36 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mradu]

Powiem tak - nie słuchałem co krzyczy publiczność na tym filmiku, ale jezeli faktycznie leciały jakies flying fucki i inne motherfuckery to jest to zdecydowane przegięcie.

BTW: nie mówie że dzieciak powinien być ulicznym warriorem i zeby sie ciagle bil, ale jak mu sie czasami komuś grabkami przypieprzyć, albo nos rozkwasić to sie nic strasznego nie stanie . Moi rodzice to rozumieli i nigdy nie mieli z tym problemów.

[budo_veldrin]

Mi tylko szkoda tych niektórych dzieciaków, którym:

a) stanie się krzywda i do końca życia pożegnanie ze sportem
wypaczy się doszczętnie umysł i wyrośnie z tego patologia

Fajne, ale moim zdaniem są za młodzi na zawody. Nich uczą się techniki, lekkich sparingów, zabaw w klubach i mając po 17-18 lat zaczynają zawody. U nas byłoby sprzeczne z prawem. Chyba dopiero od 16 roku(może 14 nie pamietam co w książeczce mam) prawnie można startować w zawodach z walkami w pełnym kontakcie. Tak mam przynajmniej w papierach od lekarza sportowego.

Te dzieciaki tego nie spełniają

Ale patrząc na to z innej strony.

Już się boje tych niektórych fighterów, którzy z nich wyrosną

[budo_mradu]

Właśnie. Pamiętajcie że MMA ma przed sobą przyszłość i duże pieniądze. Oni kiedyś będą najlepszymi fighterami na swiecie.

[budo_perun srogi]

ja nie wierze ze te dzieciaki tak samo by sie bili po szkole przedszkolu czy w piaskownicy, ja osobiscie niegdy nei widzialem w przepychankach dzieci w wieku 6 lat lub 7 zeby sie po twarzach napieprzali, co najwyzej jakies kopanie po nogach i probowanie wywalania na glebe, a jak takie dzieciaki po szkoleniu wiedza jak skutecznie bic innych beda poprostu z dodatkowo wpajana agresja postrachem rowiesnikow, co jest naprawde szkodliwe spolecznie

pzdr

[budo_jet]

Jak ktos, jako kilkulatek nie tłukł się z kolegami, to napewno nie wyrosnie z niego nikt przebojowy, o mocnym charakterze. Po prostu mali chłopcy juz tak maja ze sie bija i nie ma w tym nic dziwnego, ani złego. Jest to naturalne.
Powiem wiecej - jezeli uwazasz, ze facet powinien byc wychowywany na pokojowego, nedznego flegmatyka, któremu zawsze wszscy beda wlazic na plecy, to TY masz skrzywiony obraz rzeczywistosci. Facet powinien byc twardy i agresywny - co oznacza ze powinien wiedziec jak walczyc o swoje.

Źle mnie zrozumiałeś. Ja uważam, że każdy facet powinien umieć się bić, lepiej lub gorzej, nieważne, ale powinien mieć jaja, żeby bronić: kobiety, rodziny, etc. Uważam nawet, że każdy facet przynajmniej raz w życiu powinien komuś strzelić (oczywiście mówię o zasłużonym strzale). Potępiam natomiast styl bycia, że "jestem kozak, prawdziwy mężczyzna, bo przylałem temu tam frajerowi z pierwszej ławki". Facet powinien posiadać siłę, ale powinien też słusznie ją wykorzystywać. Ten filmik z bijącymi sie dzieciakami nie razi mnie dlatego, że się biją, bo obaj to robią z własnej woli, ale dlatego, że w tym wieku jest to bardzo niezdrowe, nie tylko fizycznie, ale i mentalnie (bo taki ośmiolatek nie ma jeszcze odpowiednio wyważonej psychiki).

[budo_thinspoon]

"A w listopadzie mój synek, który kończy właśnie pierwszą klasę podstawówki, wejdzie do klatki i rozpierdoli komuś łeb".

[budo_novocaine]

"MMA dzieciaki, MMA"

[budo_vinland82]

w sparcie tez tak mlodo zaczynali :twisted:

THIS IS MADNESS!

THIS IS SPARTAAAAAAAAAAA !!!!!!!!!!! :twisted: :twisted:

[budo_charly]

"A w listopadzie...".

w miesiacu przed grudniem

Jezeli chodzi o walke to bardzo przykro sie to oglada. Nie rozumiem ich rodzicow, patrze z punktu widzenia ojca i mysle ze z ich rodzicami musi byc cos nie tak. Takie cos powinno byc zabronione... niech dzieciaki trenuja judo, bjj, tkd, karate itp. ale bez pelnokontaktowych sparingow, szczegolnie uderzanych. Trzeba dbac o zdrowie dzieci, zarowno fizyczne, jak i psychiczne, one sie dopiero rozwijaja.
Mradu nie porownuj tego z zapasami w piaskownicy :roll:

[budo_maciekkapec]

"Co wy se dzieciaki myślicie ? że 10 groszy pod sklepikiem samo do was przyjdzie ? ... Popik, mówi że nic samo nie przyjdzie" :roll:

[budo_mccoy]

jak czytam teksty typu "spolecznie szkodliwe" to nie wiadomo, czy sie smiac czy plakac :? nie udalo mi sie zobaczyc klipu, bo go zdjeli, ale nie mam "nic naprzeciwko" dzieciakom trenujacym mma. taki sam sport jak kazdy inny. jedna rzecz jest trenowac, a inna uczestniczyc w profesjonalnych walkach. jezeli na tym kontrowersyjnym kawalku byly dzieciaki w kaskach, rekawicach typu shooto, ochraniaczach na golenie i kolana + reguly jak z amatorskiego shooto klasa C lub D to niech im Swiatowid i Budda blogoslawi. jezeli dzieciaki wyszly do walki w klatce przed publika po piatym pivie i walcza do okrzykow typu "zabij gowniarza" itp itd, to rzeczywiscie, cos sie komus w glowie przestawilo. krotka mowiac, nie ma roznicy pomiedzy 8 latkiem na turniejach judo, bjj, boksu amatoskiego zapasow, amatorskiego mma jezeli reguly sa ustalane ze wzgledu na bezpieczenstwo startujacych. zaden zdrowy psychicznie rodzic nie pozwoli temu samemu dzieciakowi bic sie przez 12 rund wg regul boksu zawodowego, czy walczyc w klatce 3x5 wg regul ufc bo widac czarno na bialym, ze ryzyko kontuzji lub trwalego uszkodzenia ciala jest duzo. co do amatoskich w/w sportow kontaktowych ryzyko kontuzji jest wieksze grajac w pilke nozna (moj dobry kumpel wiecej razy dostal wpierdol grajac polprofesjonalnie w pilke, niz ja trenujac sporty walki )

[budo_doomdoom]

Nie McCoy. Dzieciaki nie walczyly w ochraniaczach i kaskach. Zwyczajny ubior i osprzet profesjonalnego fightera MMA - spodenki, male rekawice, pewnie ochrona na szczeke i krocze... Tez nie mam nic przeciwko lajtowem treningowi MMA w mlodym wieku, chociaz w moim klubie trener nie wpuszcza dzieciakow na MMA... Ale tak czy tak, walka tych dwoch chlopcow to raczej drogi scenariusz z tych wymienionych przez ciebie. Walka z publicznoscia, jeden z gosci przy klatce (podobno ojciec jednego z walczacych) krzyczy "hit him you pussy", rozneglizowane panieny wreczajace pas zwyciescy... Taki freak show, tylko z dziecmi zamiast wielkoludow...
Jeszcze do Jet'a - ile dobrych, swiadomych decyzji jest w stanie podjac osmiolatek. Piszesz ze nic nie masz przeciwko walce, bo dzieciaki robia to z wlasnej woli. No przeciez jakbys sie mnie spytal w wieku 8 lat czy chce sobie z luku do ludzi postrzelac jak Rambo to bankowo bym sie zgodzil. Od tego sa rodzice zeby opiekowac sie dzieciakami co oznacza czesto podejmowanie za nich decyzjii.

[budo_mccoy]

jak walki byly w klimacie jaki opisales, to fakt - przegiecie. osobiscie nie przepadam nawet za klimatami typu clementi - guillard. wzorem moze byc Dan Henderson, ktory po KO Renzo sprawdzal czy jest ok jeszcze zanim sedzia ringowy do niego doskoczyl.
nie mam nic przeciwko temu dla dzieci i mlodziezy (+ shooto D nie ma G&P):
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_caboco]

kuna... szkoda filmiku nie widzialem, zostal usuniety ;/ co do tematu: Mradu widze dolewa oliwy do ognia (nie wiem tylko czy z przekory czy z przekonania) a moze po prostu chce rozbudowac watek ?? kiedys juz bylo to poruszane. nie mam szczerze nic do tego co kto trenuje. ale na boga nie robmy widowiska z 9 latkow !! bo samo widowisko jest patologia!! nie to ze oni to cwicza, tylko to ze tlum ludzi na to sie gapi!

moje prywatne zdanie: nie uczylbym zachowan agresywnych w takiej formie (g&p) moich dzieci. jasne ze nie chcialbym wychowac swoich dzieci na "cipki" jak to mradu napisdasl... ale sa inne sposoby na budowanie charakteru!

[budo_mradu]

Jet - pełna zgoda, nie zrozumielismy sie po prostu.

Panowie, ja po prostu nie uwazam, zeby to bylo jakies strasznie przykre. Ja pamietam jak wygladaly solowki w podstawowce, bo to nie bylo tak znowu dawno jezeli o mnie chodzi, i z biciem na glebie problemow nie bylo. Kazdy tłukł jak mógł - że pozwole sobie wspomnieć o koledze, ktory jak mielismy po 9-10 lat, opracowal sobie taktyke walki -> rzut biodrowy, kolano na brzuchu+gnp. Wtedy niczego nie trenowal... pozniej rzecz jasna zaczal i robi to do dzis .

Enyłej - nie demonizujcie, nie przesadzajcie - full contact dla takich dzieciakow to moze faktycznie przesada, ale jakby ich ubrac w ochraniacze, to nie widzialbym w ogole problemow. A gala z walkami dzieciakow jest nie tyle głupia czy niemoralna, co zwyczajnie niesmaczna. Dla mnie to jak ogladanie walk MMA kobiet - dwie nienajgorsze panie, kopią się kolanami po głowach... jakoś mnie to odtrąca.

[budo_stanlej]

takie walki mogą zostawić trwałe urazy w psychice tych młodych dzieci, jak mieliscie 8 lat to marzyliście conajwyżej o nowym samochodziku a nie o tym żeby komus w gębe dać, patalogia rodziców i tyle którzy sami zawsze chcieli coś znaczyć ale nigdy nie mieli odwagi sie pokazać.

[budo_mccoy]

roznica pomiedzy solowka i gala mma dla 8 latkow jest taka, ze jak cie zlapali na solowce rodzi/nauczyciel, to dostales po uszach i porozstawiali was po katach. jezeli takie zachowania sa aprobowane przez szeroka publike, to dzieciak nie jest w stanie zrozumiec roznicy pomiedzy klatka i solowka, sportem i mordobiciem, a moze nawet generalnie - dobrem i zlem.
pozdro