Skocz do zawartości


Zdjęcie

Karate okinawskie a japońskie.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
36 odpowiedzi w tym temacie

budo_fudo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 182 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:okolice
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate okinawskie a japońskie.
Gaweł popieram w całej rozciągłości - twoje poglądy zawierają sedno tego co chciałbym napisać - więc .. pisz dalej .
Temat ciekawy a ostatnie twoje stwierdzenie powini wszyscy formumowicze pamiętać :)

Pzdr
  • 0

budo_laser
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3643 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate okinawskie a japońskie.
To tak zwane usystematyzowanie, odbyło się celem ułatwienia prowadzenia zajęć dla mas. Panowie wyczuli biznes, wprowadzili karate do szkół, do wojska, policji a to zmusiło zmianę metod treningowych.
Efekty miały być szybsze, choć może mniej doskonałe. Przestawiono się z bardziej skomplikowanych technik na uderzenia i kopnięcia.

Czytając wywiady z Mistrzami ([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]) widać, że z tej ekipy Funakoshiego to prawie każdy coś chińskiego jeszcze ćwiczył i wypowiedzi na temat kata były inne, niż tych bardziej Okinawskich.
  • 0

budo_ocean1
  • Użytkownik
  • Pip
  • 40 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate okinawskie a japońskie.
Gaweł, ja osobiście ze sportem karate skończłem jakiś czas temu (za stary dziadek jestem :D ). Każdy aspekt SW sport, zdrowie , samoobrona jest cool.
Daleki jestem od 'zapomnienia' esencji i przesłań kata, ale one były tworzone na podstawie dośw. i nauki tez kogoś ... , Utrzymanie tradycji jest b.ważne i ni epdega dyskusji ! Ale każdy człowiek tworzy swoja SW odpowiednią dla niego. Nauka innych SW służy /w moim przypadku zgłębieniu/, nie tworzeniu zmian jakiś swoich stylów.
  • 0

budo_gaweł
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 622 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Białogard
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate okinawskie a japońskie.
Ocean1 no to jesteśmy wpodobnym wieku!
Jasne, że karate było tworzone przez czyjeś doświadczenia! Jasne jest także, że karate (również okinawańskie) przechodzi ciągłe zmiany. K. Higashionna "protoplasta" Goju ryu wykonywał np. Sanchin Kata zdecydowanie inaczej niż robimy to obecnie! Nie będę wdawał się w szczegóły, ale przykładowo dłonie były otwarte, a nie zamknięte jak obecnie. Zsadniczych zmian w nauczanym przez Higashinna Naha Te dokonał Ch. Miyagi, twórca Goju Ryu, co ciekawe udawał się do Chin starając się tam poszerzyć swoją wiedzę. Jeżeli mówimy o "doświadczeniach", to zapewne równierz bliska znajomość Ch. Miyagi z Go Kenki (ekspertem Stylu Żurawia) zostawiła jakiś "ślad".
Idąc dalej, M. Higaona, fachowiec Okinawa Goju ryu Karate z "pierwszej półki" jest praktykiem jednej z odmian Stylu Żurawia, posiada bodaj 2 dan Judo i jest fachowcem od Sai. H. Ohtsuka z japońskiego Goju ryu zgłębiał wewnętrzne style chińskiego boksu i adoptował to do Goju.

Oczywiste jest Laser to co piszesz o usystematyzowaniu. Pewnie, że kiedy karate "weszło" do szkół na Okinawie (już od 1905r) i stało się tam elementem kultury fizycznej, musiało przejść przeobrażenia. A może jedynie "zaserwowano" je w inny sposób?

A co do powstałej dyskusji to jestem pod wrażeniem...
  • 0

budo_mirk
  • Użytkownik
  • Pip
  • 18 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate okinawskie a japońskie.
Witajcie
To są moje przemyślenia na temat okinawskiego goju-ryu,a japońskiego goju-ryu.
Różnica również leży w mentalności.Karate okinawskie powstało z potrzeby ochrony zdrowia i życia,swojego bądź najbliższych oraz przetrwania.Układ kilku technik miał za zadanie m.in. ochronę przed kradzieżą.W miarę praktykowania w realnej walce,dokonywano zmian oraz "ulepszeń".W celu przekazania pokoleniom poszczególne układy kilku technik (bunkai) zostało połączone tworząc kata.To samo kata na przestrzeni lat delikatnie ewoluowało szczególnie z uwagi na przekaz osoby je praktykujące.Szukano w nim jeszcze innego bunkai,jeszcze innej interpretacji kata.I w takiej niejednolitej interpretacji dotarło do Japonii.Tam zostało z zmieniona wcześnie wspomniana mentalność,idea i system wartości.Z potrzeb ochronnych samoobrony na rywalizację sportową,co pociągło za sobą m.in. metodykę ćwiczeń(odrzucenie hojo-undo na rzecz siłowni),miejszono uwagę i trening Sanchin kata,twardo-miękką pracę ciała oraz detale kata.
Reasumując:okinawskie to bardziej wewnętrzne,japońskie zewnetrzne karate.
  • 0

budo_marek13
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 102 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mrozy

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate okinawskie a japońskie.
Luis! wywołują Cię do odpowiedzi :D
  • 0

budo_romanowicz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1485 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate okinawskie a japońskie.

Reasumując:okinawskie to bardziej wewnętrzne,japońskie zewnetrzne karate.

Czy można by pokusić się o stwierdzenie, że z wiekiem ćwiczączy coraz bardziej poszukuje głębi, której więcej może odnaleźć na Okinawie? A więc karate japońskie to karate dla młodych adeptów a karate okinawskie to karate dla dojrzałych?
Pokusiłbym się nawet o porównanie do symboliki chińskiej tygrysa (karate japońskie) i smoka (karate okinawskie).
  • 0

budo_mirk
  • Użytkownik
  • Pip
  • 18 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate okinawskie a japońskie.
Jest COŚ w tym stwierdzeniu.Nie ujmując,ani nie oceniając okinawskiego bądź japońskiego.
Laser też brutalnie i wprost napisał prawdę.Rozwijając dla mas karate w Japonii zaniedbano przekaz i wartości,postawiono na zarobek,towar exportowy do Europy bądź Ameryki.Padło na chłonny grunt,"porobiło się"mistrzów,a ci którzy zostali bez "koryta" bądź (z braku wiedzy i przekazu) rozczarował styl,przeszli na szeroko rozumiane sporty walki.Nie chce nikogo obrazić,ale należy jasno oddzielić sztuki walki od sportów walki.Wybór należy do Nas samych.
  • 0

budo_mirk
  • Użytkownik
  • Pip
  • 18 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate okinawskie a japońskie.
Nie szufladkujmy też wszystkich czy mierzmy ta sama miarą.W Japoni też znajdziemy prawdziwych mistrzów.Mam na myśli to że prawdziwych mistrzów jest dużo mniej niż nam się wydaje.Słyszałem pewien tekst od osoby ćwiczącej przez wiele lat na Okinawie:"Każdy może ćwiczyć karate,ale nie każdy może poczuć budo."Cokolwiek to znaczy.
  • 0

budo_gaweł
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 622 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Białogard
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate okinawskie a japońskie.
Reasumując:okinawskie to bardziej wewnętrzne,japońskie zewnetrzne karate.[/quote]
Czy można by pokusić się o stwierdzenie, że z wiekiem ćwiczączy coraz bardziej poszukuje głębi, której więcej może odnaleźć na Okinawie? A więc karate japońskie to karate dla młodych adeptów a karate okinawskie to karate dla dojrzałych?


No nie pokusiłbym się o takie podsumowanie, bo to zbytnie uproszczenie. Ale... Weźmy np. kata. Wersja "japońska" to niskie pozycje, bardzo duża dynamika i trochę "teatralne" (miłe dla oka) ruchy. Kata "okinawańske" to zdecydowanie wyższe pozycje, bardziej surowe ruchy i nieco inna dynamika.
Ciekawe jest oglądanie kata wykonywanych przez wiekowych mistrzów.
Ciekawie o swojej drodze do Okinawa Karate pisze Patrick McCarthy, który po latach "sportowego" karate zwrócił się w stronę "źródeł" i rozwinął pojmowanie Karate, a uczynił to min. za sprawą Okinawa Karate. Choć uważam, że jego wiedza niejednokrotnie jest większa, niż wiedza wielu "żółtych" mistrzów.
  • 0

budo_ocean1
  • Użytkownik
  • Pip
  • 40 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate okinawskie a japońskie.
Witam Serdecznie, po pierwsze poleam kolegom zajrzenie do 'encyklopedii arate' Bubishi - na Okinawę przywiózł ja 'chyba?' Go Kenki. Tam jest sedno aplikacji /pkt.witalne, ect./
... i nie zaleznie od ćwiczonego stylu zgłębianie wiedzy nt.SW.
Wiedza zawsze otwiera nam nowe spojrzenie na wiele spraw; teraz jest większy do niej dostęp.
Ja pamiętam, że jako maluch myslalem iż karate wywodzi sie z tekwondo , hehehe.
Kolejnym podźcem była książka portugalska 'kung fu de okinawa', gdzie dowiedziałem się iż istnieje cos więcej /dźwignie, ect./ niżudeżenia 'z karata' ... .
Zachęcam kolegów ćwiczących karate do ćwiczenia qigong lub Yi Quan lub Taji.
Jeśli póki co w Polsce nie ma dostępu do szkół Żurawia, na pewno w/w pozwolą pogłębić spojrzenie na SW.
  • 0

budo_mirk
  • Użytkownik
  • Pip
  • 18 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate okinawskie a japońskie.
Witaj Gaweł
Masz wiele racji.Jeśli chodzi o efekt wizualny w kata japońskich ciężko dostrzec pracę "tanden"w odróżnieniu do styli okinawskich.Brak jest pracy całego ciała przy jednej technice,lecz widoczny tylko aspekt fizyczny pracy poszczególnych partii mięśni.
  • 0

budo_gaweł
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 622 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Białogard
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate okinawskie a japońskie.
Mirk, celna uwaga!
Właśnie praca tanden w formach Goju ryu jest często bardzo podkreślona. Można tu jeszcze powiedzieć o "muchimi" występujących w tych formach czy specjalnym oddychaniu zwanym "noon di".
  • 0

budo_mirk
  • Użytkownik
  • Pip
  • 18 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate okinawskie a japońskie.

http://www.policyjnetowarzystwosportowe.pl/sekcja_karate.html
w tym artykule autor zamiescił swoje spostrzeżenia odnosnie róznicy miedzy okinawskim a japonskim goju ryu


Spostrzeżenia autora są na podstawie jednego gasshuku,byłem na na kilku.Jest to błędne spostrzeżenie.Zapewniam
  • 0

budo_chemik
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 863 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate okinawskie a japońskie.

Witaj Gaweł
Masz wiele racji.Jeśli chodzi o efekt wizualny w kata japońskich ciężko dostrzec pracę "tanden"w odróżnieniu do styli okinawskich.Brak jest pracy całego ciała przy jednej technice,lecz widoczny tylko aspekt fizyczny pracy poszczególnych partii mięśni.


Tu nie mogę się z Tobą zgodzić - przynajmniej bazując na swoich doświadczeniach. U tych mistrzów u których mnie zdarzyło się ćwiczyć właśnie praca całego ciała i tanden stanowiła esencję i wyróżnik szkoły.
  • 0

budo_mirk
  • Użytkownik
  • Pip
  • 18 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate okinawskie a japońskie.
Witaj Chemik
Masz może rację.Ja się rozpędziłem generalizując.Mam na myśli okinawskie goju-ryu z japońskim goju-ryu.
  • 0

budo_ocean1
  • Użytkownik
  • Pip
  • 40 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate okinawskie a japońskie.
hmm, w sumie bez pracy całego ciała (nie wiem co macie na mysli pisząc o roli tego pkt.pod pępuszkiem :D ?), każda technika niezależnie od stylu jest 'pusta'.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024