Skocz do zawartości


Zdjęcie

Chińskie "dziwactwa" w mma.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
43 odpowiedzi w tym temacie

budo_redakcja
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 240 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Chińskie "dziwactwa" w mma.
To jest wręcz typowe, że fascynaci mma, gdy tylko zobaczą jakieś zdjęcie z kung-fu zaczynają wysmiewać pozycje, techniki itp.

Tymczasem praktycznie za każdym razem, gdy coś takiego ma miejsce, widzę, że oni wysmiewają techniki i pozycje nieustannie występujące w turniejach MMA!

Nie mam czasu i ochoty, żeby za każdym razem odsyłać do zdjęć i filmów to ilustrujących. Może inni mają więcej czasu na wyjaśnianie rzeczy oczywistych.

No ale akurat zdarzyło się, że na innym forum kogoś strasznie rozśmieszyła "pozycja oswajania tygrysa" z yiquan.

Tak wygląda prezentowana przez Yao Chengguang'a:

Dołączona grafika

Jest to jeden z naturalnych układów ciała nieustannie występujących w walce, w różnych sytuacjach i wariantach.

Tutaj przedstawiciel yiquan - Cui Fushan w pojedynku tui shou z przedstawicielem zapasów shuaijiao:

Dołączona grafika

I trochę przykładów spoza yiquan - ilustracje z sieci

Oto słynny Gene LeBell właśnie w "pozycji oswajania tygrysa"

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

A tutaj mamy jednego zawodnika w "pozycji oswajania tygrysa", a drugiego w "pozycji lądującego smoka"

Dołączona grafika

Dla porównania Yao Chengguang demonstruje "pozycję lądującego smoka"

Dołączona grafika
  • 0

budo_dar75
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3410 postów
  • Pomógł: 1
1
Neutralna
  • Lokalizacja:kiedyś z O, teraz z P.
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Chińskie "dziwactwa" w mma.
Nie chcialbym się smiać, ale porównywanie statycznych form ( zastygnięcie w danej pozycji), ze stop klatką z wykonywanego ruchu jest nieco ... śmieszne.
  • 0

budo_redakcja
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 240 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Chińskie "dziwactwa" w mma.
Pozycje w yiquan są właśnie punktem ruchu. I nie tylko w yiquan.

Akurat w treningu podstawowym yiquan wykorzystuje się takie pozycje, które są wyjątkowo typowe. I tutaj właśnie pokazuję, że to jest jedna z takich typowych pozycji, przez które się przechodzi, a nawet zachowuje przez pewien czas w walce. Nie jest to jakaś wymyślona, dziwaczna pozycja.

W yiquan chodzi m.in. o to, by wszelkie możliwości ruchowe i złożone techniki widzieć jako modyfikacje bardzo prostych, naturalnych układów.

W dowolnym punkcie ruchu można zastygnąć, by skorygować ustawienie ciała i sposób pracy mięśni dla danego układu, zakładając różne sposoby działania siły w stosunku do siły przeciwnika, i różne możliwości tzw. zmian - przejść do innych układów. W uproszczeniu: by poprawić wyczucie ciała i panowanie nad ciałem. W układach podstawowych następuje nauka zasad takiego ćwiczenia. Gdy się to zrozumie i potrafi zastosować, wówczas wykorzystuje się to do poprawy niedostatków w różnym ruchu, w różnych pozycjach, w różnych układach odnoszących się do praktyki walki. Zależnie od tego z czym dany ćwiczący ma problem, można ruch zwolnić lub nawet zatrzymać, by móc lepiej przeanalizować sytuację i skorygować błędy.
  • 0

budo_khunag
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2091 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska!
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Chińskie "dziwactwa" w mma.

ze stop klatką z wykonywanego ruchu


Akurat zawodnicy MMA potrafią zastygnąć w takiej pozycji na dość długo (mówię o dolnej części ciała oczywiście).
  • 0

budo_mizong
  • Użytkownik
  • Pip
  • 35 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tczew

Napisano Ponad rok temu

Re: Chińskie "dziwactwa" w mma.

To jest wręcz typowe, że fascynaci mma, gdy tylko zobaczą jakieś zdjęcie z kung-fu zaczynają wysmiewać pozycje, techniki itp.

Tymczasem praktycznie za każdym razem, gdy coś takiego ma miejsce, widzę, że oni wysmiewają techniki i pozycje nieustannie występujące w turniejach MMA!


Całkowicie się zgadzam, ale co zrobić. Ludzka naiwność nie zna granic...
  • 0

budo_dime
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 811 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Chińskie "dziwactwa" w mma.
pragnę zauważyć, że mimo to zawodnicy MMA nie trenują pozycji "oswajania tygrysa". widocznie uważają to za bezsens.
  • 0

budo_khunag
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2091 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska!
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Chińskie "dziwactwa" w mma.
To czy trenują jest nieistotne - każdy ma inne metody treningowe, a liczą się efekty.

Tutaj chodzi o sam fakt, że jest to naturalna pozycja występująca w walce dość powszechnie, a nie jakiś dziwny twór.
  • 0

budo_dime
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 811 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Chińskie "dziwactwa" w mma.
mogę się zgodzić.
nogi trochę za szeroko, ale czasami się tak stoi.
  • 0

budo_-dmr-
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 293 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Brooklyn, NY

Napisano Ponad rok temu

Re: Chińskie "dziwactwa" w mma.
cos dla rownowagi
  • 0

budo_dar75
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3410 postów
  • Pomógł: 1
1
Neutralna
  • Lokalizacja:kiedyś z O, teraz z P.
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Chińskie "dziwactwa" w mma.
Wiecie co chłopaki, różnica między MMA a KF polega na tym, że w MMA nie ćwiczy się form bez kontaktu z przeciwnikiem.
A już na pewno nie ocenia się poprawnośći wykonania jakiejs techniki " w powietrze"!!!
Moge sobie zrobić formę, kata czy jak by to nazwał w postaci np:
- wejście w nogi
- przejście gardy
- boczna
-kolano na brzuch
- balacha

nazwać ją "Wielka forma nr 1" i wykonywać ja perfekcyjnie na nieistniejącym przeciwniku.
Ba, mogę nawet urządzić zawody w wykonywaniu tej formy i dyskwalifikowac tych, którzy postawia lewą, czy prawą stope pod złym kątem :) . Ale jedyną istną sprawą jest to czy potrafie to samo wykonać w walce, czy potrafie improwizowac na gorąco, a nie tylko powtarzac sekwencję ruchów.

A co do wysmiewania sie z KF - jak tu się nie śmiać z kogoś kto zaczyna walkę w pozycji "beczącego zurawia za płotem", zapominając, że najprawdopodobniej kiedys w czasie walki taka pozycja wystąpiła jako wypadkowa akcji i reakcji dwóch walczących, ale nie jest wlaściwą pozycja startową do walki.

Zresztą patrząc na tak zwane "lepkie ręce" zawsze mam wrażenie, że pochodzą one zapasów, tylko w pokoleniowym przekazywaniu form sens właściwy się zagubił ( nie pytamy dlaczego, ważne, że dziadowie tak robili) i obecnie są parodią walki na uderzenia.
  • 0

budo_lolek113
  • Użytkownik
  • Pip
  • 42 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Chińskie "dziwactwa" w mma.
Trafny komentarz dar75, ale nie trzeba być ślepcem żeby zauważyć ciemmność. :wink:

Jak zobaczyłem ten tytuł: Chińskie "dziwactwa" w mma, to pierwsze co pomyślałem to to, że mnich o twarzy muła będzie robił formy w klatce. A tu taka szopka. :)
  • 0

budo_hellfire
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2404 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Minas Morgul
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Chińskie "dziwactwa" w mma.

Wiecie co chłopaki, różnica między MMA a KF polega na tym, że w MMA nie ćwiczy się form bez kontaktu z przeciwnikiem.
A już na pewno nie ocenia się poprawnośći wykonania jakiejs techniki " w powietrze"!!!

to jest juz jak ktos powiedzial: roznica w treningu.

Moge sobie zrobić formę, kata czy jak by to nazwał w postaci np:
[...]. Ale jedyną istną sprawą jest to czy potrafie to samo wykonać w walce, czy potrafie improwizowac na gorąco, a nie tylko powtarzac sekwencję ruchów.

A co do wysmiewania sie z KF - jak tu się nie śmiać z kogoś kto zaczyna walkę w pozycji "beczącego zurawia za płotem", zapominając, że najprawdopodobniej kiedys w czasie walki taka pozycja wystąpiła jako wypadkowa akcji i reakcji dwóch walczących, ale nie jest wlaściwą pozycja startową do walki.

Mma, korzysta z osiagniec wielu sztuk walki( w tym KF) - sa one uniwersalne, gdyz wszedzie gdzie nie powstwawly sztki walki ich tworc i mistrzowie okdrywali, ze lokiec zgina sie w jedna strone, w druga nie bardzo wiec postawaly dzwignie. Rowniez powstawaly pozycje, uderzenia...
Formy, czy tez kata sa piekna tradycja i niektorzy pokazuja wrecz mistrzostwo ruchu i precyzji. To, ze w walce nie wykonuje sie form z tego przeniesionych wprost - niewazne- nie o to w nich chodzi. Przez formy nie uczy sie walki ale jest to odwolanie do tradycji

(PS w niektorych stylach kata to zapisy autentycznych walk - ktos iles osob pokonal i odtworzyl, zeby inni zobaczyli - a potem doszly nalecialosci i stad przeklamania w niektorych itp).
  • 0

budo_dime
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 811 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Chińskie "dziwactwa" w mma.

Mma, korzysta z osiagniec wielu sztuk walki( w tym KF)


na przykład z jakich osiągnięć?
  • 0

budo_hellfire
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2404 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Minas Morgul
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Chińskie "dziwactwa" w mma.
A myslisz, ze balache to opatentowali Gracie?

Jest to fforma z normalneog jiu-jitsu, takze judo znana juz spory okres czasu.
Chwyty, uderzenia, kpniecia itp przez wielki ulegaly modyfikacjom ale zaczatki maja duzo wczeniej niz pierwsze turnieje MMA
  • 0

budo_dime
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 811 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Chińskie "dziwactwa" w mma.

A myslisz, ze balache to opatentowali Gracie?


1. ja się tylko tylko pytam.
2. w KF występuje balacha?
  • 0

budo_kocyk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 996 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Chińskie "dziwactwa" w mma.
wszyscy kopiuja kf
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_khunag
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2091 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska!
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Chińskie "dziwactwa" w mma.
dar75:

w MMA nie ćwiczy się form bez kontaktu z przeciwnikiem.
A już na pewno nie ocenia się poprawnośći wykonania jakiejs techniki " w powietrze"!!!


Po pierwsze w yiquan (którego dotyczą powyższe zdjęcia) nie ma form (oprócz improwizowanych, powiedzmy, że coś jak bokserska walka z cieniem).

Nigdy nie ćwiczyłeś żadnych kombinacji w powietrze? Formy to takie narzędzie do treningu samodzielnego, mające na celu wyuczenie pewnych podstaw pracy ciałem charakterystycznych dla danego stylu. U mnie na przykład po pewnym okresie ćwiczenia form przechodzi się do ćwiczenia "free form", odpowiednika walki z cieniem. Nie da się od razu wykonywać "free form" bez wcześniejszego przygotowania ciała przy pomocy form, lub innych metod.

Moge sobie zrobić formę, kata czy jak by to nazwał w postaci np:
- wejście w nogi
- przejście gardy
- boczna
-kolano na brzuch
- balacha


Nie mieszaj w to parteru, bo tu sprawa jest co najmniej problematyczna. Natomiast ja takie same techniki i kombinacje wykonuje w formie, na worku i na sparringach. Często w formach są jakieś elementy chwytania, dźwigni itp. i do tego już trzeba naprawdę mocnego użycia wyobraźni i skupienia, o parterze więc ciężko mówić.

urządzić zawody w wykonywaniu tej formy i dyskwalifikowac tych, którzy postawia lewą, czy prawą stope pod złym kątem


Zawody w wykonaniu form/kata nie jest elementem tradycyjnego wushu (ani zresztą karate), tylko stosunkowo nowym zjawiskiem. Tak się po prostu złożyło, że formy czasem wyglądają bardzo ładnie ;) Pewnie wiesz, że istnieje sportowe Wushu, gdzie ćwiczy się formy dla samego ich piękna.

Ale jedyną istną sprawą jest to czy potrafie to samo wykonać w walce, czy potrafie improwizowac na gorąco, a nie tylko powtarzac sekwencję ruchów.


Oczywiście masz rację i to jest to o czym wcześniej mówiłem. Z powodu wielości technik istniejących w systemach kung fu, oraz często nietypowej pracy ciałem potrzebne jest wcześniejsze przygotowanie przy pomocy form i/lub innych ćwiczeń. Bokser może od razu zaczynać walkę z cieniem, ze względu na niewielką ilość technik w boksie. W wushu prowadziłoby to do złych nawyków.

A co do wysmiewania sie z KF - jak tu się nie śmiać z kogoś kto zaczyna walkę w pozycji "beczącego zurawia za płotem", zapominając, że najprawdopodobniej kiedys w czasie walki taka pozycja wystąpiła jako wypadkowa akcji i reakcji dwóch walczących, ale nie jest wlaściwą pozycja startową do walki.


Owszem można się śmiać. Większość klubów to właśnie takie "kunkfu", co nie zmienia faktu, że oni robią to źle i nie jest to ani poprawne, ani autentyczne. "Miszczowie", którzy nauczyli się z książek i instruktażówek, może czasem wcześniej mieli dwa pasy w shotokanie. To niestety dość powszechne zjawisko i trzeba trochę posiedzieć w temacie chińskich SW, żeby oddzielić ziarno od plew.

Zresztą patrząc na tak zwane "lepkie ręce" zawsze mam wrażenie, że pochodzą one zapasów, tylko w pokoleniowym przekazywaniu form sens właściwy się zagubił


Poczytaj trochę artykułów dachenga na ten temat, może trochę ci to rozjaśnie ten temat.

Pozdrawiam :-)
  • 0

budo_khunag
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2091 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska!
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Chińskie "dziwactwa" w mma.

na przykład z jakich osiągnięć?


Np. JuJutsu pochodzi bezpośrednio od sztuki walki shaolinu.

2. w KF występuje balacha?


Może ktoś mądrzejszy ode mnie wie na 100%, ale np. w shaolinie występuje sporo podobnych technik (nie wiem czy akurat balacha jest, ale prawdopodobnie tak). Style wushu są systemami walki w stójce (kilka wyjątków jest), ale techniki tego typu często występują jako akcje kończące (podobnie jak w tradycyjnym jj, ale bez takiego nacisku na to).

wszyscy kopiuja kf


Ha! Ta "pozycja oswajania tygrysa" świetnie daje radę nawet przy odkurzaniu :) Plecy potem nie bolą ;)

EDIT: sorry za double-posta, zapomniałem się :oops:
  • 0

budo_hellfire
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2404 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Minas Morgul
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Chińskie "dziwactwa" w mma.

na przykład z jakich osiągnięć?


Np. JuJutsu pochodzi bezpośrednio od sztuki walki shaolinu.

A z jiu-jitsu do balachy droga prosta

2. w KF występuje balacha?


Quod errat demonstrandum ;)
  • 0

budo_khunag
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2091 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska!
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Chińskie "dziwactwa" w mma.

A z jiu-jitsu do balachy droga prosta


Akurat nie chodziło mi o balachę, a o sam fakt. W MMA najpopularniejsze jest BJJ :arrow: BJJ pochodzi od JJ :arrow: JJ wywodzi się z shaolin kung fu.

Oprócz tego dość popularny jest w MMA kickboxing (pierwotna nazwa "full contact karate") :arrow: kickboxing wywodzi się z karate i z europejskiego boksu :arrow: karate pochodzi od wushu.

Z jakichś tam osiągnięć jednak więc MMA czerpie ;)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024