Skocz do zawartości


Zdjęcie

Praca w wiezieniu a Bjj


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
29 odpowiedzi w tym temacie

budo_browar10
  • Użytkownik
  • Pip
  • 13 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Praca w wiezieniu a Bjj
Witam chcialbym sie zapytac czy mi jako pracownikowi wiezienia przyda sie znajomosc bjj,szukam dla siebie jakies ciekawej i skutecznej SW.Mam w swoim miescie dobra sekcje ale zastanawiam czy poznane techniki pozwola mi sie czuc pewnie,czy bede sie umial obronic zarowno w pracy jak i na ulicy,czy moze lepiej zapisac sie np na Krav mage,czy moze MT albo cos innego typowo uderzanego?Albo po prostu zapisac sie na silke i ostro trenowac dla pokaznych rozmiarow i sily?
  • 0

budo_m78
  • Użytkownik
  • Pip
  • 34 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Praca w wiezieniu a Bjj
Jeżeli jesteś pracownikiem SW, to do pracy potrzebne są Ci przedewszystkim techniki zgodne z literą prawa. M.in wymieniona przez Ciebie Krav Maga zawiera techniki i taktyki interwencji na których móglbyś "pracować".
Jeżeli chodzi o BJJ, to jego zakres techniczny na pewno wzbogaci Twój warsztat techniczny ( także z zakresu technik interwencji) radziłbym się jednak ( a dziwi mnie, że jako pracownik) o to pytasz jaki przysługuje Ci zakres uprawnień.
Poza tym każda kontaktowa sztuka walki rozwija ducha, właściwą pewność siebie, a to w Twojej pracy na pewno się przyda...
  • 0

budo_vroobel12
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 134 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Stargard

Napisano Ponad rok temu

Re: Praca w wiezieniu a Bjj
na tym forum każdy odpowie Ci, że lepiej bjj, na forum MT, że mt itd.
wszystko zależy od twoich predyspozycji i tego co Ci się bardziej podoba - chwytanie, czy uderzanie?
moim zdaniem idź, raczej Ci nie zaszkodzi
  • 0

budo_dar75
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3410 postów
  • Pomógł: 1
1
Neutralna
  • Lokalizacja:kiedyś z O, teraz z P.
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Praca w wiezieniu a Bjj
jeśli chce trenować tylko pod katem pracy to raczej combaty, jeśli dla siebie to leć na bjj i się nie zastanawiaj
  • 0

budo_grimper
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 417 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Praca w wiezieniu a Bjj
Pracownicy wiezienia powinni chyba byc szkoleni zakresu odpowiednich technik 'law enforcement' (jak to jest po polsku?). Tego na pewno nie ucza na kursach sztuk walki, nawet Krav Maga.
Natomiast chodzenie na BJJ, Judo, boks czy jakas inna SW przede wszystkim pozwoli ci utrzymac kondycje i co najwazniejsze, odpowiednia ruchowosc potrzebna do zastosowania wlasciwych technik.
  • 0

budo_browar10
  • Użytkownik
  • Pip
  • 13 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Praca w wiezieniu a Bjj
Powiem tak ze przedewszystkim chce trenowac po to by np jak bede szedl ulica i jakis leszcz mnie zobaczy bo mu tam kiedys cos zrobilem w pracy zebym umial sie skutecznie obronic,dopiero w nastepnej kolejnosci chodzi mi o obezwladnianie w pracy tu nie musze byc technikiem bo zazwyczaj do interwencji idzie nas kilku wiec spoko.raczej obawiam sie np takiej sytuacji ze moge dostac w twarz od kogos gdy bede sam i zebym sie zdolal obronic.A wiadomo jak bede trenowal SW to i kondycja sie poprawi i pewnosc siebie a to napewno sie bardzo przyda.Bo chodzilem kiedys na silke i powiem tak szczerze ze ok sila byla masa byla ale bylem jak drewno nie rozciagniety bez kondycji bo wiadomo czlowiek ulegal presji zeby jak najszybciej robic mase i zeby szla sila.teraz juz wiem ze silka to tylko daje wyglad i to ze mozna kogos odstraszyc ale jak dojdzie do czegos to wmiare dobry fajter poradzi sobie z takim osilkiem.Smiesza mnie moi koledzy ktorzy chodza juz dlugo na silke i mysla ze nie ma na nich bata mysla ze wszystkich natluka i zdolaja sie obronic.a jak widzialem kiedys co fachowiec japonskiego jiu jitsu(3 dan) robil z miesniakami to myslalem ze pekne ze smiechu.Oni tam sie silowali a on wystarczy ze delikatnie nacisnal za uchem czy uderzyl w szczeke,czy jablko adama i miekli.A co powiedzie wlasnie na temat japonskiego jiu jitsu wiem ze oprocz rzutow,duszen,i trzyman sa tez uderzenia moze to bylo by dla mnie najlepsze co?
  • 0

budo_mario_k2
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 167 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zamosc
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Praca w wiezieniu a Bjj

na tym forum każdy odpowie Ci, że lepiej bjj, na forum MT, że mt itd.
wszystko zależy od twoich predyspozycji i tego co Ci się bardziej podoba - chwytanie, czy uderzanie?
moim zdaniem idź, raczej Ci nie zaszkodzi

Czytałeś?
Prawda jest taka że jak chcesz nauczyć się bić to powinieneś boksować, robić parter i kopać.Dlaczego?Bo walka w każdej płaszczyźnie otworzy Ci oczy.Polecam ogólnie trening przekrojowy.A co będzie jak spotkasz "kolegów z pracy" - to już inny temat.Wtedy przede wszystkim trzeba mieć charakter - a tego nie nauczysz się ot tak na jakiejś sekcji.
P.S
Reasumując - idź na każdą sekcję jaką masz w swoim mieście, musisz złapać tzw."bakcyla",zajarać się, zarazić - i jak już Ci się spodoba - to trenuj!
  • 0

budo_pieroo
  • Użytkownik
  • Pip
  • 43 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Praca w wiezieniu a Bjj
a ja powiem tak ze ty jako pracownik SW niepotrzebnie uzywasz okreslen typu-leszcz(ktoremu cos tam kiedys zrobilem)tak na marginesie..wydaje mi sie to troche proste..ale wrocmy do sedna-polecam roznego rodzaju kombaty biorac pod uwage ze dopiero teraz zaczynasz przygode ze sportem.pozdrawiam!
  • 0

budo_mags
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2359 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mayaxatl

Napisano Ponad rok temu

Re: Praca w wiezieniu a Bjj

polecam roznego rodzaju kombaty biorac pod uwage ze dopiero teraz zaczynasz przygode ze sportem.pozdrawiam!

czyli radzisz mu zacząć od końca :?
z tego co wymieniłeś to idź chłopie na muai thai, jeśli dobra sekcja. w razie czego bedziesz umiał lutnąć i zwiać. a kombaty to ci g... pomogą, biorąc pod uwagę ogólnie żałosny stan tzw samoobron w PL.
wogóle co za pomysł, zestawiać je z nowoczesnymi sportami walki...
  • 0

budo_browar10
  • Użytkownik
  • Pip
  • 13 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Praca w wiezieniu a Bjj
nie no combaty to wogole odpadaja jakos nie mam przekonania do tego,a ta cala krav maga to wielka sciema,owszem jesli sa sparingi to ok zawsze czlowiek sie czegos nauczy,fajna maja metodyke i podejscie o walki,ucza opanowania stresu(o ile to mozliwe)w sytuacjach zagrazenia,ale walka z kolesiem ktory ma noz,albo i 3-4 przeciwnikami to juz smieszne.W swoim miescie mam dobra sekcjie MT jest tez jeszcze bjj i FMA wiec wybor jest.Zastanawim sie jeszcze nad japonskim jiujitsu spodobalo mi sie zwlaszcza ze kiedys dawno dawno temu trenowalem judo.A jak ogladam filmiki z walk na full kontakcie gdzie uderzaja rekoma,nogami i jeszcze potrafia rzucic i przydusic na ziemi kolesi ktorzy tez trenuja to mysle ze dla mnie jest to najlepszy wybor i taki miks wszystkich plaszczyzn walki.
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Praca w wiezieniu a Bjj
Szanowny kolego,
Po pierwsze co to znaczy, że pracujesz w więzieniu? Czy jesteś funkcjonariuszem służby więziennej, pracownikiem cywilnym, administracyjnym, kucharzem czy kim tam jeszcze. Jeżeli funkcjonariuszem, to obowiązują cię przepisy ustawy z 26 kwietnia 1996r. o Służbie Więziennej a w szczególności rozdział 2 traktujący o zakresie uprawnień Służby Więziennej a w jeszcze większej szczególności art. 19 – 21 traktujący o środkach przymusu bezpośredniego oraz użyciu broni palnej oraz przepisy wykonawcze. Jako funkcjonariusz masz zapewnione dwa rodzaje bezpieczeństwa. Pierwsze to bezpieczeństwo prawne czyli zbiór przepisów (ustaw, rozporządzeń, zarządzeń, instrukcji, itp.), które gwarantują ci ochronę prawną i jednocześnie stanowią podstawę prawną twojej działalności. Oprócz ustawy są to także przepisy art. 222, 223, 226 kodeksu karnego mówiące o ochronie funkcjonariusza publicznego. Drugim rodzajem bezpieczeństwa jest bezpieczeństwo fizyczne czyli czynniki mające wpływ na stopień zagrożenia życia czy zdrowia podczas wykonywania czynności służbowych ( znajomość taktyk i technik interwencji, wiedza umiejętności doświadczenie zawodowe, psychika). Tak więc jeżeli chodzi o walkę wręcz należy używać raczej terminu walka w kontakcie bezpośrednim ponieważ obejmuje ona także technikę użycia pałki teleskopowej, gazu, paralizatora, kajdankowania, przeszukiwanie, itp. Podstawy musisz zdobyć w czasie szkolenia resortowego nie wyobrażam sobie tego inaczej. Później masz szkolenia w Centralnym Ośrodku Służby Więziennej w Kaliszu. Później szkolenie prywatne i za własne pieniądze. Tu na pierwszym miejscu zdecydowanie polecam combaty (krav maga, combat 56). Nie jest prawdą, że combaty to ściema. Tak mówią osoby, które albo nigdy z combatami nie miały kontaktu albo miały kilka lat temu i nie wiedzą, że wszystko się zmienia. Wielu instruktorów combatowych ma solidne bazowe przygotowanie w judo, BJJ, muai thai czy innych sportach i sztukach walki. Z mojego doświadczenia wynika, że z kolei przedstawiciele sportów walki bez przygotowania taktycznego giną jak muchy, od piachu sypniętego w oczy w parterze, od noża wyciągniętego zza buta wreszcie od własnej broni bo w ferworze walki zapomnieli, że przeciwnik ma do niej czasami bliżej niż właściciel (oczywiście „giną” na niby). Ze szkoleniem taktycznym jest jednak taki problem, że ponieważ jest ono jednak w jakiś sposób ograniczone, po jakimś czasie pojawia się zmęczenie i rutyna i niektórym zwyczajnie nie chce się. Dlatego na co dzień wybierz sobie taką sztukę walki, która ci się podoba i już.
Co zaś do jakiś konfrontacji z „leszczami” poza robotą to zapomnij. Chyba, że chcesz stracić robotę w trybie dyscyplinarnym. Jeżeli zaś rzeczywiście obawiasz się o życie i zdrowie swoje lub rodziny w związku z wykonywanym zawodem to...jest to temat na całkiem inną rozmowę i na pewno nie w tej części forum.
:-) :-) :-) :-) :-)
  • 0

budo_browar10
  • Użytkownik
  • Pip
  • 13 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Praca w wiezieniu a Bjj
No widze ze ktos po fachu.A wiec tak jestem pracownikiem ochrony,w Kaliszu juz bylem i zostalem w miare nauczony troche technik interwencyjnych.Chcialbym tego niezapomniec i szkolic sie dalej.Nie wiem jak jest u ciebie ale u mnie czesto sie zdaża ze musimy kogos obezwladnic czy zamknac na zabezpieczajacej.I chcialbym aby wybrana SW przeze mnie byla przydatna w takich wlasnie sytuacjach.Palek,tarcz czy innych rzeczy stasuje sie sporadycznie w skrajnych przypadkach wiekszosc interwencji stasuje sie za pomoca sily fizycznej.Co do walki ewentualnie na ulicy z kims"znajomym"to wybacz ale jak gosc bedzie agresywny to nie bede go prosil by sie uspokoil czy starszyl wnioskiem dyscyplinarnym tylko jesli mnie zaatakuje to chce skutecznie sie obronic nie zabijajac delikwenta.I tu prawo bedzie po mojej stronie bo nie mowie o zaczepianiu tylko na obronie przed napascia.
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Praca w wiezieniu a Bjj
Ja nie bronię ci się bronić, to twoje święte prawo. Mówię tylko, że jeżeli jakiś osadzony ma do ciebie pretensje i naprawdę zechce się odegrać to żadna sztuka walki gołymi rękoma ci nie pomoże. Facet załatwi cię gazrurą lub nożem z kumplami w najmniej odpowiednim dla ciebie momencie. Przypadek Andrzeja Firsta znakomitego kick boksera zamordowanego w 1996 roku właśnie w ten sposób powinien stanowić ostrzeżenie. Dlatego napisałem, że to temat na odrębną dyskusję. Co zaś do leszczy...Powiem tak, zapisz się na brazylijskie jiu jitsu. Na treningach tak dostaniesz w dupę, że wracając do chałupy starannie będziesz omijał miejsca gdzie może się napatoczyć jakiś leszcz skrzywdzony przez społeczeństwo. I problem z głowy :D :D :D :D :D :D :D :D :D

O obronie koniecznej możesz poczytać w dziale "aikido" w temacie "Obrona konieczna bez sądu". Jest to o tyle ciekawe, że za poglądy tam głoszone pozbawiono mnie prawa pisania postów czyli wywalono na zbity pysk :oops: :oops: :oops: :oops:
To jest dział BJJ, LUTA LIVRE, SAMBO więc ja definitywnie kończę dyskusję zanim Saku albo Jerz się zorientują i stąd też mnie wyp...rzucą.
Przenieś się do combatowców
Pozdrawiam
  • 0

budo_rosa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Praca w wiezieniu a Bjj
Od września w Ostrowie Wlkp rusza sekcja Bjj tu przeczytasz więcej info zapraszam

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_pieroo
  • Użytkownik
  • Pip
  • 43 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Praca w wiezieniu a Bjj
akahige-calkowicie popieram twoje zdanie.
  • 0

budo_browar10
  • Użytkownik
  • Pip
  • 13 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Praca w wiezieniu a Bjj
No teraz juz sie zastanawiam tylko nad Bjj i Krav maga.Wiem ze troche nie wierzylem w skutecznosc KM ale jak sobie pomyslalem o sparingach(obiciu,wycwiczeniuodruchow,odpornosci psychicznej,i wyczucie dystansu)to moze byc calkiem dobry wybor.Wiem ze w walce jeden na jeden bjj nie ma sobie lepszych ale mi chodzi glownie o obrone na ulicy wiec tu niestety to sie chyba nie sprawdzi.Zadko jest ze walka na ulicy odbywa sie jeden na jeden,a kravka w miare do takiej walki przygotowuje(fakt ze wykorzystanie tego do walki z dwoma przeciwnikami to inna sprawa ale zawsze to lepsze niz nic)A i w pracy kravka powinna sie przydac,wiec chyba to bedzie to.
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Praca w wiezieniu a Bjj
Szanowny Browarze10

Na jakiej podstawie twierdzisz, że walka na ulicy rzadko odbywa się jeden na jednego? Masz jakieś dane statystyczne na ten temat? Bo z moich wynika całkiem coś innego. To jeden z najbardziej rozpowszechnionych mitów do tego całkowicie niesłusznych, rozpowszechniany między innymi przez fora internetowe. Uprzedzając pytania, swego czasu zbierałem takie dane między innymi z bardzo dostępnego źródła jakim była kronika kryminalna w jednym z lokalnych (wojewódzkich) tygodników. Z danych tych wynikało, że co najmniej połowa ulicznych zamachów podpadających pod art. 280-282 (rozbój, kradzież rozbójnicza, wymuszenie rozbójnicze) dokonywana była przez pojedynczego napastnika na starannie wybranej ofierze.
Jeszcze raz powtórzę. Żadna sztuka walki bez broni nie przygotowuje do walki z kilkoma przeciwnikami - nawet dwoma. Koledzy na treningu BJJ udowodnią ci to od razu.
Wspomniany przeze mnie Andrzej First zginął ok. godz. 4 nad ranem. Najpierw otrzymał cios w głowę tępym przedmiotem, który nie pozbawił go jednak przytomności a następnie kilkanaście ran nożem, głównie w lewą nogę, którą zapewne się bronił. Dwa ciosy trafiły w tętnicę udową co spowodowało śmiertelne wykrwawienie (utrata przytomności po przebiciu tętnicy udowej może nastąpić nawet w ciągu 20 sekund).
Co innego walka bronią. Mój znajomy obronił się kiedyś przed trzema typami przy pomocy najgorszego rodzaju pałki teleskopowej - tej giętkiej, ze zwiniętej sprężyny. Zadał tylko trzy uderzenia, po jednym na każdego typa, na skos przez klatkę piersiową i było po zawodach.
Tak więc biorąc to wszystko pod uwagę wybór BJJ + krav maga to dobry wybór. Pod warunkiem, że będziesz trenował oczywiście :-) :-) :-) :-) :-) :-) .

Pozdrawiam
  • 0

budo_browar10
  • Użytkownik
  • Pip
  • 13 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Praca w wiezieniu a Bjj
Zgadzam sie z toba ze na kilku przeciwnikow to nie ma sposobu chyba ze jakas bron miec przy sobie to wtedy ewentualnie mozna o czyms myslec.Poczytalem sobie inne fora i doszedlem do wniosku ze jednak to bedzie bjj.Wszyscy narzekaja na kravke ze to siema i troche przereklamowane(cos w tym musi byc skoro tyle osob tak twierdzi).trenowalem kiedys judo wiec bjj bedzie idealne taki sposob walki mi odpowiada.Musze tylko troche zrzucic kilogramow bo przy mojej masie 95kg to ciezko sie bedzie kulac po macie.pozdrawiam
  • 0

budo_brucew
  • Użytkownik
  • Pip
  • 29 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z Miasta Przeklętego
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Praca w wiezieniu a Bjj
Przy Twojej masie i z przeszłością w judo możesz spokojnie wziąć się za krav maga. Podstaw się tam nie nauczysz, ale taktyki owszem, a to powinno bardzo Ci się przydać, również w pracy. Są też techniki interwencji, działania w tłumie, ochrony osób towarzyszących - warto spróbować. Przejdź się na trening (w większości sekcji pierwszy jest bezpłatny) i sam oceń.
  • 0

budo_browar10
  • Użytkownik
  • Pip
  • 13 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Praca w wiezieniu a Bjj
Czyli przy mojej masie powinienem dac sobie spokoj z bjj?
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024