Skocz do zawartości


Zdjęcie

Merantau - indonezyjska wersja Ong Bak-a


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
6 odpowiedzi w tym temacie

budo_haqqax
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 854 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Merantau - indonezyjska wersja Ong Bak-a
W Indonezji powstal nowy film o silat Harimau. Historia wyglada na bardzo podobna do Ong Bak-a.

Mlody chlopak mieszkajacy na wsi na Sumatrze Zachodniej (tereny Minangkabau) uczy sie sztuki walki zwanej silek Harimau (silat stylu tygrysa). Gdy dorasta, wyrusza na tak zwane merantau - podroz w celu zdobycia doswiadczenia zyciowego i majatku - do Jakarty. Dalej jak w Ong Baku.

Inspiracja dla rezysera byly zdjecia do filmu dokumentalnego o indonezyjskim silacie. Pierwsze sceny filmu krecono w Bukittinggi, w Ngarai Sianok. Tam rzeczywiscie naucza czasami stylu Harimau jeden z ekspertow tego systemu - Pak Haji Syofian Nadar. Na trailerze widac rzeczywiste techniki tego systemu, zywcem wyjete z ganda (formalnych ukladow). Choreografie podobno przygotowywal mistrz Edwel - rowniez jeden z najwiekszych autorytetow i ekspertow stylu. Styl Harimau jest bardzo szanowany i raczej elitarny.

Na razie widzialem tylko trailer, i podobalo mi sie. Za kilka dni bede w Bukittinggi a pozniej w Jakarcie, wiec na pewno bede mial okazje zeby kupic ten film. Mam nadzieje, ze pojawi sie tez u nas, bo wyglada na fajny.

PS. Dziwne - posta pisalem w dziale o filmach... Czemu trafil do Kung fu? Jesli mod przeniesie - bede wdzieczny.
  • 0

budo_mags
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2359 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mayaxatl

Napisano Ponad rok temu

Re: Merantau - indonezyjska wersja Ong Bak-a

Historia wyglada na bardzo podobna do Ong Bak-a.

no bo ten schemat nadal jest w azji popularny
tak samo, jak cycate blondyny, stare mercedesy i zwitki dolarów
  • 0

budo_bulion77
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 489 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z osiedla

Napisano Ponad rok temu

Re: Merantau - indonezyjska wersja Ong Bak-a
czekam na ciag dalszy...
  • 0

budo_haqqax
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 854 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Merantau - indonezyjska wersja Ong Bak-a
No, ciezko z ciagiem dalszym. Pytalem o ten film w kazdym sklepie z plytami na Jawie, ale wszedzie odpowiedz byla ta sama - jeszcze nie wyszedl na dvd, dopiero wchodzi na ekrany kin.
W zadnym kinie w Indonezji go nie bylo, widzialem tylko jakas wzmianke w Singapurze, ale jeszcze nie wszedl na ekrany.
Tez jestem ciekawy jaki ten film bedzie - moze ma trailer OK, a sm film jest slaby?
Na razie jeszcze go nie widzialem.
  • 0

budo_haqqax
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 854 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Merantau - indonezyjska wersja Ong Bak-a
No i zobaczylem - na razie polowe filmu, jutro moze dokoncze. Nie zawiodlem sie. W przeciwienstwie do Ong Bak-a, gdzie intryga nie miala sensu, akcja Merantau wyglada bardziej prawdopodobnie (nie wiadomo tylko czemu sie tam nie pojawia policja). Walki tez sa spoko. Ludzie ktorzy tam graja rzeczywiscie cwicza pencak silat i wiekszosc "bandytow" z filmu mozna spotkac na zawodach silatu w Indonezji (przy czym walki na zawodach potrafia bardziej zaskakiwac niz te z filmu, bo sa mniej "choreograficzne"). Glowny bohater, Yuda, w rzeczywistosci cwiczy silat w Jakarcie, i nie jest to silek Harimau. Podobno w choreograffi walk zmiksowano techniki z jego stylu (nie pamietam teraz nazwy) i silek Harimau.

Akcja filmu sprowadza sie do tego, ze mlody chlopak, Yuda, wyjezdza z rodzinnej wioski na Sumatrze do Jakarty, gdzie planuje uczyc silatu. Na miejscu okazuje sie, ze budynek pod adresem z ktorym przyjechal, zostal rozebrany. Yuda nie zna nikogo, nie ma pieniedzy, spi w jakichs rurach na budowie. Wplatuje sie w konflikt z miejscowym swiatkiem przestepczym pomagajac przypadkiem poznanej dziewczynie, ktora bije wlasciciel klubu GoGo. Nie jarze wszystkiego, bo film jest po indonezyjsku.

Spodziewalem sie jakichs wiekszych wymyslow, ale ich nie ma. Sumatra i wioska Minangkabau sa przedstawione sielankowo-bajkowo, ale sprowadza sie to do pominiecia "prozy zycia" w filmie. Przyroda naprawde tam tak wyglada, tak samo wygladaja tradycyjne stroje i ogolnie nie zauwazylem w filmie rzeczy ktore by w rzeczywistosci nie istnialy. Tyle ze wszystkie bardziej "brudne" i "prozaiczne" elementy zostaly pominiete.

Z Jakarta podobnie, tyle ze w tym przypadku odwrotnie - wyeksponowane sa te ciemne strony.

Tak wiec film mnie na razie nie zawiodl (zobaczymy co dalej). Polecam.
  • 0

budo_qixing
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 504 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa/Yantai

Napisano Ponad rok temu

Re: Merantau - indonezyjska wersja Ong Bak-a
no to czekamy na dalszą część.

pozdrawiam
  • 0

budo_haqqax
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 854 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Merantau - indonezyjska wersja Ong Bak-a
No, im blizej konca tym mniejsze prawdopodobienstwo wydarzen. Na koncu glowny bohater w minute powala kilkunastu przeciwnikow by stoczyc dluga walke sam na sam (troche upraszczam, ale nie chce wchodzic w szczegoly) z glownym czarnym charakterem - europejskim handlarzem ktory w kontnerze chcial wyeksportowac zniewolone indonezyjskie dziewczyny, w tym znajoma naszego Yudy.

A wczesniej byla scena jak Yuda idzie do pokoju hotelowego tegoz handlarza, na kolejnych pietrach pokonujac ochroniarzy (znajomy motyw). Krew sie leje.

Film typowy dla gatunku, ale spoko. Moim zdaniem lepszy niz wiele innych, wliczajac ostatni filmik o YipMan-ie, gdzie (moim zdaniem) temat zostal zwyczajnie zaprzepaszczony.

Nadal polecam. Ludzie interesujacy sie MA nie powinni zalowac.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024