrać się za solidny trening, poprawić pracę rąk i nóg i dopiero wtedy wrócić na matę. Możliwość obaleń daje mu jednak furtkę i możliwość pójścia na skróty (po co ma trenować techniki stricte kickbokserskie, jak się w tym źle czuje i może klinczować i obalać). Dla mnie jako często sędziego takie walki są nudne.
Spójrzmy na to jeszcze z innej perspektywy. Mistrz Phan Hoang stworzył 8 odrębnych dyscyplin, nie wrzucając wszystkiego do jednego worka. Każdy ma możliwość wyboru i tym samym specjalizacji. Jedną z dyscyplin jest Chi Vat. Stworzono przepisy sportowe (inne niż w judo, zapasach, bjj etc.), organizuje się zawody. Nie zrobił tego bez celu.
Ad. sukcesu w Padwie. Po raz kolejny gratuluję i bardzo się cieszę. Wynik zaskoczył wszystkich i poszedł w świat. Jednak byłbym ostrożny na przyszłość. Niedługo czekają nas ME Vovinam VVD i powtórzyć wynik będzie baaardzo trudno. Po prostu dlatego, że poziom w walkach jest sporo wyższy.
Także moja rada brzmi: nie marnujcie czasu na trening obaleń, bo czasu coraz mniej, a tam tego elementu nie uświadczycie .
Ja oczywiście jestem za przepisami Thi Dau zgodnymi z World Vovinam Viet Vo Dao Federation.
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
MISTRZOSTWA EUROPY VIET VO DAO
- Ponad rok temu
-
TAM QUI - ancient vietnamese martial art
- Ponad rok temu
-
ZBUNTOWANY
- Ponad rok temu
-
Wietnam - konstytucja
- Ponad rok temu
-
Roczny program imprez ZS VVD
- Ponad rok temu
-
VVD Białystok
- Ponad rok temu
-
MISTRZOSTWA POLSKI VIET VO DAO Węgorzewo 2009
- Ponad rok temu
-
thi dau vs kickboxing
- Ponad rok temu
-
Sukces Adama Jankowskiego
- Ponad rok temu
-
OGÓLNOPOLSKI STAŻ VOVINAM VVD i CHI VAT
- Ponad rok temu