1 odpowiedź w tym temacie

[budo_zagier]

Tysiące kibiców w Araneta Coloseum w Manili, gdzie przed laty Muhammad Ali pokonał Joe Fraziera, entuzjastycznie przyjęło zwycięstwo swojego idola. Manny Pacquiao nie zawiódł ich i zdecydowanie pokonał na punkty Meksykanina Oscara Lariosa. Nie był to już dziko atakujący Pac-Man, jakiego niektórzy z nich pamiętali z pierwszych walk, ale inteligentnie walczący ofensywny bokser, który nie zapomina o obronie. Pojedynek by wyrównany przez pierwsze trzy rundy, ale od czwartej w ringu przeważał już Pacquiao. Larios był liczony w 7. i 12. rundzie, ale zdołał dotrwać do ostatniego gongu.

Pózniej wrzuce pare fotek i może jakiś film z walki.

[budo_zagier]

Fotki :
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Film:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]