148 odpowiedzi w tym temacie

[budo_watson]

No nie da sie ukryc a tak w ogóle to co za pomysł, żeby dawać tylko 1500 slotów jak wiadomo, że takie ciekawe walki się odbywaly i wszyscy będą chcieli ściągać

[budo_marjan]

Witam,
co do chodzenia w stojce . Jeden zawodnik do - 80 tylko walczyl w stojce, nie schodzac wogole do parteru i wygral cala kategorie. Walczyl malo ciekawie i wrecz dziwnie jezeli chodzi o zawody w "kulaniu" ale jego taktyka byla jak widac najskuteczniejsza.
Pzodrawiam

To był właśnie Ignas. Czy mało ciekawie, dla mnie te jego dziwne akcje w stojce i panowanie nad przeciwnikiem to narazie wzor do nasladowania:)
To byly zawody submisson wrestling i za obalenia tez sa pkt, a to ze nikt go nie mogl obalic ani utrzymac w parterze to raczej zle swiadczy o jego przeciwnikach;P

Pozdro

[budo_kucykbjj]

Ola ! Zawody kameralne, atmosfera bardzo symaptyczna ogolnie spoko wiecej tego typu imprez w Warszawie
Co do chodzonego w stojce to byla to kwestia taktyki walki Czekanie na punktowany czas i zapunktowanie rzutem co stawia w lepszej pozycji w dalszej czesci rozgrywki Na ADCC czesto walki trwaja tylko w stojce, poniewaz jest to elementarna czesc Submission Wrestlingu i komplenty zawodnik walczy w kazdej plaszczyznie A czy sie komus podoba taki styl walki ? Jeden lubi jablka drugi woli gruszki i co z tym zrobic ? Istotne jest to, ze na zawodach liczy sie miejsce na pudle i a jak do niego dojdziesz to juz inna kwestia

[budo_paweł20]

Wiesz mi juz osobiscie bardziej sie podobal styl Ignasia niz ludzi ktorzy siadali nawet nie probojac walczyc w stojce...

[budo_jerz]

Każdy lubi to, co lubi ja nie przepadam za stójką i mimo że ciągle nad nią pracuję to niestety nie jest ona moją mocną stroną i dlatego staram się w stójce jak najmniej czasu spędzać (przynajmniej na zawodach) a ograniczanie się do samej walki w stójce też nie jest chyba dobrym wyjściem tak jak napisał KucykBJJ trzeba być kompletnym zawodnikiem

[budo_dejna74]

Istotne jest to, ze na zawodach liczy sie miejsce na pudle i a jak do niego dojdziesz to juz inna kwestia.

Hmm, na zawodach liczy się miejsce na pudle i z tym się zgadzam, ale po zawodach ludzie mówią o tym w jaki sposób to miejsce zostało zdobyte. Przykład może mało oryginalny ale dobrze oddający to co mam na myśli: Mike Tyson i Nikolai Valujev to zawodowi mistrzowie wagi ciężkiej w boksie. Zapytaj kogokolwiek o to, który z nich ma ciekawszy, bardziej widowiskowy, techniczny styl walki (mam na myśli tylko te walki w których zdobyli tytuły)?

[budo_paweł20]

Zawsze mozna wskoczyc do gardy a nie siadac na macie

[budo_popo]

Ignacowi nawet wskoczyc sie nie da :roll:

[budo_watson]

No faktem jest, że na zawodach liczy się efektywność. A czy efektywność jest efektowna to już zupełnie inna kwestia.

[budo_barlug]

Witam,
poniewaz bylem jedynym siadajacym na zawodach wiec sie wypowiem. Jak pisalem wczesniej uznaje taktyke w jaka walczyl Ignacy za naprawde bardzo dobrze przygotowana i jak bylo widac skuteczna w 100%. To ze ja wole siadac niz chodzic przez 3 minuty czekajac na jedna akcje to chyba kwestia gustu. Jak ktos napisal kazdy walczy jak lubi , ja wole usiasc i poczekac na ziemi. Zasady sa takie ze pozwalaja mi to zrobic , skoro ktos moze walczyc cala walke w stojce to dlaczego ja nie moge od razu usiasc - proste.
Co do kompletnosci o ktorej pisal Kucyk. Mysle ze mozna dyskutowac troche o kompletnosci osoby ktora wogole nei walczy na ziemi . Zgadza sie na ADCC trwaja walki w stojce ale sa tez takie ktore trwaja tam 2,3 sek. i co z tym zrobimy ?
ja probowalem cos zrobic w stojce z Ignacym ale... jak zobaczylem ze on chce mnei wymeczyc przez 3 minuty i pozniej raz obalic to zwyczajnie usiadlem ...czemu nie?
Pozdrawiam
ps. oczywiscie nikogo mam nadzieje nie obrazam

[budo_olafthenaturat]

Nie mo dyskutować, zawody są po to, żeby wygrywać i jesli Ignac miał ogromną przewagę w stójcę to byłoby głupotą wlaczyć w parterze, gdzie traciłby swoją przewagę. Niech przeciwnicy się męczą, wygra ten, kto narzuci swój styl, jemu się udawało i jesli się nie myle wygrał cała kategorie bez straty punktu.

[budo_barlug]

Witam,
i bardzo dobre podsumowanie. Nalezy wykorzystywac to co sie potrafil najlepiej a jezeli zasady na to pozwalaja to dlaczego nie.
Pozdrawiam

[budo_paweł20]

Zgadzam sie z przedmowca;P

[budo_boidae]

no nie do końca mówicie jak było. Mi tam Ignac powiedział po rozpoczęciu turnieju, że nawet mu się nie chce schodzić do parteru i że wystarczy nawet jego mizerna stójka. W parterze jest 20 razy lepszy niż w stójce

[budo_barlug]

Witam,
no widzisz Boidae a mi powiedzial co innego po walce.
Pozdrawiam

[budo_barlug]

Witam,.
heheh jak dzieci
pozdrawiam

[budo_paweł20]

Nie chcial Cie zdolowac 8) :wink:

[budo_insanity22]

Nie wiem czy zauwazyliscie, ale stojka byla ogromna przewaga zawodnikow Copacabany...
W parterze nie bylo juz takiej przewagi i walki wygladaly roznie - raz wygrywali jedni, raz drudzy [jak to na zawodach:)].
Dlatego tez tlumaczenie, ze "walczyli duzo w stojce i to bylo zle i nieciekawe" jest dla mnie troszke jak tlumaczenie, ze "Malgorzata Dydek za duzo wykorzystuje wzrost grajac w koszykowke, a za malo biega".
Kazdy sportowiec jesli widzi, ze ma przewage nad innymi rywalami to maksymalnie ja wykorzystuje. Po to sa zawody zeby je wygrac. Wygrywasz je stojka - ok. Wygrywasz je parterem - ok. Ale nie mow, ze nie jest to wlasciwe. To nie jest pokaz tylko zawody...

Co z tego, ze Polscy pilkarze grali piekny football skoro z mistrzostw nie wygrali... :twisted:

[budo_sawosz]

tylko w sumie chyba nikt nie napisał że to niewłaściwe
inna sprawa że najafajniejsze waleczki to dla mnie finał -70 i walka barazowa -70 gdzie zawodnik Copy dwa razy wychodził z trójkata aby w końcu wygrac na punkty.

[budo_jerz]

No kurde przecie wszyscy się zgadzają co do tego a jeśli tak to o co Ci chodzi :roll: