3 odpowiedzi w tym temacie

[budo_cassini]

Zamiłowanie do dziwnych przedmiotów najwyrażniej nie jest modą, która powstała ostatnio.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Między innymi ukrytych w zegarku, fajce, zapalniczce, kluczach, a nawet wielostrzałowe w czymś w rodzaju sygnetu.
Myślę, że niejeden i dzisiaj chciałby coś takiego mieć.

[budo_dzey]

niesamowite zabawki.. i tak - zdecydowanie chcialbym miec wiekszosc z nich
nie dlatego zeby nimi zabijac - ale dlatego ze to takie male cudenka
sygnet jest interesujacy - choc mam watpliwosci co do skutecznosci..
natomiast najbardziej podobal mi sie strzelajacy krzyz z Chrystusem - czysta hipokryzja - ale zapewne dzialajaca

[budo_cassini]

Ja też chciałbym mieć conieco z tych rzeczy i dokładnie z tego samego powodu co Ty.
Odnośnie takich cacek, to kiedyś na Discovery widziałem znalezisko archeologiczne z Aleksandrii. To był taki sygnet, który po otwarciu pokrywki robił za małą lampkę oliwną.
Z tego wnoszę, że zamiłowanie do takich rzeczy, jest tak stare, jak sama ludzkość i chyba dzisiejsi gadżeciarze nie są aż takimi dziwolągami jak to z pozoru wygląda. :wink:

[budo_kapral]

obron swoją parafię::D:D

a ten produkt colta, to nic innego jak stzrelajacy długopis:)