etyka instruktorów
Napisano Ponad rok temu
W KM zwraca się na to uwagę, a jak wygląda to w innych systemach i co na ten temat myślicie?
Napisano Ponad rok temu
A poza tym nie ten dział...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wydaje mi się jednak, że w czasach ogromnej popularności rozmaitych sw problem jednak istnieje, bo coraz więcej ludzi trenuje i wielu chce się sprawdzać właśnie na ulicy. Stąd temat w tym dziale. Ciekawa byłam więc czy poszczególne sekcje zwracają uwagę na to kto tam przychodzi, czy przyjmują wszystkich jak leci. Jak to sprawdzić? czasem jest trudno, ale czasami po prostu widać, słychać etc.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wydaje mi się, że jeśli ten koleś stwarza problemy na zajęciach, czy zachowuje się "nie fair" wobec innych ćwiczących to wtedy powinien trener reagować. No chyba nie będę się przed treningiem spowiadał...
Edit: Jeszcze jedno. To jak to ma być? Jeśli taki koks zabił/ciężko pobił jakiegoś typa to instruktor ma się czuć za to współodpowiedzialny? Bo on go nauczył "bić"? :roll:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
W sumie to lepiej wiedziec co za czlowiek trenuje u nas w sekcji , bo to wedlug mnie jest tak - trener uczac walczyc daje nam pewnego rodzaju bron , a co z ta bronia zrobisz i jak ja wykorzystasz to twoja sprawa. Nikt nie chce dac broni dla jakiegos pojeba.
Napisano Ponad rok temu
w knajpie w kawalasach chyba jest taki filmik
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
nie dosc ze typ dokonuje zaboru broni nie schodzac z linii ognia i td, to jeszcze nazywa to szkola combatu hansa, kurwa, marrero, chociaz zrodlo pochodzenia technik ktore "prezentuje" na nieoponujacym napastniku jest chyba wszystkim znane. ale nie nie, to szkola Combat High Intensity hansa grubera. sorry, marrero.
Napisano Ponad rok temu
kiedys z tego co slyszalem wymagane bylo zaswiadczenie o niekaralnosci, ale "dzis" juz nie jest. przynajmniej nikt takowego ode mnie nie wymagal.A jak KM zwraca na to uwagę(???)...boze jaki troling
niby to prawda, ale w dobie mody na "walki bez regul" i "systemy bez regul" spora czesc mlodych gniewnych zaczyna sie interesowac SW coraz bardziej.Akurat popularni "dresiarze" (bo chyba o nich ci chodzi, skoro mówisz o sprawdzaniu się na ulicy) szybko z SW rezygnują. Długo się trzeba uczyć, zamiast nowych adidasków sprzęt kupić, opłacić treningi. Poza tym jak będą się chcieli napieprzać to i tak się będą napieprzać. Na SW raczej nie chodzą, bo jak często słysze "na ulicy nie ma zasad, więc wszystkie te sztuki walki są do dupy". Nie pójdzie poćwiczyć to kupi sobie sprzęt.
inna sprawa ze ceny za treningi SW pod vale tudo sa dosc spore, podobnie jak sprzet potrzebny na takie treningi wiec czesc ludzi naturalnie sie wykrusza.
tylko jesli mial wyrazne sygnaly ze z jego adeptem jest cos nie tak i je zignorowal.To jak to ma być? Jeśli taki koks zabił/ciężko pobił jakiegoś typa to instruktor ma się czuć za to współodpowiedzialny? Bo on go nauczył "bić"?
jezeli instruktor widzi ze cos z jego uczniem jest nie tak to powinine chociaz to zaswiadczenie o niekaralnosci zarzadac.
swietny filmik. jakby nieco podrasowac te techniki pod wzgledem efektownosci to bylby to niezly system wlaki dla hollywood. uczyliby sie go aktorzy grajacy bylego policjanta/komandosa/agenta (dowolnej jednostki).http://www.filecabi.net/video/self-defense-skills.html
Napisano Ponad rok temu
ah, u mnie na sekcji bliźniaczej Muay Thai kibole GKSy Tychy wymiatali równo
Myślę, że instruktor, który nie panuje nad taką sytuacją nie ma autorytetu i chyba trochę olewa grupę. Ja jako osoba, która płaci za trening nie życzyłabym sobie tego, ani innych podobnych sytuacji, po prostu ufam, że zapewni mi bezpieczeństwo na treningu- a przynajmniej będzie miał na wszystko oko.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Czy instruktorzy zwracają uwagę na to kogo uczą i kim są prywatnie ludzie, którzy przychodzą na treningi? Wiadomo, że mogą być to osoby o różnej konstrukcji psychicznej, wywodzący się z różnych środowisk, a także wyznający rozmaite ideologie, generalnie ludzie, którzy chcą nabyte umiejętności wykorzystywać do, nazwijmy to, łamania prawa.
Takie rzeczy to tylko w Amerykanskich filmach zobaczysz :wink:
Napisano Ponad rok temu
Więc to chyba nie tylko amerykańskie filmy
Swego czasu słyszałem opowiadania z którychś treningów Kung Fu w Krakowie, jak to kiedy na treningi przyszli chłopcy "z podwórkowych trzepaków", to na przykład był cały trening technik w niskich pozycjach - podobno już się więcej nie pojawiali
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Człowiek, który mnie uczy wpłynąłby na takiego strzępa i zmienił jego podejście do pewnych spraw. Edukacja w różnych kierunkach . Wojownik to jedność ciała i ducha
Zresztą dresiki uważają, ze siłka załatwia sprawe... gorzej, że na boks w moim rodzinnym mieście wpuszczają każdego łacha za darmo potem to buractwo kasuje komórki w parku...
Napisano Ponad rok temu
Na treningach były trzy główne kategorie ćwiczących:
- mundurowi {ochrona, policja i wojskowi}
- studenci
- panienki, które udawały że ćwiczą
Dresiarstwa praktycznie nie było. W MMA co drugi ćwiczący ma łysy łeb i tatuaże.
Ale tak właściwie to dres wyszkolony w walce wręcz i tak będzie mniej nie bezpieczny od dresa z kosą.
Napisano Ponad rok temu
W MMA co drugi ćwiczący ma łysy łeb i tatuaże.
Nie mogę sie z Tobą zgodzić bo dresy siedzą na siłce ( o ile ich na to stać) i przerzucają cięzary a nie trzymają sie roznych klubow SW. Szczerze mowiac to w ciagu calego swojego okresu cwiczenia w roznych sekcjach spotkalem tylko 1 łysa osobe podchodzaca pod szeroko pojęty "wzór" dresa . Reszta to studenci lub ludzie mający prace ,z rodzinami lub dziewczynami - jednym slowem wiedzący co robią i stąpający mocno po ziemi.
Napisano Ponad rok temu
Przychodzą troche sie pobujają przed treningiem a jak się potem spocą i ktoś nimi mate pozamiata to się cichutko w cień usuną :-) .
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Obrażenia...
- Ponad rok temu
-
Samoobrona vs. rozne style walki
- Ponad rok temu
-
Jaki styl najlepszy?
- Ponad rok temu
-
Łokieć i kolana na ulicy
- Ponad rok temu
-
Napad stulecia (gif)
- Ponad rok temu
-
Aż strach powoli na ulice wychodzic
- Ponad rok temu
-
Awantura o browar!!!
- Ponad rok temu
-
Duszenie,czekanie aż klient "odejdzie" czy to bezp
- Ponad rok temu
-
Najśmieszniejszy/najdziwniejszy tekst od oponenta
- Ponad rok temu
-
Kto mial okazje naprawde walczyc na ulicy?
- Ponad rok temu