Szczerze się przyznam, że moja przygoda z kataną zaczęła się jakiś miesiąc temu od zakupu miecza, jako że cała jego oprawa nie bardzo mi się podobała postanowiłem więc zrobić nową po swojemu.
Tsuba, kashira, fuchi (motyw bambusa), menuki, habaki oraz jedwabne ito zamówiłem u pewnej osoby, której danych nie będę podawał ponieważ nie jestem do tego upoważniony, reszta to mój wkład
 
  Same wykorzystałem ze starej oprawy, podkładki seppa również jednak bardzo mocno je zmodyfikowałem, habaki musiałem spasować ponieważ było za wąskie, drewno na tsuke zabrałem znajomemu stolarzowi i na koniec rzecz jasna oplot - jak już go skończyłem to paluchy miałem zdrętwiałe przez cały dzień ponieważ nie używałem żadnych zacisków a ito bardzo mocno naciągałem by nie było żadnych luzów.
Obecnie kończę saye, nie omieszkam i jej zdjęć tu zamieścić, jednak do tego czasu minie pewnie kilka dni.
Tak czy inaczej nie bądźcie proszę w swych opiniach zbyt surowi bo jak już pisałem nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z katanami i moja wiedza jest bardzo skromna nie wspominając o czymś takim jak wykonanie oprawy do niej
 
 A teraz trzy fotki:
1.)
 
 2.)

3.)

Pozdrawiam.
 


 
 
			
			 
				
			 ja własnie musze zrobic Seppa i poprawc kashire (za ciezka jest). Heh... najlpesze jest to, ze ja tez mam motyw bambusa- dokadnie taki jak Twój - trzeba przyznac ze jest bardzo ładny
  ja własnie musze zrobic Seppa i poprawc kashire (za ciezka jest). Heh... najlpesze jest to, ze ja tez mam motyw bambusa- dokadnie taki jak Twój - trzeba przyznac ze jest bardzo ładny  
				
			 
  . Gdzies tu czytałem ze Tsuka-ito powinna miec 10 mm a 6 mm uzywa sie tylko do ozdobnego oplotu. Domyslam sie skad wziałes to wszytko
 . Gdzies tu czytałem ze Tsuka-ito powinna miec 10 mm a 6 mm uzywa sie tylko do ozdobnego oplotu. Domyslam sie skad wziałes to wszytko  
				
			 
				
			 
				
			



 :wink:   :-)
   :wink:   :-)    FaceBook
 FaceBook 
 
 
