48 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mate]

To juz dzisiaj juz nie moge sie doczekac :wink: najbardziej oczekiwany sparing roku :twisted:

[budo_roboy]

karwa mam na dzieje ze nie odszedl po tym sparingu

[budo_szerszy]

To juz dzisiaj juz nie moge sie doczekac :wink: najbardziej oczekiwany sparing roku :twisted:

prawie jak rampage vs liddell

[budo_firek23]

hhe no ciekawe jak to bedzie.ale ja obstawiam ze wygrasz ale tylko za pomoca odpowiedniej taktyki...daj mu do zrozumienia z chcesz mu "pokazac" ze pokonasz go w stujce pod warunkiem ze potrafisz sie poruszac i tymac dystans ale wadomo bez szarzowania bo sie mozesz "nadziac".......potem do parteru ja bym sprowadzal...aha ale nie napisales czy walczycie w rekawicach czy bez rekawic...a jak w rekawicach to jakich??

[budo_powerlifter]

To jest naprawdę bardzo proste: w boksie ktoś od vale tudo nie ma wielkich szans z bokserem, w vale tudo natomiast to bokser nie ma wielkich szans.

ogólnie zgoda, choć z tym różnie bywa, bo określenie ktoś "od vale tudo" nic nie znaczy! Weź na przykład popatrz na ludzi z backgroundem w taju czy kickboxingu którzy walczą w mma (np. 4 krotny mistrz Brazylii w muay - marco ruas, bas rutten - też sporo zwojował w taju). Bywają tam mistrzowie świata i swoich krajów. Nie trzeba dodawać że mają "jakieś" :-) szanse w bardziej ograniczonych dyscyplinach.

Tu masz walkę takiego "vale tudowca" minotoro w ... boksie

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_cypis]

... czemu nie mamy na MMA zawodowych bokserów :roll:

Jakie są pieniądze z zawodowym boksie a jakie są w MMA :roll:

[budo_powerlifter]

paru bokserów było, poprzegrywali. gdzieś w sieci było podsumowanie boks w vale tudo i mma. A kasa swoją drogą.

[budo_michal85]

Po walce mozna powiedziec wygrałęm wygrałem ale walczyłem z prawdziwym oszustem.

Zeczelismy od pelnego dystansu probowalem doskakiwac zadac jakiegos locka i odskok.Udało mi sie go odepchnac kopnieciem w klate i wejsc w nogi.Wtedy był parter pare strzałow i powiedział poddaje sie.Jak wstałem wpadl we mnie cepami i znokautował.Walczyłem z prawdziwa swinia co nie umie przegrywac.Kuzyn choc mlodszy 17 lat kibicował mi i widzac co sie dzieje obalil go i mu niezle micke wyklepal.Morał taki mam 2 podbite oka lekko zbity nos -nie wiadomo na jakiego frajera trafisz.Niby wygrałem -kulturalnie przestalem bic jak powiedzial STOP moglem go pzeciez w parterze tka oklepac ze rodzna matka by go nie poznała.No ale jak widac głupcow nie trzeba siac sami sie rodza

[budo_michal85]

Z tego co widze BJJ jest mocne .Kuzyn bez problemu sobie poradził.Parter zadzi

[budo_p-chan]

No i dobrze chujowi. Wrzuć swoją fotę.

[budo_gusiek:)]

Źle tylko świadczy o Twoim znajomym. Ale pamiętaj, zawsze bądź czujny i w razie niespodziewanego ataku bądź gotów na wejście w nogi, dosiad i GnP :wink:

[budo_budo_boy]

I tego drugiego fotę też wrzuć (nie wiem czy przy temacie topicu nie powinno być dodane uwaga spoiler :twisted: )a kuzyn zanim oklepał miskę twojemu sparringpartnerowi nie nagrał nic na koma? :wink:

[budo_khunag]

O, co za chuj! Dobrze, że tak się skończyło :-)

[budo_mate]

Mnie tez zbulwersowalo zachowanie twojego przeciwnika - dobrze tak chujowi

[budo_szerszy]

Moj znajomy trenuje boks.Ja od pol roku Vale Tudo .Wysmiewa sie ze kazdy dobey bokser da sobie rady.Umówilismy sie na przyjacielski sparing.

hehehe ale matoł - przyjacielski sparing. no kurwa powineneś go przekopac za to (ty+kuzyn)

[budo_roninck]

Respect dla ciebie!!!A jak go spotkaswz następnym razem to przekop go z kuzynem niech frajer wie co to szacunek podczas walki:).Pozdro,oby tak dalej:)

[budo_jet]

Kongratulejszyns. Dwa razy KO :wink: .

[budo_administrator]

I tego drugiego fotę też wrzuć (nie wiem czy przy temacie topicu nie powinno być dodane uwaga spoiler :twisted: )a kuzyn zanim oklepał miskę twojemu sparringpartnerowi nie nagrał nic na koma? :wink:

hehe, spoiler.

Umow sie z nim jeszcze raz i załóż mu dźwignie lub duszonko

[budo_kalgon]

Aż nie rozumiem jak ktoś może przy przegrywaniu na "przyjacielskim" sparingu coś takiego zrobić, ja bym na twoim miejscu więcej słowa z takim palantem nie zamienił, ani krzty honoru taki niema, a za ultra fajtera się uważa.
PS. Zawsze działał na mnie pozytywnie widok poklepujących się po walce przeciwników, ale ten "poklep" co ten twój "kumpel" dostał od twojego kuzyna musiał być zaiste bardziej interesujący .
PS2. Gratuluje zwycięstwa, bo każdy przyzna niewątpliwie, że to ty wygrałeś a nie on, on zrobił z siebie pajaca, na miejscu jego trenera jak bym się dowiedział o takim zachowaniu, to bym go wywalił z sali i powiedział, że jak chce ćwiczyć boks, to niech się najpierw walczyć i przegrywać honorowo nauczy.

[budo_mate]

Umow sie z nim jeszcze raz i załóż mu wignie lub duszonko

jak bedziesz go dusil a on bedzie klepal to udawaj ze nie slyszysz a jak zemdleje togo ocuć i jeszcze raz zadus :wink: