8 odpowiedzi w tym temacie

[budo_w2]

jak odpowiednio rozgrzewać uszy? czy w ogóle warto to robić, czy jest to raczej strata czasu?

[budo_kocyk]

co do rozgrzewki uszu to raczej nie ma wielkich mozliwosci do popisu. ja zwczyjanie nacieram je rekoma mysle, ze mozesz tez profilaktycznie uzyc jakies masci lioton 1000 przed i po treningu.

[budo_malachi]

O, to mnie zastanawia. Po co w ogóle rozgrzewa się uszy? Kalafiory robią się chyba od mocniejszych uderzeń, a pewnie nacieranie i tak przed tym nie uchroni. Ja nie odczuwam żadnego bólu w uszach po treningu. Powinienem je nacierać?

[budo_mccoy]

nacieraj uszy przed treningiem, bo jak sie raz rozleje, to pozniej juz za pozno (sztywny kalafior sie robi)
pozro

[budo_jodan]

popieram. nawet silne uderzenie czy przygniecenie, zwiniecie sie itp nie wyrządzatakich spustoszeń, gdy uchi ujest dobrze rozgrzane.
polecam nacieranie do oporu przed własciwa rozgrzewką ciała, zanim się spocisz i gdy jest dobre tarcie.

[budo_sawosz]

hmmm... ja nie wiem jakie uzasadnienie ma nacieranie uszu przed treningiem ale nacieram bo się boje kalafiorów Lioton jest niezły nawet ale na kalafiora jak juz się robi... w profilaktyce raczej nie ma zastosowana

[budo_michal_m]

sluchaj duzo dobrej muzyki , np zespol Twins kawalek "Avaria", [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

polecam.

[budo_kano mori]

hehe...
Dobra Nuta

"Avaria dziś nam nie przeszkodzi"

[budo_mccoy]

mac pariadka, bana za takie kawalki :-) zanim skonczylem sluchac, to mi sie kalafilor na drugim uchu zaczal robic. zszedl mi po tym numerze :

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

pozdro