18 odpowiedzi w tym temacie

[budo_bishop]

Hej ! Chcialbym proszuszyc temat samoobrony. Sam trenuje ja juz od 3 lat. Podczas treningow mozna zauwazyc rozne style walki ( aikido, judo, mt, combat itp. ) Place za treningi 40 zlotych ( 2 - 3 treningow tygodniowo [ zalezy tylko od tego czy sie nam chce isc na poranny sobotni trening ] + 50 % doplaty na wyjscia na basen, saune itp ) Nasza akademia jest mniejsza od pszczynskiej ale i tak sie niezle trzyma ( KRS TYTAN Świętochłowice ). Jak waszym zdaniem jest lepiej ?? Trenowac jeden styl np. kung fu czy wlasnie samoobrone ?? Czekam na wasze przemyslenia

[budo_jet]

Ktoś powiedział: "Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego". Myślę że to pozostaje kwestią kto co lubi. Zależy też czego dokładnie się uczycie na tej samoobronie. Jeśli to jest tylko obrona i kontratak to jest to jednak trochę ograniczone (czekamy na pierwszy ruch przeciwnika). Nie ryzykowałbym porównywaniem co jest lepsze ale osobiście wolałbym skupić sie na jednej, maks dwóch rzeczach :roll: .

[budo_pitt]

Na samoobronę chodzą... A robić nie ma kto...


Zgadzam się z przedmówcą, lepiej chyba skupić się na jednej rzeczy (i tu nie wazne czy stojka czy parter). Miales mozliwosc poznania i tego i tego to wybierz co bylo "fajniejsze" :wink: .

Pozdrawiam

[budo_of10]

w takim wypadku idz za glosem serca...

[budo_bishop]

Ja niestety narazie musze isc za glosem "gory" ( 80 zeta miesiecznie to dosc duzy wydatek )Za jakis rok lub dwa zapisze sie chyba na karate. Co do samoobrony to przewaznie jest tak jak piszesz ze obrona i atak, ale czasem mozemy poscic wodze fantazji w "lekkim sparingu". Na samoobronie daja ci wachlarz mozliwosci ... ty wybierasz to co ci najbardziej lezy

[budo_yoshihiro]

MMA

[budo_sarmata]

Wszystko zależy od tego czego oczekujesz od danej sztuki walki\samoobrony.

[budo_esthan]

Trenuj to co Ci sprawia przyjemność, ale moim zdaniem znajdź wszystkie kluby
w regionie i przyjrzyj się temu co trenują, praktycznie każdy zespół pozwoli
Ci zobaczyć/wziąć udział w 2ch treningach. I decyduj.

Po 3 latach w jednym po prostu trzeba zobaczyć coś innego.

[budo_sea]

W samoobronie wiele zależy od trenera (zresztą jak wszędzie) musi rozwijać "system" by był on choć troche skuteczn także na "modne" aktualnie sztuki czy sporty walki. Czemu nie ma być sparingów wystarcz kupić sprzęt i do roboty a za taką kase (ja płace połowe za treningi) to można coś wykąbinować. A trenuj co Ci sie podoba niektórzy ćwiczą MMA inni Karete a jeszcze inni Triki - idywidualna sparawa

[budo_psycho boy jack]

sensowny kurs samoobrony ma ta zalete ze trenuje sie wlasnie pod katem samoobrony. ale jezeli trenujesz juz kilka lat to zdecydowanie lepiej jest trenowac jakikolwiek sport walki (byle kontaktowy). przynajmniej takie jest moje zdanie.

[budo_sneferu]

Samoobrona? to mi się źle kojarzy

A na serio jak gość, który uczy jest przytomny i nadal Cię zaskakuje nowinkami to nic więcej nie potrzebujesz. Choć ja bym Ci polecił pójść na coś bardziej offensywnego.
Zawsze lepiej uczyć się najlepszych i najważniejszych rzeczy niż wszystkiego. Jak złożysz kilka różnych rzeczy z odpowiednią dozą finezji to jesteś całkiem dobry. Jak się ograniczasz tylko do jednej sztuki walki to można Cię załatwić znając słabe strony tego stylu...

Co do skupiania sie na jednej rzeczy... jak kto woli ja wole być wszechstronny.
Bruce Lee mawiał, ze wojownik musi być jak woda. Więc ucz się by nie miec słabych stron.

[budo_of10]

sneferu tak ci eczytam i dochodze do wniosku ze nawet myslacy jestes

[budo_kontur17]

wasze odpowiedzi są mało praktyczne :roll: mimo wielkiego szacunku dlA WAS.

pytasz się w dziale ulica- to Ci powiem tak:

- trenuj walkę sprzętem do samoobrony który Ci pasuje-baton, tonfa, nóż, nunczako itd...

A samo pytanie o sztukę walki zadaj w innym dziale.

Na ulicy szachista zdeterminowany z nożem pokona Cię bez problemu.

[budo_kontur17]

Choć ja bym Ci polecił pójść na coś bardziej offensywnego.

na ulice- bardzo dobra rada.

[budo_ambull]

Albo dobry, wyszkolony, zawziety pies, to tez sprawi ze bedziesz w miare pewny na ulicy

[budo_kontur17]

to bardzo dobra broń- tylko WYSZKOLONY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I chuj że to kosztuje- dla Waszego bezpieczeństwa, a tymbardziej waszych rodzin zdrowie i życie jest bezcenne.
tylko to wymaga poświęcenie i czasu dla psa- ja go nie mam i dlatego mam inne alternatywy.

p.s nie chcę mieć psa bo wiem że prawdopodobnie go przeżyję !!!!!!!!!!!!

[budo_ambull]

Wlasciwie na ulicece do obrony bez poscigow i zatrzymywania przeciwnika, to wystarczy nauczyc odpowiednio podjudzac psa :wink: psy, szczegolnie niektorych ras beda sie same nakrecac dalej i jesli polaczy sie to z naturalnym instynktem chwytania to na pare metrow nikt niepodejdzie a pies bedzie zajarany i po kazdym "przepedzenu" odwazniejszy ogolnie sa sposoby ale niedoswiadczonym nie polecam bo moze sie skonczyc tak ze pies w (jego mniemaniu) zabawie pogryzie wlasciciela.......

Rowniez polecam PT a potem IPO.

[budo_jabłon]

popieram taki wykurwiony fafik morderca to dobra rzecz nie ma chuja na sam widok takiego psa wiekszosć ludzi sie osra chyba że mają broń .ja tam trenuje krav mage i mma stram sie zapierdlać na maxa i ciąagnąc te rzeczy na równym poziomie ale jest cięzko ale jest całkiem nieżle

[budo_tt48]

Każdy wie, że na ulicy przyda się ciężki sprzęt a nie samoobrona. Dobra no wiadomo, że każda walka idzie do zwarcia, ale dalej można samemu odpowiedzieć