Nowy film Seagala, ciezko go bylo obejrzec (wlasciwie sporo filmu przewinalem). Ale odnioslem dziwne wrazenie ze Stefan dublerow uzywa nie mowiac juz o tym ze choreografia walk jest strasznie uboka nawet w porownaniu do poprzednich nieudanych produkcji. Uderzyla mnie taka wiazka przemyslen nad gwiazdami kina akcji/walki. Identycznie to wyglada w ostatnim filmie Van Damma , zero porzadnych walk , a u Jackiego Chana takze coraz mniej i biedniej z jego firmowymi akrobatycznymi popisami. Dopadl ich czas i teraz maja z gorki lekko. Jet li tez ma swoje 42 lata i raczej juz lepszy nie bedzie. Moze nowa fala przyjdzie z azji jeszcze (Tajlandia pokazala juz ze ma kim sie pochwalic), choc niestety przyszlosc nalezy do produkcji takich jak "kung fu hustle" gdzie efekty specjalne wyrzuca ladna choreografie (nie mowie ze to nie byl zly film , nawet przyjemna komedia). Pozyjemy zobaczymy.
Today you die
Rozpoczęty przez , Ponad rok temu
1 odpowiedź w tym temacie
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Moje grafiki :)
- Ponad rok temu
-
kolekcja
- Ponad rok temu
-
Kick-boxing w grach
- Ponad rok temu
-
Pytanie!!!
- Ponad rok temu
-
Knigi
- Ponad rok temu
-
Nicky Cruz opowiada... historia prawdziwa
- Ponad rok temu
-
Chok dee
- Ponad rok temu
-
Eddie Murphy - Delirious
- Ponad rok temu
-
Kung Fu Hustler
- Ponad rok temu
-
"Nożownik" w "Tinie"
- Ponad rok temu