38 odpowiedzi w tym temacie

[budo_perkosz]

Za jedne zawody...
Dla duzego klubu moze i nie, ale dla malego, wystawiajacego kilku zawodnikow, albo dla pojedynczych zawodnikow to juz jest duza kwota. Tym bardziej ze dodatkowo zaplacic trzeba wpisowe, zrobic badania, oplacic dojazd, nocleg itp. Koszty dla zawodnikow juz sa bardzo duze, nagrody bardzo skromne, a jeszcze dodaje sie oplat.
Kolejnym problemem jest to ze obowiazuje to juz od najblizszych zawodow, a klub moze nie miec dodatkowych srodkow na ten cel.

to nie są jakieś zachcianki Kimury Charly, przykro ale nie pojedziecie na MP

[budo_charly]

A czy ja mam pretensje do Kimury? Robi duuuzo swietnej roboty i dzieki niemu ten sport sie u nas rozwija. Jedynie sama sytuacja mi sie nie podoba i pewnie nie tylko mi. Nie lubie jak trzeba placic coraz to wiecej i wiecej. Lepiej by bylo gdyby w zamian za skladke startowe bylo nizsze a dla nieplacacych skladki startowe wyzsze, a nie tak ze zabrania sie im startu.
Chcialem wystartowac sobie dla odmiany w submission, ale bez tych jednych zawodow SF przezyje, mam tylko nadzieje ze powstanie federacji BJJ nie doprowadzi do koniecznosci placenia skladek zeby startowac w MP i innych zawodach BJJ.

[budo_perkosz]

może w niedalekiej przyszłości wszystko będzie szło w kierunku jakiegoś związku , wiadomo że wtedy wszystkim będzie lepiej i byśmy nie musieli płacić tak dużych sum bądź co bądź 40 zł za startowe zeby miec przyjemność powalczyć to dużo.

[budo_mags]

40 zł? dodaj do tego dojazd, nocleg, jedzenie... bez 200 zł na łebka nie ma się ci porywać na zawody

[budo_perkosz]

może w niedalekiej przyszłości wszystko będzie szło w kierunku jakiegoś związku , wiadomo że wtedy wszystkim będzie lepiej i byśmy nie musieli płacić tak dużych sum bądź co bądź 40 zł za startowe zeby miec przyjemność powalczyć to dużo.

napisalem samu startowe , oczywiście do tego dochodzi dojazd , nocleg , wyżywienie , tak jak piszesz Mags koło 200 zł trzeba mieć żeby sobie pozwolić na taki wyjazd

[budo_nstif]

Za jedne zawody...
Dla duzego klubu moze i nie, ale dla malego, wystawiajacego kilku zawodnikow, albo dla pojedynczych zawodnikow to juz jest duza kwota. Tym bardziej ze dodatkowo zaplacic trzeba wpisowe, zrobic badania, oplacic dojazd, nocleg itp. Koszty dla zawodnikow juz sa bardzo duze, nagrody bardzo skromne, a jeszcze dodaje sie oplat.
Kolejnym problemem jest to ze obowiazuje to juz od najblizszych zawodow, a klub moze nie miec dodatkowych srodkow na ten cel.

czemu za jedne zawody? poza tym przy 10 zawodnikach w klubie przez roku wychodzi po niecale 3 zlote od łebka na miesiąc, a wiekszosc sekcji liczy chyba więcej niż 10 osób...wiec to chyba jednak duzo nie jest, koszt jednego średniego gi do bjj... rozumiem opor przed "samoopodatkowaniem" wewnatrz klubów, ale wydaje mi sie ze to naprawde proporcjonalnie do mozliwych korzysci mala kwota. przy czym to chyba nie wlasciwe miejsce na rozmowy nt. oplat w adcc, tak ze przepraszam za off'a

[budo_charly]

Jakie oferowane mozliwosci?
Wymagana skladka jest do MP w kwietniu, do ME w Krakowie juz nie. Wiec dlatego pisze do jednych zawodow.
Nie ma roku na odlozenie po 3 zl, tak jak to napisales, bo zawody sa za poltora miesiaca i przed nimi trzeba zaplacic.
Wiekszosc klubow ma mniej niz 10 zawodnikow.
Oplata jest kolejnym kosztem obok juz i tak duzych wydatkow i jak mamy zachecic nowe osoby do startowania?
No i co z zawodnikami ktorzy nie przynaleza do zadnego klubu? Czy kluby zapasnicze, judockie tez maja placic skladki bo jeden z ich zawodnikow chcialby wystartowac w innych zawodach niz ich bazowa dyscyplina?
Chodzi o to ze okreslenie jednej kwoty dla wszystkich klubow i zablokowanie mozliwosci startu jest niezbyt uczciwe. Kluby majace kilkudziesieciu zawodnikow tej oplaty nawet nie zauwaza, ale oplata ta moze uniemozliwic start wielu utalentowanym zawodnikom.

[budo_miłujący pokój]

Jest na to prosty sposób, jesli już ma być opłata, zamiast składki od klubów roczna licencja dla pojedynczego zawodnika, np. 25 zł jak jest to praktykowane w zapasach i judo.

Z mojego klubu na MP miało wystartować tylko dwóch zawodników i są to jedyne zawody tej formuły w których chcieliśmy wziąć udział. W tym momencie wydatek tej wysokości to trzy tarcze treningowe, a jak dorzucę startowe i dojazd to cztery.
Mam chyba ważniejsze wydatki

[budo_nstif]

Jakie oferowane mozliwosci?
Wymagana skladka jest do MP w kwietniu, do ME w Krakowie juz nie. Wiec dlatego pisze do jednych zawodow.
Nie ma roku na odlozenie po 3 zl, tak jak to napisales, bo zawody sa za poltora miesiaca i przed nimi trzeba zaplacic.
Wiekszosc klubow ma mniej niz 10 zawodnikow.
Oplata jest kolejnym kosztem obok juz i tak duzych wydatkow i jak mamy zachecic nowe osoby do startowania?
No i co z zawodnikami ktorzy nie przynaleza do zadnego klubu? Czy kluby zapasnicze, judockie tez maja placic skladki bo jeden z ich zawodnikow chcialby wystartowac w innych zawodach niz ich bazowa dyscyplina?
Chodzi o to ze okreslenie jednej kwoty dla wszystkich klubow i zablokowanie mozliwosci startu jest niezbyt uczciwe. Kluby majace kilkudziesieciu zawodnikow tej oplaty nawet nie zauwaza, ale oplata ta moze uniemozliwic start wielu utalentowanym zawodnikom.

Ale na Puchar Polski w grudniu już tak, poza tym, zniżka na wpisowe na ME(ktore prawdopodobnie bedzie wynosilo 40euro). Nie neguję tego że niektóre osoby mogą przez to nie wystartować, przy czym chodzi mi o termin, a nie o kwote, bo ta naprawde nie jest przeciez duza i nie ma co jej demonizowac (zwlaszcza np. w porownaniu z kosztami wyjazdu na ME w bjj). I choć może system indywidualnych licencji może byłby panaceum dla mniejszych klubów z jednym, czy dwoma zainteresowanymi zawodnikami, ale to są reguły narzucone przez "centralę" (w tym termin opłat) i skoro Kimur twierdzi że nic tu nie da się zrobić/naciągnąć, to najwyraźniej się nie da.

[budo_charly]

Dobra wracajac do tematu federacji/zwiazku BJJ to jezeli beda juz jakies oplaty (mam nadzieje ze nie) to jako ze nie ma narzuconego niczego z centrali, nalezy zrobic licencje dla zawodnikow a nie skladki dla klubow.

[budo_mkimura]

Choć ten temat niespecjalnie mnie interesuje, wtrącę się bo rozmowa zeszła na temat ADCC. Panowie, roczna składka w wysokości 350zł ( lub jak kto woli 100 Euro ) wydaje mi się naprawdę śmieszna w proporcji do tego, co oferuje ADCC. Nawet dla małych klubów. A nawet dla pojedynczego zawodnika. Jeżeli byłbym zawodnikiem, mającym realne szanse i umiejętności na dostanie się na finały ADCC, wolałbym powiększyć swoje szanse o możliwość startu w Kwalifikacjach Europejskich, niż postawić wszystko na jedną kartę na Mistrzostwach Europy. Teraz mając w klubie 2-3 zawodników i 2-3 utalentowanych juniorów, odbijacie w zasadzie całą składkę na ME. Jak dla mnie rachunek jest dość prosty. Pomijam już zwykły fakt, że płacąc składkę pomagacie nam w organizacji, która niestety też kosztuje a nie ma na to pieniędzy, że wymienię stronę internetową ( którą trzeba utrzymać, zrobić, prowadzić, a robią to pasjonaci za "dziękuję" ), formalności rejestracyjne Związku, czy nawet moje obowiązkowe podróże na seminaria sędziowskie. Część z tych pieniędzy pójdzie na Federację Europejską, a to co zostanie, pomoże nam w pracy, której jest niemało a wszyscy zaangażowani robią ją jak na razie z pasji. Cieszę się, że doceniacie naszą pracę, ale zrozumcie, że my też potrzebujemy wsparcia, a przyszedł moment, że samo dobre słowo może nie wystarczyć.
W chwili obecnej trwają starania, żeby można było rejestrować krajowe związki sportowe, które otrzymają od państwa dotacje. Potrzebne do tego są struktury w 29 krajach, a jak na razie są w 24. Brakuje naprawdę niewiele. Jak będą dotacje, sytuacja zmieni się diametralnie, ale na razie trzeba na to zapracować, wspólnymi siłami.

[budo_charly]

Ja nie neguje samego sensu skladki i wiem ze kasa na organizacje jest potrzebna, wszystko kosztuje, ale chodzi o forme tej skladki.
Sadze ze wydajac licencje dla pojedynczych zawodnikow powiedzmy za 35 zl federacja moglaby zebrac wiecej niz po 350zl od klubu. Przy skladce dla klubu male kluby zrezygnuja, a tak tych powiedzmy 5 zawodnikow by zaplacilo. Lepiej pol skladki niz nic. Duze kluby wystawiajace powiedzmy 30 zawodnikow placilyby tyle co potrojna skladke, czyli znowu wyzsze wplywy dla federacji. Raz ze wpywy wyzsze, dwa ze wiecej chetnych i kazdy jest rowno traktowany, kazdy zawodnik placi tyle samo.
Teraz zawodnik z malego klubu musi wylozyc stowke a z duzego 10 zl, jest to faworyzowanie duzych klubow.
Dodatkowo juniorzy, czy poczatkujacy tez chyba musza placic skladke, a nie maja za wiele w zamian. Tez zawodnikom ciezko jest ocenic czy maja szanse na awans, chca wystartowac w zawodach zeby powalczyc i sie sprawdzic, taki jest sens zawodow.

[budo_bagi]

Jeśli chodzi o ADCC to większość spraw jest narzucone "z góry" - jeśli chcemy grać w tą piłkę to przyjmujemy je, jeśli nie to nie.
Natomiast jeśli chodzi o BJJ to jest zaplanowane to spotkanie w celu ustalenia wielu rzeczy takze spraw finansowych i co najważniejsze sami to bedziemy na ten temat dyskutowali i ustalali. Więc zapraszamy wszystkich chętnych na to spotkanie.
pozdrawiam
bagi

[budo_charly]

Zapraszamy na zebranie wszystkie kluby

Czy trzeba wczesniej zglaszac obecnosc, czy po prostu przyjechac?

[budo_dudu]

Zapraszamy na zebranie wszystkie kluby

Czy trzeba wczesniej zglaszac obecnosc, czy po prostu przyjechac?

Poprostu przyjechac

[budo_mystic]

i jakies wyniki rozmow ?

[budo_mags]

Oficjalnie moge Wam powiedzieć. Za dwa,trzy lata będzie kilka dużych związków nieolimpijskich a nie 32 jak obecnie. Ministerstwo po wejściu nowej ustawy da 2 letni okres przejściowy. Na pewno zostanie PZK bo to jest ponad 400 kluubów. ALe karate tradycyjne i Fudokan będzie musiał się dołączyć albo zniknie. Podobnie będzie z MT.
Tak chce zarówno PO i PIS, więc musimy się do tego przygotować. Dwa tygodnie temu brałem udział w komisji sejmowej dotyczącej związków nieolimpijskich. I wiem to z pierszej ręki. Jedyne co udało nam się to zwrócić uwagę, że sporty walki w Pol Związ to obecnie ponad 800 klubów co zrobilo wrażenie szczególnie na szefowej komisji. Nastepnego dnia rozesłala pisma po związkach. Mam nadzieję, ze zaczna traktować sporty walki poważnie. Trzeba dokkonac zmian. Uważam również że związków jest za dużo, ale nie można wylać dziecka z kompielą. Ja np uważam że mma powinien zainteresowac się związek zapasów. Amatorska odmiana mma juz jest faktem, więc czemu nie pomóc. Jesli sumo jest sportem kwalifikowanym a jest o wiele mniej popularne w polsce niż mma

http://budo.net.pl/v...er=asc&start=15

[budo_dragoalmma]

Panowie oburzacie się na koszty opłaty startowej czy związkowej , które są w skali europejskiej śmieszne .
Chcecie ochrony prawnej i możliwości startów w Mistrzostwach i żeby wam jeszcze do tego dopłacać
Każda zabawa to koszty a wy trenujecie sport którego koszty są najniższe w tym kraju.
Jeżdżę amatorsko w rajdach samochodów terenowych gdzie wpisowe za jeden dzień zabawy nigdy nie jest niższe niż 500 zł a bywa że wynosi 1500 zł.Doliczcie paliwo jedzenie i ewentualne naprawy awarii -bo jak walczysz to zawsze ma prawo coś się urwać. I to są prawdziwe koszty.
Kimura zapierdziela od tylu lat nie czerpiąc z ADCC żadnych profitów .Wiem to w 100% ponieważ robiłem z nim zawody. A wy oburzcie się na 40 zł wpisowe .
Każdy kto uważa że to za dużo morze zawsze sam zrobić zawody gdzie wpisowe będzie wynosiło 10 zł.
Tylko ciekawe jak opłaci :sale, sędziów,medyków ,ochronę,medale , dyplomy i plakaty .
Sponsorzy w dobie kryzysu już się tak nie pchają ,teraz jak się zgodzą na ufundowanie nagród jest już super.

[budo_cypis]

DragoALMMA, czy zauważyłeś datę ostatniego posta w tym temacie :roll: