Staż z Hiromichi Nagano Sensei
Napisano Ponad rok temu
Zeby nie było, że Yoshinkan Aikido to tylko swary i kłótnie chciałbym wrzucić małą relację ze stażu, od jaki odbył się w dniach 25-27.XI.2005r.
Ten staż od początku zapowiadał się pechowo. Najpierw wała wycięła nam Politechnika Śląska, która w ostatnim momencie przypomniała sobie o zawodach Judo jakie organizuje w tym terminie. Trzeba było w błyskawicznym tempie zorganizować salę i tu wybór padł na zaprzyjaźniony Zespół Szkół Spożywczych w Zabrzu. Po raz pierwszy mogłem na staż przyjść w kapciach, zamiast tłuc się przez pół śląska . Kolejnym judaszem okazała się pogoda, i tak dzięki niej Sensei zamiast w Krakowie wylądował w końcu w Pyrzowicach. Staż przez to miał lekki poślizg, ale co się odwlecze... Zaczęliśmy jeszcze w piątek wieczorem dwugodzinnym treningiem, Sobota to dwa czterogodzinne bloki treningowe, kolejne cztery godziny w niedzielę i egzaminy. Mimo przeciwności losu staż przeleciał bardzo szybko - może przez intensywność treningów, a może dlatego, że Hiromichi Nagano Sensei przywozi ze sobą niesamowite pokłady pozytywnej energii , która natychmiast udziela się ćwiczącym.
Układ treningów niby standardowy - nikka, potem sanka, potem yonka itp. Jednak z każdym spotkaniem Sensei wymaga od ćwiczących jakby więcej - techniki są coraz bardziej dynamiczne, to już nie jest to Aikido robotów którego znany jest Yoshinkan. Zresztą co tu dużo pisać - trzeba po prostu przyjść i poćwiczyć . Jak tylko będzie znana rozpiska staży na przyszły rok to wrzucę ją na Vortal dla wszystkich zainteresowanych.
A teraz część obrazowa:
Aikido to przede wszystkim ruch
Ale czasem warto się na chwilę zatrzymać, i przemyśleć pewne szczegóły i drobiazgi
W Aikido można się też zakochać.... zwłaszcza w taaakich kobietach
A tu Rafał i Paweł - dla tego drugiego gratulacje za świetny egzamin.
Trochę ćwiczeń na kolanka
A tu nasze pociechy - Sensei Nagano rewelacyjnie się z nimi dogaduje
A tu zajęcia w grupach - czyli szkoła latania
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
I na koniec fotka grupowa
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Następny staż na wiosnę
Napisano Ponad rok temu
A na drugim zdjeciu od gory, dokad ten uke tak biegnie? :wink:
Napisano Ponad rok temu
Tia... Szczepan w swoim zywiole. Ciekawe dlaczego zgadlem zanim tu zajzalem po raz drugi, ze do tej fotki "ktos" sie "przywali"... Moze uke wiedzial, ze znajdzie sie na fotce i trafi na forum i dal "preteksta"?A na drugim zdjeciu od gory, dokad ten uke tak biegnie?
A jest inksze nikyo?Ladne nikkyo zakladacie, zupelnie jak my
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Po za tym dochodzi jeszcze kwestia pewnego rodzaju szacunku - Nagano Sensei przyjechał tu nauczać, nas nauczać, nie na odwrót. Hakama kryje ruch nóg, więc łatwiej jest poprawiać kogoś kto jest tylko w spodniach od gi. Po za tym nowym łatwiej zlokalizować na macie tego "niesamowitego" Japończyka z boska siłą, kiedy jest jedyną osobą w takich fajnych ciuszkach.
Na poważnie to myślę, że chodzi przede wszystkim o stopnie.
Ja w każdym bądź razie biegam w czymś takim na Iai i w zasadzie to nic specjalnego - co najwyżej łatwiej glebę zaliczyć
Co do nikyo - jest tylko jedno, ale ile dróg do niego prowadzi...
A co do naszego rozpędzonego przyjaciela - fotka jest z rozgrzewki, może po prostu bardziej się wczuł, a może była promocja jakaś w osiedlowym albercie?
Przy tym ćwiczeniu początkujący czasem mają problem z oszczędnością ruchu i po podkręceniu tempa biegają wokół shitei(tori)
Napisano Ponad rok temu
:wink:
Napisano Ponad rok temu
Takie same nikyo, taka sama rozgrzewka.....O qrcze, a moze ja cwicze Yoshinkan???? :? 8O
Napisano Ponad rok temu
Krawędź nie jedno ma imięA jak to rozgrzewka, to co innego. u nas tez biegamy na rozgrzewce 8)
Takie same nikyo, taka sama rozgrzewka.....O qrcze, a moze ja cwicze Yoshinkan???? :? 8O
Ł. (wielbiciel luziku i relaksu) 8)
Napisano Ponad rok temu
Czyli hakama maskuje bledyHakama kryje ruch nóg, więc łatwiej jest poprawiać kogoś kto jest tylko w spodniach od gi.
No to juz rozumiem masowy ped aikidokow po posiadania hakam
Napisano Ponad rok temu
No to juz rozumiem masowy ped aikidokow po posiadania hakam
w sumie to cos w tym jest
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
ulica i walki K1
- Ponad rok temu
-
testy KI
- Ponad rok temu
-
Egzamin dzieci we Wrocławiu
- Ponad rok temu
-
off topic do warszawiaków - z gory przepraszam :)
- Ponad rok temu
-
egzaminy warszawa
- Ponad rok temu
-
Zawody - walka bokkenem
- Ponad rok temu
-
Staż Aikido z Patrick Matoian 6 Dan 19-20.11.2005
- Ponad rok temu
-
Staż z Jackiem Wysockim w Warszawie (02-03.12.2005)
- Ponad rok temu
-
Kobaeshi
- Ponad rok temu
-
Kontuzja
- Ponad rok temu