38 odpowiedzi w tym temacie

[budo_ernst]

Wczoraj w Nowym Targu w finale turnieju K1 spotkali sie Łukasz Jarosz i Marcin Różalski.W 2 rundzie przez rsc zwyciężył Jarosz.Trzeba jednak wspomniec o kilku istotnych faktach.
Moim i wielu kibiców tam zgromadzonych zdaniem Różal miał cięższa połówkę.W 1walce stoczył ciezki pojedynek który wygrał w 3r przez KO.Zawodnik z czech faulował i Marcin doznał kontuzji.Wydawało sie ze w nastepnej walce bedzie cieżko.
Łukasz w pierwszej walce wygrał przez KO w 1r również z czechem.
W pólfinale Różal spotkał sie z Sergiejem Gurem z Chinuk Gym.Po 3 rundowej ciezkiej walce sedziowie zadecydowali(nie wiedziec czemu-bo Różal był w tym pojedynku lepszy) o dogrywce.Zwycieżył Marcin i tym samym wszedł do finału do którego dostał sie również Łukasz po najkrótszej walce wieczoru,która zakończyła sie po około 10sekundach 1rundy po silnym low kicku.
Widać było że Łukasz jest dobrze przygotowany i wypoczęty,tym bardziej szacunek dla Różala,który mimo kontuzji dał z siebie wszystko
Szacunek dla obu i mam nadzieje ze dojdzie kiedyś do ich pojedynku- ale nie w turnieju

[budo_laser]

jak dla mnie wynik był by ten sam, Różal jest strasznie wolny a JArosz to kompletny zawodnik.

[budo_laser]

ps. Będzie to w jakiejś TV?

[budo_darozzz]

leciało w tvp3
skończyło sie godzine temu
:twisted:

[budo_laser]

o zesz kurna

[budo_tanto]

Mowienie ze Rozalski mial ciezsze walki i dlatego przegral jest troche nie na miejscu.Przeciez Rozal mogl tak samo jak Jarosz zoaknczyc swoje walki w 30 sek. Ale tego niezrobil bo jest slabszy ,wszsytko.

[budo_roughboy]

Na temat werdyktów, nie będę się wypowiadał bo szkoda słów...

Co do wyników zacytuję bezstronnego dziennikarza sportowego :

Waciakowski - doktor nauk medycznych specjalizacji ortopedia. K-1 traktuje jako hobby biega raz dziennie i dwa razy w tygodniu "wali w wory". Wynik nie mógł być inny jak KO w 1 rundzie.

Kukurydzak - po niezbyt mocnym i niezbyt celnym kopnięciu padł jak kawka, chociaż w poprzedniej walce przyjmował dużo potężniejsze lowkicki.

Zresztą jak obejrzycie wszystkie walki, to sami ocenicie, bo ja nie chcę się po prostu wypowiadać...

Możecie przeczytać też konkurencyjne forum, gdzie wypowiadają się ludzie bezstronni, którzy byli na gali.

Ja tylko chciałbym pogratulować Łukaszowi wygranej i życzyć dalszych sukcesów.

[budo_laser]

no ja bym chciał to zobaczyć, cieszże, się, że mamy Różalskiego, jednak powinien popracować nad szybkością. Jarosz wydaje mi się lepszy, ale.. jak mówię nie widziałem tych walk

Generalne nie ma znaczenia który lepszy, obaj nie ch kopia ludzi za granicą

[budo_ernst]

[quote name="tanto"]Mowienie ze Rozalski mial ciezsze walki i dlatego przegral jest troche nie na miejscu.

Nikt tak nie powiedział

[budo_laser]

a można to gdzieś obejrzeć?

[budo_winhart]

Po tym co widziałem w tv (może być to nie obiektywne) ale uważam że ten Jarosz nigdzie nie zajdzie - przynajmniej nie w światowym k-1. W nowuym targu może tak ale to wszystko.
Na razie dają mu takich przeciwników jak temu Albercikowi Sosnowskiemu - niby bokserowi zawodowemu. Chyba że o taką sławę chodzi...

[budo_laser]

przesadzasz, JArosz jest mistrzem świata prestiżowej federacji kicka, natomiast z tego co wyczytałem gdzie indziej dzięki uprzejmości kolegi z forum to faktycznei było to dziwnie wylosowane wszystko.Nie rozumiem dlacego u nas muszą rywalizować, to sa najlepsi fajterzy wagi cięzkiej w tej chwili w Polsce, i powinni razem ćwiczyć żeby wyjść na zachód bądź wschód a nie lać się między sobą, i sobie rekordy psuć...

[budo_laser]

inna sprawa, że może niesłusznei jestem ciut uprzedzony do Łukasza, pierwsyz raz go widziałem w walce z bardzo wolnym saletą, on był jeszcze wolniejszy.

[budo_winhart]

Jarosz i Saleta nie walczyli jeszcze chyba. No i tu racji nie masz. zapewne łukasz jest jednak szybszy od saletyu i Różala razem wziętych. Nie gniewaj się ale powiem szczerze jest kiepski. Mam na myśli sztukę prowadzenia walki. Wcześniejszych walk niewidziałem ale to co pokazał w N Targu mimo wygranej było bardzo kiepskie. powtórzę więc nie ma żadnych szans w światowym k-1.

[budo_laser]

no właśnie obejrzałem ten pojedynek.
Technicznie jest słabszy od Różalskiego z cała pewnością, przynajmniej w boksie. Natomiast nie można mu odmówić olbrzymiej siły.

Żaden z nich raczej nie ma szans w światowym K1, ale przecierają chłopaki szlaki i chwała im za to. Pozdrawiam obydwu !!

[budo_ernst]

Dziwne rzeczy tu piszecie...ale nie mam siły tego komentowac...

[budo_laser]

a co tu komentować, rozmawiamy sobie, ja Łukasza widziałem pierwszy raz walczącego, a Różala chyba drugi lub trzeci.

Powiedz coś od siebie, ciekawi mnie to, bez żadnych przepychanek słownych między zwolennikami jednego i drugiego bo to to kretynizm. Obaj wszak to polacy

[budo_ernst]

Łukasz Jarosz był amatorskim mistrzem europy i w low kicku

[budo_roughboy]

Oświadczenie Marcina Różalskiego na temat gali i związanych z nią niedomówień :

Przedewszystkim dziękuję za miłe słowa dla Team`u i dla mnie, za wsparcie i za wspaniały doping.
Co do turnieju, to nie brałem udziału jeszcze w tak "wydrukowanym" turnieju jak ten tutaj. Nie będę zagłębiał się w szczegóły gdyż związane są z tym dość poważne sprawy dla mnie i dla mojego teamu. Obiecuję jednak, że jeśli w ciągu miesiąca ( tak jak pewna osoba obiecała ) sprawy się nie wyjaśnią, zdam relację minuta po minucie.

Uważam się obecnie za najlepszego zawodnika wagi ciężkiej walczącego na zasadach K-1 w Polsce. Może nie brzmi to skromnie, ale taka jest prawda.

Jeśli chodzi o Łukasza Jarosza, nie mam do niego żadnych żali, pretensji że ze mną wygrał, ale o to w jakim stylu się to stało. Jestem przekonany na 100%, że gdy dojdzie między nami do rewanżu ( nie w turnieju ) ale w superwalce to okaże się kto naprawdę jest ile wart i co sobą reprezentuje, bez żadnych "ustawianek", dobierania zawodników i podkładania się.
Co do swojego występu mam sobie dużo do zarzucenia. Nie sprawdziła się wogóle taktyka, jaką mieliśmy w 1 walce, źle oceniliśmy przeciwnika, co spowodowało wystąpienie bardzo poważnej kontuzji, z którą w końcowym efekcie przegrałem.
Przegrałem z kontuzją i z samym sobą, nie z Łukaszem Jaroszem.
Żebym nie został źle zrozumiany, cenię Łukasza jako kolegę, jako człowieka, lecz dzięki osobom będącym w jego otoczeniu stracił bardzo dużo jako zawodnik i wojownik.

Ze sportowym pozdrowieniem

Marcin Różalski

[budo_ernst]

...sory nie dokończyłem-wygrana na amatorskich mistrzostwach jest bardzo trudnym wyzwaniem,czasami o wiele trudniejszym niz walka o tytuł zawodowy.Także mówienie ze Jarosz jest kiepski i dostaje przeciwników jak Albert S. jest nie na miejscu.
Może tym razem nie byli z górnej półki ale dajcie mu troche czasu,już nie raz walczył z bardzo dobrymi zawodnikami i wygrywał.Widziałem wiele jego walk i są godne podziwu.Nie zawsze walka układa sie tak jak sie chce.Choć jemu sie tym razem ułożyła..

P.S Jarosz boks ma bardzo dobry,wcale nie gorszy niż Różal..

Nie każdemu musi sie podobać styl walki Różala i jego szybkość,którą krytykujecie.Walczy na swiecie i wygrywa..to jest chyba najważniejsze