6 odpowiedzi w tym temacie

[budo_boston george]

witam

zadalem to pytanie w innym dziale ale zostalem skierowny tutaj bo chyba tu znajde szybciej odpowiedz

chcialbym spytac czy jest jakis sposob na wytrenowanie szyi (karku), zeby byla grubsza i bardziej umiesniona. pytam o to dlatego ze mam dosc duza glowe i cienka szyja po prostu glupio to wyglada.

z gory dzieki za odp

pozdrawiam

[budo_mazepa]

Wez np sztange i złap ją nie z przodu tylko ze plecami.Nastepnie unosisz same barki do góry i w doł.To samo mozna robic mając w rekach hantle tylko wtedy robisz ruchy okręzne barkami i jestes lekko pochylony do przodu.Sa jeszcze specjalne urzadzenia, takie opaski ktore zakładasz na głowe i robisz ruchy potakujące.Oczywiscie opaska ma obciazenie na sznurku a ty sam lezysz na czyms tak zeby patrzec na ziemie i miec od niej do głowy chociarz z metr.
A z cwiczen na macie to stanie na głowie, rozkrecanie karku bedac podpartym rekoma i nogami w miare wytrenowania odstawiasz rece i pracujesz samym karkiem podpartym na stopach bez rak.

[budo_boston george]

dzieki

[budo_sanjuro yojimbo]

Słuchaj fachowca mazepy, bo ma oczywiście rację.


A ja Ci dorzucę trzy grosze jako lamer, który jest tematem wzmacniania szyi i karku aktualnie bardzo zainteresowany.

Zanim zaczniesz ćwiczyć szyję to ją zawsze dobrze sobie rozgrzej.
Można robić np.: unoszenia głowy stojąc do oporu, aż oprzesz z tyłu potylicę na karku, a wracając podbródek na klacie. Robisz to najpierw bardzo wolno. Potem szybciej. (Takie 'potakiwanie'.)
Analogicznie ruchy głową pochylaną na boki ('uszami do ramion').
Analogicznie ruchy takie jakbyś kręcił do oporu głową na 'nie' w obie strony.
No i oczywiście krążenia.
Robisz to wsio stojąc. Potem leżąc na brzuchu. Potem leżąc na plecach. Np. po kilkadziesiąt razy.


Do ćwiczeń mazepy można jeszcze dodać dwa prostsze - np. takie, że kładziesz się na plecach i 'zakładasz' nogi za głowę sięgając kolanami do podłogi. Jeśli robisz to tak, że zatrzymujesz nogi tuż nad podłogą i tak trzymasz dłuższy czas, to kark przy tym nieźle pracuje, bo prawie cały ciężar się na nim opiera.
No i możesz zrobić mostek, a potem oprzeć się na głowie i nią poruszać w przód i w tył. A po pewnym czasie robisz mostek na głowie już bez rąk.


Na początku uważałbym z tym rozkręcaniem/naciaganiem karku bez podparcia rąk (wg mnie może być kontuzjogenne). Chyba, że z kolan. Jak z nóg, to lepiej z rękami. No i ruchy przód tył, do oporu, oraz ruchy na boki, także w tych pozycjach nie zaszkodzą.


Niezłe jest wg mnie także podciąganie sztangi wzdłuż tułowia do podbródka (nachwyt, rozstaw mniej więcej na szerokość barków). To raczej na górną część mięśni pleców ćwiczenie, ale i szyja jakoś tak potem w nich 'ginie'.

Dobre są także różne ćwiczenia z partnerem. Byle rozsądnym i zrównoważonym.

[budo_malkavian]

Wez np sztange i złap ją nie z przodu tylko ze plecami.Nastepnie unosisz same barki do góry i w doł.To samo mozna robic mając w rekach hantle tylko wtedy robisz ruchy okręzne barkami i jestes lekko pochylony do przodu.

Łudząco podobne do ćwiczeń na mięśnie czworoboczne kapturowe

[budo_sanjuro yojimbo]

...Łudząco podobne do ćwiczeń na mięśnie czworoboczne kapturowe

Nooo, booo one częściowo zabezpieczają także szyję, jak mi się zdaje... :wink:

[budo_troll]

Co do kapturów to dokładnie tak jak napisał Mazepa. A na sam kark to najlepiej działają typowo zapaśnicze ćwiczenia typu różnego rodzaju karuzele i mostki na głowie. Większość takich ćwiczeń jest opisanych w książkach Matt'a Furey'a. Można je ściągnąć na e-mule'u lub innym podobnym.