25 odpowiedzi w tym temacie

[budo_hara-kiri]

Dziękuje wszystkim za próby pomocy. Stowarzyszenie już działa i nosi nazwę:
Stowarzyszenie Aikido "MATSUNAI".

To znaczy, że moja propozycja padła...? :wink:
Pozdrawiam i zycze kolejnych 30 lat (co najmniej ), h-k

[budo_avbert]

Dziękuje wszystkim za próby pomocy. Stowarzyszenie już działa i nosi nazwę:
Stowarzyszenie Aikido "MATSUNAI".

MATSUNAI - hmm czy to nie znaczy czasami "ten który leżąc twarzą do maty,patrzy przed siebie widząc jednocześnie niebo"?

[budo_marcin35715]

MATSUNAI - to znaczy dosłownie pośród sosen co lepiej zrozumieć będąc np. w Bornem Sulinowie. Trenujemy co prawda tam i w Szczecinku, ale w Szczecinku sosen Ci u nas również pod dostatkiem . Jeżeli zorganizujemy jakiś większy staż i mam nadzieję zjawi się u nas trochę braci aikidockiej ( choć wielu już to miejsce zna, Tomek Sowiński, Tomek Koperek,Michał Górski, Marek Jezierski ,organizują tu obozy letnie) to będzie okazja poznać to miejsce lepiej.
No i MATSUNAI poprostu fajnie brzmi. Jako ciekawostkę mogę dodać że w wyborze nazwy pomógł nam Pan Akira Fujimoto, biznesmen z Japoni pochodzenia polskiego ( polecam sprawdzić w wilkipedi ponieważ to naprawdę bardzo interesujący człowiek).
Pozdrawiam.

[budo_broneg]

Jest nazwa, są dwie sekcje (w Szczecinku i Bornem Sulinowie), jest jeszcze sporo zapału i drobne postępujące sukcesiki organizacyjne. Gościliśmy w wakacje w Bornem (Borneo!) dwa obozy aikido - Tomków Sowińskiego i Koperka. Działa też już www.matsunai.com - zapraszamy! Pokłady zapału też jeszcze są. Nińdzia nie może być mjentka.

Temat nazwy uważam za zamknięty, a teraz chętnie poszukamy pomysłów na działanie. Na początek na skuteczny nabór. Jakby coś wam wpadło do głowy, to skorzystamy bez namysłu.

[budo_hara-kiri]

(...)teraz chętnie poszukamy pomysłów na działanie. Na początek na skuteczny nabór. Jakby coś wam wpadło do głowy, to skorzystamy bez namysłu.

Nińdzia nie może być mjentka

Umieście to hasło na plakatach

[budo_broneg]

Toż właśnie tak zrobiłem i... przyszli do mnie w nocy w czarnych dresach (takie nińdzie z napisem ABW na plecach, czy jakoś tak...), więc wycofuję się z tego pomysłu. Zaznaczam jednakowoż, że pisząc "skorzystamy bez namysłu" lekko przewaliłem, hehe.