38 odpowiedzi w tym temacie

[budo_ktoś]

Tai chi chuan zostało stworzone przez Chen Wangtinga z rodu Chen,

A świstak zawija je w te sreberka

[budo_ktoś]

Tai chi chuan zostało stworzone przez Chen Wangtinga z rodu Chen,

A świstak zawija je w te sreberka

[budo_oce]

Tai chi chuan zostało stworzone przez Chen Wangtinga z rodu Chen,

A świstak zawija je w te sreberka

Świstak to nic, ale krowa to tak się nawaliła, że jest fioletowa jak meserszmit.

Poza tym niewiele piszesz dlaczego tak uważasz, więc trudno cokolwiek odpowiedzieć. Tradycyjnym sposobem rozwiązywania sporów jest walka, ale na forum bez argumentów to raczej cienko.

Owszem Chen Wangting korzystał z wcześniejszych dokonań i sam wszystkiego nie wymyśłił od zera, ale po raz pierwszy zebrał i usystematyzował to co dziś nazywamy Taijiquanem.

Owszem niektórzy propagują opowieści o taoistycznym mnichu Sa Fengu, ale to raczej zabiegi marketingowe niż fakty historyczne. Mniej więcej takie jak opowieści o tym że radziecka/rosyjska Sistiema wywodzi się ze "staroruskiej tysiącletniej sztuki walki i zapasów".

Inną kwestią jest, że podobne systemy np wudang są mylone z tai chi chuanem. Coś może być tylko podobne do tai chi ale mieć kompletnie inny rodowód jak wspomniany wudang. Który obecnie jest restaurowany przez goscia który tak długo męczył byłych mnichów z kalszoru Wudang rozpedzonego przez komunistów, aż zdecydowali sie przekazac mu cały system.podobno dlatego ze doszli do wniosku ze jesli komus go nie przekażą to zaginie razem z ich smiercią. To zupełnie na marginesie i tak powtarzam co zasłyszałem z 2 ręki.

Więc nie męcz już świstaka bo zwierzątko padnie, lepiej sam sie zawiń i nafioletuj jak wspomniana krowa. Wszystkiego miłego.

[budo_khunag]

Co w Chinach i kiedy kto stworzył to nikt tak naprawdę nie wie :wink:

[budo_żwirek]

Co w Chinach i kiedy kto stworzył to nikt tak naprawdę nie wie :wink:

a własnie, że nie, Oce wie...Yang 30 też wiedział...

[budo_żwirek]

Celem wyjaśnienia... do Oce

Oce podajesz wiadomości, które nie raz juz się na tym forum pojawiały :roll:
fajnie, gdyby to były rzeczy nowe, o których rzeczywiście jeszcze nie wiemy, podawanie informacji jakby żywcem wziętych z prac np. J.Śniegowskiego / J.Szymankiewicza, starych numerów czasopisma "Kung fu" (ktos jeszcze pamięta, że było cos takiego? :wink: ), które na dodatek mocno się zdezaktualizowały przez ostatnie 10 - 15 lat
Wiem, jesteś krótko na tym forum, ale zapewniam Cię, nie takie rzeczy o Taiji były tutaj poruszane

po prostu przejrzyj starsze posty 8)

Pozdrawiam
Żwirecki

[budo_peter]

starych numerów czasopisma "Kung fu" (ktos jeszcze pamięta, że było cos takiego? Wink ), które na dodatek mocno się zdezaktualizowały przez ostatnie 10 - 15 lat

Przegladalem ostatnio moje archiwum....

BUDO taki dodatek Sportowca
KARATE
ni i hardcorowy CZARNY PAS ;-)
nie wspomne o takich zinach jak KONTRASTY

[budo_żwirek]

noooo...Czarny Pas rządzi

[budo_lolek113]

Pojęcia Yin i Yang powstały między innymi po to, żeby opisać rzeczy przeciwstawne a jednocześnie ściśle ze sobą związane. :wink: Opisując Tao bardziej obrazowo można powiedzieć, że Yin i Yang są jak:
-światło i ciemność,
-puszka i pandora,
-bełkot i humanista :twisted:

Dwoista trójnieoznaczoność Tao przyprawiała o zawroty głowy największych myślicieli ubiegłego wieku. Nic dziwnego w tym nie ma. Kontemplując zależności występujące między przeciwieństwami można osiągnąć ekstaze porównywalną do kwaśnego tripa.

Polecam zapoznać sie z Daodejing, a dopiero później zadawać pytania o różnice między Yin a Yang.

[budo_oldman]

Ja pierdykam!!!

Dwoista Trójnieoznacoś tam (trzy razy próbowałem przepisać z pamięci). To brzmi niemalże tak kosmicznie jak Benzoesan Sodu.

Qrna w Góglach szukałem i nie ma. Coś bliżej na temat tego tematu??

[budo_lolek113]

Dwoista trójnieoznaczoność - termin ten pochodzi z wiedzy tajemnej dostępnej tylko dla wybranych. Nie znajdziesz tego w google ani w żadnych książkach. Rozprawianie o trójnieoznaczoności na forum publicznym mogłoby być dla mnie niebezpieczne. Powiem wprost, za samą wzmianke o istnieniu tejże grozi mi kręcenie wora.

Proponuje udać sie do śmierconośnych Himalajów i pogadać z Nagą Babą. Jeśli będziesz miał szczere intencje dowiesz sie co nieco. :wink:

[budo_peter]

Oldman
napewno zetknales sie z tym u Jedrka w Turawie!
luzzzz

[budo_lolek113]

O żesz w morde! Nie moge edytować a powiedziałem o jedno słowo za dużo. Jeśli nie odpisze na następne pytania będzie to oznaczało ze już nie żyje.

Nara!

[budo_żwirek]

O żesz w morde! Nie moge edytować a powiedziałem o jedno słowo za dużo. Jeśli nie odpisze na następne pytania będzie to oznaczało ze już nie żyje.

Nara!

lolek113 - idź się leczyć

proponuję kolegom rozszerzyć ilość osób na liście ignorowania :?

[budo_belor]

Żwirek luzik, kolega ma takie specyficzne poczucie humoru

[budo_lolek113]

lolek113 - idź się leczyć

Dzięki żwirek za rade. Byłem i jestem zdrów jak ryba. Jak to mi lekaż powiedział " troche spięty, ale zdrowy". Pamiętaj żwirek, tao to zdrowie a ja jestem tao.

[budo_oce]

lolek113 - idź się leczyć

Dzięki żwirek za rade. Byłem i jestem zdrów jak ryba. Jak to mi lekaż powiedział " troche spięty, ale zdrowy". Pamiętaj żwirek, tao to zdrowie a ja jestem tao.

Spoko właśnie podrzucono mi namiar na fajnego lekarza leczącego wg Tradycyjnej Medycyny Chińskiej - spoko facet, tylko że możesz sie dowiedzieć na co Cię leczy czasem nawet dopiero po 2 latach, bo wcześniej Ci nie powiedział bo przestałbyś się leczyć. Klawo nie? Lecz się lecz, kto wie co z tego wyniknie po jakimś czasie możesz być zaskoczony efektami 8O 8) :-) Żwirku nie denerwuj się bo możesz trafić do lekarza, w końcu on jest tao jak mówi :roll:

[budo_peter]

co zacząłeś chodzić do Buły?

[budo_oce]

co zacząłeś chodzić do Buły?

jeszcze nie trafiłem, ale widzę że na podstawie objawów trafnie zdiagnozowałeś lekarza gratulacje :wink: